Czy znajomość php bez javascriptu ma sens ?

1

Witajcie
Kiedyś zajmowałem się tworzeniem stron internetowych i dobrze radziłem sobie z PHP. Niemniej prawie zawsze na rozmowach kwalifikacyjnych pracodawcy pytali się o javascript i jquery, jakby nie wystarczała im moja znajomość html, xml, css i flasha. Ja na takich spotkaniach czułem, się oszukany, bo przecież w ogłoszeniu było wyraźnie napisane, że zatrudnię programistę php a nie javascript i jquery. Dlatego między innymi zrezygnowałem z programowania php i szukania w tym kierunku zatrudnienia.

Czy wy mieliście podobne sytuacje ?
Czy też w niektórych momentach czuliście to co i ja ?
Jak obecnie wygląda rekrutacja na programistę php ?
Czego tak naprawdę oczekują pracodawcy, że ktoś będzie pracował na dwa etaty, ogarniając backend i frontend ?
Te ostatnie pytanie może być krzywdzące dla nie których pracodawców ale ja odnosiłem takie wrażenie.
Pozdrawiam

Ps. 10 lat temu zajmowałem się stronami www :).

0

Funkcjonalnie trudno dziś oddać jakąkolwiek stronę bez JS.

A że rynek PHP to nie korpo, gdzie jest oddzielny Certyfikowany Specjalista Ds migania lewą stroną ekranu i oddzielny prawą, ale tylko w kolorach zimnych, to i bym się nie dziwił.
Nie sądzę, aby w tym segmencie obok ciebie ktoś zatrudniał na 1/n etatu JScriptowca.
Powiedz sobie, że szukają 3/4 stackowca
.
A propos, design wizualny tez odrzucasz?

Ja sam, choć uważam się za zadeklarowanego Javowca / C#owca to edukuję się we frameworkach/libach JS.

3

Nie ma.

2

Oczywiście że ma. znam wielu takich co tylko backend piszą w php i ani myślą wchodzić we front :)

0

Zrobiłeś dobry formularz, działa dobrze i w ogóle, ale chciałbym abyś dodał sprawdzenie nicka czy taki nick już istnieje w bazie danych czy też nie. Sprawdzanie bez przeładowywania strony, przecież to jest ajax a o tym też nie było w ogłoszeniu. Czy takie wymagania pracodawców są ok ?

1

Wystawiasz endpoint i dajesz informacje frontendowcowi że może spinać.

0
mr_jaro napisał(a):

Oczywiście że ma. znam wielu takich co tylko backend piszą w php i ani myślą wchodzić we front :)

No pewnie, że się da tak pracować. Ale myślę, że takie sytuacje to jednak zdecydowana mniejszość na rynku. Dużo więcej firm łączy jednak php z frontem, chociażby minimalnie, więc te podstawy js (+ jQuery) to jednak warto znać.

0

@serek: mniejszość przy takiej ilości programistów php to i tak bardzo wielu :p

2

Programista nie powinien się tak ograniczać. Zwłaszcza w takich prostych technologiach, że nikomu łaski nie robi dając się zatrudnić. Powinieneś w tym PHP być w stanie postawić kompletną stronę razem ze wszystkim co ta strona ma mieć. HTML, CSS, bazy danych, jakiś framework do PHP, jakieś minimum JavaScripta, może z użyciem jQuery.

To nie jest jakoś szczególnie skomplikowane, zwłaszcza że strony zazwyczaj pisze się "prozą" i nie potrzeba jakiejś większej wiedzy technicznej. Np. większość klientów nie każe Ci zakodzić jakichś elementów w WebGL.

0

Nie znam rozwiązania w PHP, które nigdzie by nie potrzebowało przynajmniej podstawowej znajomości JS. W którymś momencie będziesz udostępniał dane w jedną albo drugą stronę i musisz wiedzieć jak to połączyć i mniej więcej jak to jest robione pomiędzy tymi dwoma językami. To jest jak chleb i masło, możesz sobie jeść całe życie chleb bez masła, ale zawsze Ci będzie czegoś brakowało. PS. Nie jem chleba w ogóle ;)

0

Wszystko zależy od tego czy będzie potrzeba abyś coś we froncie dłubał. Z własnego doświadczenia powiem, że nigdy nie robiłem stron ani aplikacji "od A do Z" czyli backend, frontend, serwer itp. Na backendzie i serwerach się znam i tym się zajmuję w pracy (PHP + Symfony, Python do skryptów, AWS, Docker etc.) tak frontu nie tykam, bo ... nie lubię, nie czuję tego i nie muszę ;) Aaaale Js znam, bo to nic strasznego, nic trudnego i często się przydaje (nie lubię Cssa, htmla itp. a nie sam JS w sobie zwłaszcza teraz jest spoko, także pod backend). W poprzedniej firmie mieliśmy gości od frontu, w obecnej tak samo. Wymagają ode mnie bym ogarniał swoją działkę, a nie ich ;)

5

Teoretycznie taka możliwość istnieje, ale w praktyce nie znam żadnego programisty PHP, który pracuje na backendzie i nie zna JS. Ścieżka edukacji jest taka, że raczej trudno od razu wskoczyć na 100% backend bo zwyczajnie trzeba być dobrym aby takie stanowisko dostać. Większość zaczynała od klecenia stronek i coś tam JS lizneła.

