@somekind:
Jeśli chodzi o architektów to ktoś dziś w ogóle zatrudnia architektów? :P Ostatni raz miałem "architekta" w pracy 10 lat temu w IBMie.
Tak, firmy zatrudniają archiektów. Ty nie pracujesz w firmach, więc architektów nie spotykasz.
Mnie od zawsze zastanawia, kto to w ogóle jest architekt. W jednej firmie typu korpo, w której pracowałem był architekt z innego kraju przydzielony do projektu, w którym pracowałem i on praktycznie nic nie robił. W ogóle nie kodował, nie proponował żadnych rozwiązań, tylko lajkował wpisy na wiki, pisał jakieś bzdury na czacie i od czasu do czasu spotykał się z managerami nie wiadomo w jakim celu. Równie dobrze mogłoby go nie być i praktycznie nie zmieniłoby to nic. Dziękuję za takiego architekta. W takim wydaniu jest to bezużyteczna rola.
Wracając do głównego wątku, żeby nie było, że piszę off-top, wydaje mi się, że wzrost stawek wynika z tego, że jest teraz większe zapotrzebowanie na IT, bo więcej, niż wcześniej ludzi komunikuje się zdalnie, więcej firm (jeśli nie wszystkie z IT) pracuje zdalnie, rynek się zglobalizował, o najlepsze oferty mogą konkurować ludzie z całego świata, ale z drugiej strony firmy muszą być atrakcyjne (także finansowo) dla ludzi z całej Polski i świata, żeby ich przyciągnąć. Myślę, że dla programistów to jest super sprawa, a dla osób, które potrzebują zatrudnić programistów, to spore wyzwanie.
@anonymous cloud Wydaje mi się, że jak chcesz zatrudnić dobrych programistów, to musisz im po prostu dobrze zapłacić. Jeżeli programiści wołają więcej, niż architekci z doświadczeniem 20 lat, to jeśli nie mają rozdmuchanego ego, być może mają większe kompetencje lub są lepsi od tych architektów? Dlaczego ktoś starszy ode mnie ma być lepszy albo ma zarabiać więcej tylko z tytułu wieku? :)