Ile sie bierze jako programista ?

0

Wlasciwie jakie sa przyblizone stawki dla programistow
czy to jvy, php, c++,delphi ?
od wielkosci kodu ???
np 100 linijek 100 PLN
1000 linijek 500 ???

czy jak?

0

Im więcej klient jest w stanie zapłacić tym więcej bierzesz :P

Oj. To nie jest tak, że jak napiszesz n linijek to dostaniesz m zł. Mamy wolny rynek, a nie gospodarkę planową.

0

myślę, że za jedną linijkę dobrze napisaną powinieneś wziąć więcej niż za 3 linijki lamusowato napisane :D
a tak na serio, to zależy od tego jaki to program, taki do obsługi baz danych będzie na pewno tańszy niż taki do obsługi urządzeń...
Microsoft za swoje podstawowe programy kasuje kosmiczne sumy... nie bądź drugim Gates'em :D
żeby za system płacić tyle co za dobrą kartę graficzną !?
to paranoja... Firmy na to stać, więc od firm bierz więcej niż od innych klientów

0
Talib napisał(a)

Microsoft za swoje podstawowe programy kasuje kosmiczne sumy... nie bądź drugim Gates'em :D
żeby za system płacić tyle co za dobrą kartę graficzną !?
to paranoja... Firmy na to stać, więc od firm bierz więcej niż od innych klientów

nie chce byc zlosliwy zale zabrzmialo to jak:
"innych kasuj jak najwiecej ale mnie nie, ode mnie wez malo"

0

Tak z ciekawości podliczyłem ile linijek ma programik, który od 2 tyg. piszę. Gdyby mi tak płacono złotówkę za linijkę, to mógłbym spokojnie zrezygnować ze stypendium :P

0
Dryobates napisał(a)

Tak z ciekawości podliczyłem ile linijek ma programik, który od 2 tyg. piszę. Gdyby mi tak płacono złotówkę za linijkę, to mógłbym spokojnie zrezygnować ze stypendium :P

wiesz, tez bylbym zadowolony. Ostatni projekt jaki robilem na zlecenie dla firmy mial ponad 20000 linii kodu. Kurcze, nawet 50 groszy od linni byloby super :D

0
anubis napisał(a)
Talib napisał(a)

Microsoft za swoje podstawowe programy kasuje kosmiczne sumy... nie bądź drugim Gates'em :D
żeby za system płacić tyle co za dobrą kartę graficzną !?
to paranoja... Firmy na to stać, więc od firm bierz więcej niż od innych klientów

nie chce byc zlosliwy zale zabrzmialo to jak:
"innych kasuj jak najwiecej ale mnie nie, ode mnie wez malo"

Może i tak zabrzmiało, ale ja wtedy nie mogłem <ort>znaleŹć </ort>tego słowa (było późno ;P ), to powinno być "od firm bierz więcej niż od indywidualnych klientów", nie chodzi o to, że firmy stać... ale chyba taka jest reguła ;)
Chyba było coś takiego, że Borland C++ Compiler może być za darmo używany przez pojedyncze osoby, ale już nie przez firmy w celach komercyjnych ;) Więc coś w tym jest ;)

0

Talib glupie takie gadanie. Myslisz, ze jak 'firma' to ma kasy jak lodu?
Szczegolnie przy naszym ZUS'ie startujace firmy to se moga...

0

startujece firmy przez dwa lata placa tylko 230 pln zusu od teraz :0
po 2 latach zmieniasz nazwe i na nowo :)
placa 30% minimalnych zarobkow . Alek podpisal jakas ustawe. ale i tak syf czuje w tym

0

Witam
Co do zarobkó to w Łodzi w jednej z firm programistycznych jako młodszy programista masz niecałe 2000 zł na rekę.To wiem z bezpośredniego żródła.

Poszukaj tego tematu na grupach dyskusyjnych(np java).Z tego co pamiętam to ludzie się chwalili ,że jak dobzre trafisz to na poczatek mozesz nawet ponad 4000
mieć.

pzdr

0
PawelW napisał(a)

Witam
Co do zarobkó to w Łodzi w jednej z firm programistycznych jako młodszy programista masz niecałe 2000 zł na rekę.To wiem z bezpośredniego żródła.

A jak się ta firma nazywa? I o jaki język chodzi?

0

Wiesz co to za firma to nie wiem czy moge powiedziec ,bo nie wiem czy on mogl mi zdradzic swoje zarobki. A co do języka to java.

Na grupie czytałem opinie ,że minimum dla programisty java to 4-5 tysięcy. Biorac pod uwagę ,że kilku średniej jakosci twórców stron www ,których znam mięsięcznie potrafi zarobić ponad 2000 to trudno się z tym niezgodzić. Napisałem tylko co zasłyszałem, ile w tym prawdy pojęcia nie mam.

Ale w sumie nie powinniście ustawiać swojego życia według tego na jakim języku i jakiej specjalizacji sie najwiecej zarabia. Każdy powinien zostać przy tym co mu odpowiada najbardziej, widziałem już jak się ludzie dla kasy do programowania zmuszali(większosć mojego roku) i naprawde to nie jest właściwa droga.

0
PawelW napisał(a)

Wiesz co to za firma to nie wiem czy moge powiedziec ,bo nie wiem czy on mogl mi zdradzic swoje zarobki.

Mów, może się zakręce :)

Ale w sumie nie powinniście ustawiać swojego życia według tego na jakim języku i jakiej specjalizacji sie najwiecej zarabia. Każdy powinien zostać przy tym co mu odpowiada najbardziej

Mi najbardziej Delphi odpowiada, jednak trudno o pracę w Delphi :(
Ale Javę też w pewnym stopniu umiem.

0

dyzio33: a propoS ustawa pewnie wejdzie w zycie od nowego roku chyba.
A co do likwidacji starej firmy i zalozenie nowej to jest tam zapis mowiacy o tym ze nie mozna miec dzialalnosci od 5 lat wstecz. Noo mozesz na babcie zalozyc..
4000zl na poczatek , jakos niewierze
2000netto raczej, ale moze...
Aha, co do kasowania ludzi za programy. Heh, zbierasz jak najwiecej informacji o firmie, ile zarobi na programie, ile ma kasy, jak stoi oraz czy ma mozliwosc trafienia do innych programistow ktorzy zaoferuja mniejsza cene...
Wtedy dopiero mozesz rzucac cyframi ;]

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1