Hej, czy posiadacie w domu oczyszczacz powietrza? Mieszkam w dużym mieście, zaraz jesień, koniec wyjazdów, dzieciaki wrócą do szkoły i znowu będzzie wszędobylski smog. Jak koduje w domu to się albo dusze smogiem albo duszą własnym oddechem, bo nie otwieram okna aby to nie wpadało do mieszkania. Stąd moje pytanie - czy macie oczyszczacz powietrza w domu i jak Wam się sprawdza?
Nie mam, ale zastanawiam się nad zakupem. Monitoruję stan zanieczyszczenia powietrza poprzez apkę airly. Generalnie, latem nie ma problemu z zanieczyszczonym powietrzem i pojawia się on zimą. Pewnie późną jesienią zaopatrzę się w oczyszczacz Xiaomi w jednym lub dwóch egzemplarzach lub coś tego typu.
Mam jakiegoś Webbera, z lampą UV, bardzo fajny, na mojej wsi smogu nie ma, mam alergie, pomogło :D.
Również posiadam, teraz kiedy przeniosłem się do 2-pokojowego mieszkania to chyba zaopatrzę się w drugą sztukę. Latem przy alergii jest chyba trochę lepiej, a zimą czuję jakąś różnicę głównie przy najgorszych dniach (chociaż pewnie lata mieszkania w Krakowie przesunęły moje czucie zanieczyszczenia do takiego poziomu, że przy 400% normy dopiero mam wrażenie, że coś jest nie tak).
Podobne wątki już były - chociażby Jaki nawilżacz powietrza do mieszkania możecie polecić? czy Oczyszczacz powietrza na zimę. Używacie? Jaki polecacie?.
Zawsze mnie rozczula sytuacja, w której ktoś zakłada konto na forum o programowaniu, żeby zapytać o odświeżacz powietrza. Wcale nie wygląda to na spamera, który zaraz wyskoczy z jakimś linkiem :D
Jeśli mogę o coś prosić, to @zosiasamosia niech już wrzuci swoją reklamę, żebym mógł reklamę, Zosię oraz ten wątek posłać w cholerę ;)
Ja widzę dużo sensu w takich tematach. Lepiej tu zakładać niż na forum o oczyszczaczach powietrza gdzie każdy będzie się nimi zachwycał i wciskał swoje produkty
Lepiej tu zakładać niż na forum o oczyszczaczach powietrza gdzie każdy będzie się nimi zachwycał i wciskał swoje produkty
@anonimowy: czyli zgodnie z tą logiką to o PHP albo Pascalu lepiej gadać na forum o oczyszczaczach powietrza, bo tutaj każdy powie, że to są badziewne i stare języki i będzie wciskać Javę albo C# :P
A tak poważnie mówiąc to nie zgadzam się. Na pewno są jakieś fora dla alergików czy osób zainteresowanych zdrowiem/czystym powietrzem, gdzie takie tematy są poruszane. I podejrzewam, że piszą tam zwyczajni ludzie, którzy nie są sprzedawcami, ale użytkownikami i po prostu się dzielą swoją wiedzą. Dla mnie większe szanse na wciskanie swoich produktów są w tym wątku. Może w tym przypadku się mylę, ale tak właśnie wygląda typowe zachowanie spamera.
Najpierw zakłada konto, potem umieszcza kilka postów z tyłka, które właściwie niczego nie wnoszą, ale mają sprawiać wrażenie, że jest prawdziwym użytkownikiem:
https://4programmers.net/Forum/1695994
tylko i wyłączznie akademik :) jak sie zycia nauczysz, to w każdym momencie możesz iśc na stancje :)
https://4programmers.net/Forum/1695993
no słuchaj, pewnie że jest wiele ksiazek i kursów online, ale czy sam będziesz miał na tyle samodyscypliny aby regularnie uczzyć się języka? lektor pomaga, ale i mobilizuje aby nie odpuszczac nauki pod byle pretekstem
Po chwili zakłada wątek w którym zadaje jakieś pytanie o coś zupełnie niezwiązanego z tematyką forum, a jeszcze chwilę później oznajmia, że znalazł dokładnie to, czego szukał i podaje link do swojego "znaleziska".
A jak się z takim śmieceniem zrobi porządek, to niektórzy potrafią się jeszcze burzyć - https://4programmers.net/Forum/1692778
zosiasamosia napisał(a):
Hej, czy posiadacie w domu oczyszczacz powietrza?
Czego ci ludzie jeszcze nie wymyślą… mam już dość zagraconą chałupę żeby jeszcze jakieś oczyszczacze, nawilżacze i osuszacze stawiać :)
Mnie smog się kojarzy z dzieciństwem i feriami, jak jeździłem do dziadków na ferie do jednego z zagłębi węglowych, patrząc z perspektywy czasu, to w zasadzie oddychało się węglem. Z sentymentu nie kupię oczyszczacza powietrza ;p
Mam, noszę cały czas ze sobą (od urodzenia). Nawet filtrów nie muszę wymieniać tylko co jakiś czas przycinać.
