Dajecie słabe przykłady.
Przypomnijcie sobie Star Treka:
podchodzi gość do komputera i mówi! : halo, komputer!
i co? nic się nie dzieje... bo to było w latach 80-tych!
tam był taki jełop zacofany... i mówi: proszę użyć klawiatury.
na co tamten odpowiada: ojej, ale macie oryginalne metody (czyt. starożytne)! hqahaha!
A teraz inny przykład - współczesny:
mówimy do smartfona: włącz się.
i co się dzieje?
Wtedy smartfon odpowiada: nie potrafię się wyłączyć - poszukaj przycisku na obudowie i zrób to ręcznie... błahaha!
Przecież to są kpiny!