Przed chwilą stwierdziłem, że mój pokój jest zbyt normalny :) Ot - szafka, kilka półek, biurko, komp, łóżko. Macie jakiś pomysł jak wolno byłoby go zapełnić? Chodzi mi głównie o jakieś drobiazgi, które można zrobić samemu, np. z papieru, zapałek, starych płyt CD. Może jakieś linki?
0
0
Samemu? Hmm przynieś bańkę z piwnicy, kup 10 kilo jabłek/śliwek/winogron/jakichkolwiek owoców i zacznij pędzić :)
0
Raczej nie o takie prace ręczne mi chodziło :)
[dopisane]
Kaczor: mam to samo :D
0
hmmm...no to ja proponuję...kurcze...ja mam stare badziewne modele które sklejałem jak byłem mały ;) , ksiązki na półce... biurko jeszcze mam ;P...i najważniejsze...co zapełnia(czytaj ozdabia) mój pokój to...sterta śmieci i bałagan jak nie wiem... :D
0
U mnie jest biurko, szafa, komoda, rower, kanapa, telewizor z wlasnym meblem, dwa krzesla (na drugim aktualnie jest kilka ubran :P), ksiazki leza na i w komodzie, w szufladzie, parapecie i podlodze ... do tego takie [CIACH!] jak gitara, piecyk z glosnikiem (dosc duzym), na ktorym jest drukarka, pod biurkiem oczywiscie pelno kabli, dwa pudelka zwane komputerami. Na biurku pelno smieci, plyt, modem, sluchwaki, poza tym nie ma chwili, zeby gdzies nie stala jakas szklanka :P Jak ja bym chcial miec wrazenie pustego pokoju :/
0
ja mam cudowny balagan :D
i jest mi z tym dobrze.
a jak chcesz czyms zapełnić pokoj to najlepiej kulkami styropianowymi - to jest dopiero coś :d
0
ja mam cudowny balagan
i jest mi z tym dobrze.
No mi też...czuję sie wtedy taki...wolny...nie wiem czemu, ale jestem zadowolony z siebie... ;P
0
...kiedyś miałem podobny problem na wakacjach i kupiłem pół kilometra papieru toaletowego, wbrew pozorom to nie jest aż tak dużo rolek, a zabawa przednia...
P.S. ...tylko nie kupuj porcjowanego bo nic nie zdziałasz...
0
kupiłem pół kilometra papieru toaletowego, wbrew pozorom to nie jest aż tak dużo rolek, a zabawa przednia...
Rolka ma 25 m - wiem, kiedys pisalem na tym cholerstwie list, zeby bylo smieszniej :D
mozesz tez owinac wszystko folia aluminiowa - efekt smieszny (wlacznie z fotelem) :d
co do pokoju to mialem przez pewien czas taki w miare porzadek (balagan na kazdym meblu z osobna) i w ogole bylo fajnie, ale stwierdzilem ze mi za wygodnie. Zrobilem przemeblowanie, wywalilem polke od klawiatury, zeby bylo bardziej spartansko i tez jest git. nawet llepiej, ale zobaczymy co bedzie za pol roku, jak znowu mi sie znudzi :]
przyklejaj do sciany stare i porysowane CD (mniejsze marnotrawstwo), bedziesz mial "swiecaca sciane".
Pomaluj sciany i sufit na granatowo, na suficie maznij pare gwiazd i ksiezyc (sniezynka jakas), dokup fiolke i wypas :D
i do tego jeszcze kule Disco [rotfl]
no i jakies stroboskopy - praca przy kompie bardzo komfortowa :d
//moj kolega na przyklad wbil pare hakow w sufit i na lancuchu podwiesil parę estradówek, w biurko wkomponowal wzmacniacz w obudowie po testerze od faxów (30 lat ma pieronstwo), do tego masa dziwnego innego sprzetu "elektonicznego" z lat `70
Działa ? :]
ale efekt chyba piorunujacy, z samego wygladu. (tak mniemam)
0
przyklejaj do sciany stare i porysowane CD (mniejsze marnotrawstwo), bedziesz mial "swiecaca sciane".