Oczywiście jak porozmawiasz z takim backendowcem to powie, że JS nie zna, ale w praktyce to jednak na takim juniorskim poziomie zna i jakiś prosty component jquery nie dość, że zastosuje to nawet sobie przerobi.

Ja pracuję 100% na backendzie i nawet na rekrutacji nikt mnie nie pytał o JS, ale i tak w codziennej pracy muszę się orientować na tyle, żeby chociażby odróżnić buga frontowego od backendowego, umieć skorzystać z local storage aby sobie coś tam wyświetlić na stronie która korzysta z full page cache etc. Czyli takie "nie znam się, ale spojrzeć mogę". Często to jest taka wiedza teoretyczna, ale jednak orientować się trzeba.

0

Wszystko pięknie i ładnie tylko na jakim poziomie taki programista backend-owiec powinien mieć zarobki ? Jeśli ma też posługiwać się językami po stronie klienta ? Czy taki, ktoś nie powinien zarabiać przynajmniej tysiąca więcej ? Byłem na kilku rozmowach w agencjach interaktywnych i tam wszyscy pytali się o te dodatkowe języki, ale nikt z nich nie zaoferował 1000 zł, więcej. Co w mojej ocenie by rekompensowało zakres obowiązków. Z drugiej strony to są i tak nie wielkie pieniądze w stosunku do zatrudnienia programisty javascriptu.

0

Ja dużo nie wiem o PHP, ale dla mnie JS to taki schamiały C#, więc pewnie można też tak porównać do innych silnie typowanych języków. Jak ogarniasz PHP, to pewnie szybko załapiesz JS.

0
bakunet napisał(a):

Ja dużo nie wiem o PHP, ale dla mnie JS to taki schamiały C#, więc pewnie można też tak porównać do innych silnie typowanych języków. Jak ogarniasz PHP, to pewnie szybko załapiesz JS.

Nie wiem, czy podziwiać zadowolenie z siebie, czy płakać

3
Adept123 napisał(a):

Wszystko pięknie i ładnie tylko na jakim poziomie taki programista backend-owiec powinien mieć zarobki ? Jeśli ma też posługiwać się językami po stronie klienta ? Czy taki, ktoś nie powinien zarabiać przynajmniej tysiąca więcej ? Byłem na kilku rozmowach w agencjach interaktywnych i tam wszyscy pytali się o te dodatkowe języki, ale nikt z nich nie zaoferował 1000 zł, więcej. Co w mojej ocenie by rekompensowało zakres obowiązków. Z drugiej strony to są i tak nie wielkie pieniądze w stosunku do zatrudnienia programisty javascriptu.

Mylisz pojęcia. Osoba wyspecjalizowana w backendzie to nie jest fullstacku bez umiejętności frontowych tylko ktoś kto posiada bardzo głęboką wiedzę backendową. Taka osoba nie pracuje w agencji interaktywnej bo tam nie ma potrzeby na takie osoby. Z moich doświadczeń fullstack zarabia mniej niż front czy backendowiec, bo w dużych projektach osoby są mocniej wyspecjalizowane. Ale jeszcze raz napiszę - backendowcem nie zostaje się dlatego, że nie umiesz frontu tak samo jak brak znajomości matematyki nie sprawia (wbrew obiegowej opinii), że jesteś humanistą.

1

hadwao bardzo dobrze to ujął. Ja jak zaczynałem do HTML i JS był wszędzie mile widziany (do Django). Aktualnie nie muszę go znać praktycznie w cale chociaż raz na miesiąc się przyda.

Nauczenie się JS przychodzi samo jak robisz stronki, nikt nie każe Ci biegle znać reacta czy angulara (jeśli każdą to wiadomo) ale poruszać się w całym ekosystemie czemu nie?

Jeśli mają do wyboru Ciebie (który nie jest ekspertem backend no bo nie masz lat doświadczenia) a kogoś kto ogarnia też trochę front czemu mieliby wybrać Ciebie?

0

Nie w pierwszej kolejności.
Jeżeli znajdziesz pracę w firmię, gdzie jest jednolity stack, to możesz nigdy nie potrzebować JS.
Jak znajdziesz prace w Software housie, to pewnie w końcu trafisz to projektu, gdzie ten js/html/css bedzie potrzebny.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1