Jakie macie odczucia co do marek samochodów?

3

Miałem Ładę Nivę sprzedałem 2 miesiące temu i nie polecam!
Skoda jest spoko.... w porównaniu z Nivą,

2

Tak w skrócie bo idę spać:

  • Skoda: Volksvagen dla bloku wschodniego, dobrze się komponuje z kartonem, zwłaszcza po przejechaniu kilku tysięcy
  • Volkswagen: najsłabszy samochód dla Helmuta
  • Opel: trochę lepszy Volkswagen
  • Opel Insignia: luksusowy element marki, czyli dobry żart
  • Porsche SUV: samochód dla ludzi którzy nie boją się spychać innych z drogi (niekoniecznie migaczem)
  • Mazda: całkiem udany kolor czerwony
  • Kombi (dowolna marka): samochód dla wypalonych emocjonalnie ojców pragnących się wyżyć na drodze z ograniczeniem prędkości do 50/h z uwzględnieniem świateł i strzałek w prawo
  • Ford Mondeo: cegła na kołach
  • Audi, BMW - dla ludzi którym nie przeszkadza fabrycznie montowana awaria migacza
2

Wszystko z grupy VWAG jest spoko, w kabinie praktycznie wszystko jesteś w stanie sam rozmontować i zmontować, części zamiennych w cholerę bo to klony, jednostki mało się psują (każde auto ma swoje problemy, ale nie ma elektroniki jak Peugot, jego najpopularniejsze usterki dosyć łatwo ogarnąć).
Mówienie, że Opel to lepszy Volkswagen to jak powiedzieć, że papież to taki lepszy Jezus.

Cupra Leon - niby seat leon, ale jakiś taki ładny,

Czuję się personalnie zaatakowany, Leony są piękne

Kombi (dowolna marka): samochód dla wypalonych emocjonalnie ojców pragnących się wyżyć na drodze z ograniczeniem prędkości do 50/h z uwzględnieniem świateł i strzałek w prawo

Chyba nigdy nie robiłeś dłuższego remontu dla siebie, kupowanie busa nie ma sensu, ale kombiak to świetne rozwiązanie. Już nawet nie mówię, że jak trzeba zabrać 4-osobową rodzinkę na wakacje to ciężko będzie wleźć do Twojego tico :P

2

ja rozgladalem sie za SUVem. padlo na BMW bo szukalem kilkuletniego i akurat w fajnym stanie sie trafil.
imo dosc uniwersalna rada przy kupnie SUV'a to jesli robisz czasem trasy to unikac wersji silnikowych ponizej 200KM bo wtedy wyprzedzanie nie jest przyjemne.
podobaja mi sie Cupra Formentor i Porsche Macan, pewnie glownie na te obecnie patrzylbym gdybym teraz sie za czyms rozgladal

2

Nie zapominajmy też o tym, kto był ojcem chrzestnym volkswagena. Dla miłośników zamawiania 5 piw to może być zaleta.

2

Nie wiedzialem, ze taka kaluza jest w stanie unieruchomic samochod.
Co te BMW :D

1

Ja sam się zastanawiam nad autem, bo w przyszłym roku na wiosnę będę chciał wreszcie zmienić. Jeżdzę astrą h gtc z 1,9 cdti (diesel :( ). W serii 150KM, ale mam schipowane na niecałe 190KM. Jeżdzę tym autem od 2015, zrobiłem prawie 120k km i bardzo sobie chwalę. Pewnie teraz samochód jest warty z 10 tys, ale prowadzenie, wygląd i silnik naprawdę godne polecenia. 410 NM potrafi wgnieść w fotel mimo, że to nie jest jakaś porywająca moc xd.

A co do planów na 2022 .. celuję w coś 300KM+ benzynowego. Auto ma być takie, żebym też mógł pojechać na tor. Nie musi być do końca rozsądne, bo mamy drugie auto z dziewczyną, które jest do bardziej przyziemnych celów.

Byłem na jeździe próbnej Megane RS Trophy, ale szału nie zrobiło. Może gdybym dostal to auto na cały dzień i mógł poświrować na torze to bym inaczej je odebrał. A tak z kolesiem z renaulta obok to średnio mogłem je sprawdzić. Dziewczyna narzekała na tandetność plastików. Zastanawiam się jeszcze na golfem R, foką RS i może civic type r albo ... nissanem 370Z. Ten ostatni wybór to jeszcze typowa stara motoryzacja. Wolnossak 3,6 <3

1

Mi się marzy infinity qx70 z silnikiem 5.0. Ostatnie współczesne auto z prostym, wielkim, ryczącym silnikiem :D.

PS. Marzy mi się, tj. pewnie w ciągu pół roku/roku na nie uzbieram :D W końcu jestem na ten przykład programistą, a to auto kosztuje cirka 150k

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1