Dawno temu kupiłem Followers DX95, po kilku tyg. używania nie czułem żadnej, nawet najmniejszej różnicy. No ale ja z Wawy smogu z małopolski nie doświadczyłem :P
Generalnie jak kupowałem to robiłem rozeznanie, rzeczy na które należy uważać:
- Odświeżacze z jonizacją powietrza (ozon) - należy sprawdzić czy ma certyfikację, ozon potrafi być bardziej szkodliwy niż smog (zresztą jest też częścią tego ostatniego)
- Odświeżacze z filtrami. Niestety wydasz $$$ na filtry co 3 lub 4 msc. Na rynku pojawiły się też odświeżacze z filtrami wodnymi, zmiana filtra to po prostu wylanie wody.
- Hałas był większy niż z mojego PC, choć na opakowaniu były zapewnienia o cichej pracy i odpowiednie dB
Poza tym dowiedziałem się że:
- Dywan jest największym problemem jeśli chodzi o utrzymanie dobrej jakości powietrza w domu/mieszkaniu.
Poziom informowania o zanieczyszczeniu w polsce jest 2/3 razy wyższy niż poziom alarmowy w wielu innych krajach a płuca mamy raczej takie same. Tak naprawdę nasza "norma" to już powinien być poziom alarmowy.
Jakość powietrza była dla mnie jedną z głównych przyczyn emigracji więc po prostu się przeniosłem w miejsce gdzie czegoś takiego nie potrzebuję. Za parę lat, jak dzieci trochę podrosną i zmniejszy się szansa że im zafunduję astmę na całe życie to może wrócę i będę się bawił w metro 2033. A może pińcet plus do tego czasu sprawi że będzie ludzi stać na wywóz śmieci i normalny opał
Można po prostu zainwestować w farme vertykalną lub parę doniczek paproci i chryzantem posadzić https://medium.com/@iamgreenified/12-nasa-recommended-air-purifying-plants-that-you-must-have-in-your-house-8797645054b9
chce kupić, ale ciężko odłożyć z pensji php :|
Nie posiadam, ale coraz częściej zastanawiam się nad zakupem. Zwłaszcza, że wszędzie się pytli wszystko i kurzy.
z uwagi na małe dziecko w rodzinie rozważałem zakup, ale powstrzymałem się. Dziecko nie ma alergii i nie mieszkamy na Śląsku, gdzie smog jest faktycznie problemem.
Stwierdziłem, że budowanie klosza dla dziecka w domu jest niekorzystne dla niego, wyjdzie na zewnątrz i wtedy dopiero by odczuło brak 'magicznych urządzeń'. Niemniej jednak kto chce to ma, kto się waha może niech przemyśli dwa razy.
Tylko smog to nie bakterie. Słabej jakości powietrze nie wzmacnia Twojej odporności. Największa długość życia jest tam gdzie powietrze jest czyste.
Nie mam, bo nie chcę się nabawić alergii.
Mam filtr wody. Mieszkam na wsi, więc oczyszczacz powietrza potrzebny tylko jak gnój sąsiad wozi.
renderme napisał(a):
Mam filtr wody. Mieszkam na wsi, więc oczyszczacz powietrza potrzebny tylko jak gnój sąsiad wozi.
I przez cały sezon grzewczy.
Każdemu radzę wykonać doświadczenie. Po dniu w mieście umyjcie twarz wacikiem. Będzie czarny, szczególnie w okresie grzewczym.
Zróbcie to samo w obszarze mniej zanieczyszczonym, będzie wielokrotnie czystszy. W związku z moją poprzednią branża (przekwalifikowaniec) mogę powiedzieć, że najwięcej daje pomyślenie o filtrze już na etapie budowy, tj. zrobienie wentylacji mechanicznej z sensowną centralą wentylacyjną i zestawem filtrów. Stojące w domu filtry to taki substytut, coś da, ale dla idealnej czystości:
- wentylacja mechaniczna
- obszar niezurbanizowany
Julian_ napisał(a):
Nie mam, bo nie chcę się nabawić alergii.
A w jaki sposób oczyszczacz powoduje alergię?
Może w końcu na najbliższą zimę kupię jakiegoś Xiaomi. W Krakowie to chyba jednak wypada ;)
Swoją drogą pamiętam szał na maski 2 lub 3 lata temu. Każdy kto biegał zimą i jesienią musiał mieć taką. Designerskie maski podróbki chodziły bo 200PLN. Teraz przyszedł koronawirus i nastawienie do masek zmieniło się o 180 stopni - mimo że te antysmogowe były takie że często brakowało tchu jak się w nich biegło (filtr aktywny węgiel). Nikt nie chce w maskach chodzić. Taka refleksja....
Mam Xiaomi, używam tylko zimą. Mogę doradzić, że najlepiej kupić taki o jak największym przepływie powietrza na minimalnych obrotach, czyli w praktyce jak największy. Jeśli będzie zbyt głośny i tak go nie będziesz używał.
Korzystam z Entlebuch, prawie cały czas.