Pomaluj sciany i sufit na granatowo, na suficie maznij pare gwiazd i ksiezyc (sniezynka jakas), dokup fiolke i wypas :D
//moj kolega na przyklad wbil pare hakow w sufit i na lancuchu podwiesil parę estradówek, w biurko wkomponowal wzmacniacz w obudowie po testerze od faxów (30 lat ma pieronstwo), do tego masa dziwnego innego sprzetu "elektonicznego" z lat `70
0
//moj kolega na przyklad wbil pare hakow w sufit i na lancuchu podwiesil parę estradówek, w biurko wkomponowal wzmacniacz w obudowie po testerze od faxów (30 lat ma pieronstwo), do tego masa dziwnego innego sprzetu "elektonicznego" z lat `70
mmm...tak na marginesie to bardzo nie zdrowa sprawa ;P dużo, miedzi i cynku i tych innych... :P
http://www.detox.xlan.pl/canon/pokoj.jpg moja twierdza
podładka pod mysz full wypas :D
//[rotfl] [browar] - M
0
http://www.detox.xlan.pl/canon/pokoj.jpg moja twierdza [green]
0
Deti: mam takie same głośniki :D
A oto mój pokój.
Stojak na płyty czysty: ostatnio kilkaset niepotrzebnych już płyt poszło się schować :D
Żeby nie było niedomówień: ten bobas na zdjęciu w ramce to nie moje dziecko, tylko chrześniaczka :)
0
Phiii nie wiecie jak wygląda naprawdę wypasiony pokój- mój pokój, a raczej jego większa część.
//mam taką samą obudowę - do d**y jest :D - M
// To fakt :) Ale już się jej pozbyłem mam teraz młodszą ładniejszą i zgrabniejszą -Q
0
Dżizaz!! 8-0 Greenek, przez chwilę pmyślałem że mieszkasz kilka pięter pode mną. Identyko widok tylko, że z niższej elewacji.
Dla chętnych dodania czegoś ciekawego do pokoju
http://www.cannabisdg.neostrada.pl/kostka.htm
0
wywal stare szafy i zagospodaruj sciany rzeczami wiszacymi - polki, powies np. snowboard na hakach (jesli takowy posiadasz), poprowadz sobie punktowe swiatlo w roznych miejscach, postaraj sie wydzielic z pokoju rozne czesci do roznych czynnosci.
Rzecz z ktorej jestem dumny, to wyklucie w scianie dziury (w cholere grube wiec sie nie musialem przejmowac, ale z kolei mordercza praca - jak masz z plyty gipsowej to robota na kwadrans z odpowiednimi toolsami :)), zakoszenie z pubu okraglego zielonego szkla heinekena (wmontowane w krzeslo bylo), poprowadzenie do tej "dziury" swiatelka i zakrycie wszystkiego tym szkielkiem - czynnosc powtorzylem 3 krotnie i efekt jest przyjemny. Ile razy ja juz ten pokoj malowalem to nie pamietam :D. Sam zainstalowalem parapety, wykladzine, czesc paneli podlogowych, karnisz [...] :).
0
Detox (Deti), do licha, dawno bardziej zagraconego pokoju nie widziałem :)
Qyon, ja też mam taką obudowę w jednym z kompów :)
a ja przedstawię nieco brzydkie i ciemne zdjęci, jak będę miał trochę więcej czasu wrzucę lepsze:
http://www.pmail.pl/~ktos/tmp/pokoj.jpg
..i oczywiście będzie na nim więcej niż na tym, bo to jest tak jedna trzeca pokoju tylko :)
0
Detox (Deti), do licha, dawno bardziej zagraconego pokoju nie widziałem :)
To ja moze nie bede pokazywal :P
0
Detox (Deti), do licha, dawno bardziej zagraconego pokoju nie widziałem
To dobrze, że nie widziałeś drugiej strony [diabel]
0
Dlaczego kazdy ma szara skrzynke jako kompa? Czyzbym byl jedynym z takim czyms?
