Potrzebuje (na gwalt! [sex] ) ebook/ksiazke/pozadny artykul/strone internetowa(moze byc po angielsku) o matematyce ale dla dosyc zielonych w tym temacie tzn. dokladne, powolne{lamerskie :)} wytlumaczenie co to za dzialanie sinus, cosinu, tanges, cotanges, i co oznaczaja te rozne "znaczki" np O z linia poziama w srodku. Cos jak to:
[code]
_
||
||
{cos w stylu osemki z O}
[/code]
<font color="green">{cos w stylu osemki z O}</span>
Nie mam pojęcia co masz na myśli... :) Sinus, Cos... itd. - a po co ci te wiadomości z Inernetu - pełno książek na ten temat chociażby w najbliższej księgarni.
Dam namiary:
Najbliższa biblioteka -> Katalog z książkami matematycznymi (lub życzliwa biblitekarka) -> Książka z matematyki (chyba dla podstawówki, ale od biedy może coś poważniejszego)
Podstawówki? Druga gimnazjum to już nie podstawówka. A w tej klasie się właśnie zaczyna trygonometria. Wiem, bo po tych wakacjach idę do 2G, a zawsze lepiej wiedzieć co będzie w materiale na następny rok. Ale i tak kupię sobie jakąś książkę bo teraz mi to potrzebne, przynajmniej będę mógł nic nie robić na lekcjach ;).
[dopisane]
Wiktorowi zapewne chodziło o literę "q" z greckiego alfabetu (czcinka Symbol w tablicy znaków zawiera grecki alfabet, jak ktoś nie wie). Faktycznie czasami w jakiś wzorach się pojawia, ale nie wiem co oznacza i przyłączam się do pytania. Pewnie coś jak greckie "S" oznaczające sumowanie (dla niepoinformowanych - takie coś podobne do E, z resztą jest w tablicy znaków), tu też jest jakaś operacja na zbiorze liczb.
/* Ja na starym systemie. Dla mnie to dalej podstwówka */
Boś stary grzyb :P.
Tak wlasnie o to mi chodzi!
Chyba bede musial skoczyc do jakiejs ksiegarni...
jakie ksiazki polecacie?
Ta literka to "teta" (tak sie czyta), a jest to zwykłe oznaczenie kąta, jak "alfa", "beta", "fi", "delta" itd... bo kąty oznaczamy greckimi literami.
hueheuheue...
...Moje wypociny na temat: "Absolutna podstawa trygonometrii" przydaje juz sie po raz 3.:P
http://4programmers.net/Forum/viewtopic.html?id=39442
...Moje wypociny na temat: "Absolutna podstawa trygonometrii" przydaje juz sie po raz 3.:P
Bo teraz w gimnazjum to tylko idzie powtórka z podstawówki. Średnio o rok są opóźnieni w stosunku do starego systemu (a potem LO muszą nadrabiać).
Miałem podobny problem z bratem, jak był w gimnazjum. Miał jakieś zadanie do rozwiązania i wypytywał mnie jak to zrobić. To ja mu raz, dwa kilka podstawowych wzorów z trygonometrii, a ten mnie pyta co to jest. Nie mieli trygonometrii!!
Miałem wtedy niezłe kombinowanie z tym zadaniem jak je zrobić prymitywnymi metodami (wymyślanie koła od nowa).
Ja z tego co jeszcze pamiętam, to miałem trygonometrię w 7 klasie podstawówki (czyli 1G obecnie). Mój brat matematykę w 1G miał taką samą jak w 6 podstawówki. Po prostu powtarzali materiał. Dopiero od 2G coś się zaczeło, ale... całe szczęście, że nie uczył się tylko tego co w szkole każą, bo by teraz w liceum nie był.
Może to mało oryginalne, ale uważam, że najlepsze w tej dziedzinie są dwie książki:
-wszystko z matmy, co przygotowuje do matury- najlepiej z zadaniami z zeszłego roku, co gwarantuje maxymalną aktualność. Tam są zawsze pełne odpowiedzi do większość, czyli krok po kroku, czemu tak, a nie inaczej, itd.
-mam taką książkę dla techników, liceów radiotechnicznych, itd. Gruba jak cholera, ale zaiwera wiadomości z mechaniki, matematyki, fizyki, chemii. To już stara książka, ale prawdziwy skarb. Najlepiej poszukaj w jakiejś bibliotece, np. na kiermaszu. Tam jest zawsze wszystko.