http://pedros.iglu.cz/pokoj.jpg
Dla tych ktorzy nie dojrza to komputer jest po prawej od monitora :P Nawet dwa tam teraz sa :)
http://pedros.iglu.cz/index.php?go=galery&act=showmin&gl=MojKomputer A tu sa zblizenia na [CIACH!] na plycie glownej (wtedy byl tylko jeden komputerek :P ) :> Reszty pokoju nie pokaze bo musialbym choc troche go ogarnac :P Chociaz Gornik z MRU mial gorzej niz ja teraz i pokazywal innym :P
Co do jakiegos czegos to ja mam np: http://pedros.iglu.cz/przyklad.jpg :> Koszt tego korkowego czegos to jakies dwa piwa a plyta glowna sie znalazla sama :)
0
Rosołek wsuwasz? [green]
0
Marooned: Nie, pomidorowa to akurat była :)
Pedros: Fajny komputer :) Chyba sobie taki zmajstruję. I to korkowe z płytą też :)
0
A dlaczego Wy wszyscy pokazujecie tą część pokoju, w której stoi komp ?:D
0
A ja nie mam kompa w pokoju (tzn mam ze dwa 8 bitowce, i peceta bez internetu i karty muzycznej, wiec to sie nie liczy jako komputer) :(
0
Dlaczego kazdy ma szara skrzynke jako kompa? Czyzbym byl jedynym z takim czyms?
http://pedros.iglu.cz/pokoj.jpg
:0 Łooożeszzz...tylko jedno pytanie...
Dlaczego to działa ;P ?
w zasadzie dwa...
Nie kopło cię kiedyś, albo coś z tych rzeczy? :P
0
A ja nie mam kompa w pokoju (tzn mam ze dwa 8 bitowce, i peceta bez internetu i karty muzycznej, wiec to sie nie liczy jako komputer) :(
No moment, to już do bycia komputerem coś musi mieć kartę muzyczną lub podłączenie do internetu? Toż to ja do czynienia z komputerem w takim spojrzeniu mam może od jakichś pięciu lat, a nie siedemnastu, jak byłem zawsze przekonany :P.
0
No moment, to już do bycia komputerem coś musi mieć kartę muzyczną lub podłączenie do internetu?
No tak, bo ja na nim mam tylko dev-cpp i worda, do niczego wiecej sie nie nadaje (nawet nie moge zainstaloać linuxa, bo są pewne bardzo nieciekawe problemy z kartą graficzną).....
to był offtopic :D
//Adam ty to robisz ze wszystkiego problem, jakbyś miał wybrakowanego kompa z celeron ~600 i zajebistego athlonika 2000 to też by ci sie nie chciało nic robi na tym słabszym :/
0
No tak, bo ja na nim mam tylko dev-cpp i worda, do niczego wiecej sie nie nadaje (nawet nie moge zainstaloać linuxa, bo są pewne bardzo nieciekawe problemy z kartą graficzną).....
Nie no, moment, ja pracowałem przez wiele lat na komputerze klasy XT z zawrotną szybkością 8 MHz i pojemnością dysku 20 MB. I to mi totalnie wystarczało przez wiele lat. A Ty narzekasz, że masz TYLKO Windowsy z Wordem i kompilatorem dev-cpp :-/
//jak zawsze cię ponosi... watek jest o pokoju a nie o tym, na jakim kompie pracowałeś przez wiele lat - kogo to w tym miejscu obchodzi? Wrócić do głównego nurtu albo będzie bloxx :> - M
0
:0 Łooożeszzz...tylko jedno pytanie...
Dlaczego to działa ;P ?
w zasadzie dwa...
Nie kopło cię kiedyś, albo coś z tych rzeczy? :P
Dziala juz tak ok 1roku i jest dobrze :) Nie nigdy nic nie koplo i ma sie dobrze :) Jak sie uwaza gdzie sie kicha jak sie podlewa kwiatki odpowiednio i jak sie uwaza na kubki z herbata to czemu ma nie dzialac :> Znam jeden serwer ktory wyglada tak samo a sprawuje piecze nad dwoma osiedlami :) Nie wszystko jest takie na jakie wyglada :>
0
mój komp też tak wyglądał przez 1,5 roku, tylko czasami jak niechcący dotknąłem to mnie kopnęło i się włączył ale ten miał zabezpieczenie, był pod stołem a nie nad :)