Mamy w Polsce 2 miliony programistów!?

0

Niedawno GUS opublikował wyniki badań „Wykorzystanie technologii informacyjno-telekomunikacyjnych w gospodarstwach domowych i przez osoby prywatne w 2007 r.„ Badano m.in. posiadane umiejętności obsługi komputera w tym „Programowanie w specjalistycznym języku”, którą to umiejętność wskazało 5% osób z grupy kontrolnej w wieku 16-74 lata. Znaczyłoby to, że w Polsce mamy ok. 2 milionów potencjalnych programistów (zapewne sporo więcej gdyż badaniem nie były objęte osoby młodsze niż 16 lat, a przecież w tej grupie wiekowej „nasycenie” technologią jest największe. Szczerze powiedziawszy nie wiem, co o tym myśleć, bo jeżeli respondenci rzetelnie wskazali programowanie jako umiejętność, którą rzeczywiście opanowali(„Badanie umiejętności informatycznych opiera się na założeniu, że jeśli dana osoba deklaruje, że już wykonywała określone czynności korzystając z komputera lub Internetu, to w razie potrzeby byłaby w stanie wykonać je w przyszłości, a więc nabyła związane z nimi umiejętności.„) to pod znakiem zapytania staje perspektywa dobrze płatnej pracy jako programista. Zawsze wiązałem z tym zawodem przyszłość, ale teraz nie wiem, co robić. Jak myślicie, warto jeszcze kształcić się na programistę czy może lepiej wziąć coś pokrewnego typu(też popularna ostatnio) automatyka i robotyka? A może to wszystko pic na wodę i nie ma, co się przejmować, bo te języki specjalistyczne to jest w najlepszym razie html, batch czy momentami php ;P

PS. Tu link: http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/PUBL_POZ_Wyk_techn_inf_tel_w_gosp_dom_i_os_pryw_2007.pdf

0

Zdolny koder zawsze znajdzie pracę ;)

Pzdr.

0

To znaczy ze co 20 osoba zna jakis jezyk? ehh ale ja mam pecha na gornym sląsku. Jak <ort>na razie</ort> to nie znalazłem żadnej osoby która przynajmniej zna php :D

0

Trzeba wziąć pod uwagę, że spora część biorących udział w badaniu, prawdopodobnie myśli, że napisanie kalkulatora == znajomość języka ;)

Pzdr.

0
ktos_tam__ napisał(a)

Trzeba wziąć pod uwagę, że spora część biorących udział w badaniu, prawdopodobnie myśli, że napisanie kalkulatora == znajomość języka ;)

Pzdr.

Stanowczo za duzo wymagasz [green].

0

Polacy to w końcu zdolny naród, który żadnej pracy się nie boi [rotfl]

btw. czy pytali też emigrantów czy tylko tych co zostali? Jeżeli te drugie to programistów jest nawet więcej niż 1 na 20 osób ;)

0

AdamPL

Polacy to w końcu zdolny naród, który żadnej pracy się nie boi

Dokładnie :) Nic nie umiem, ale szybko się ucze - moge zostać programistą ;-)

0

Po chwili zastanowienia muszę przyznać, że coś jest w tych 2 milionach... Duża część moich znajomych potrafi mniej lub bardziej programować. Chodziłem do klasy mat-fiz gdzie większość kolegów fascynowała się już od kołyski komputerami, na studiach (informatyka) programiści stanowili jeszcze większy procent niż w szkole średniej, a teraz w mojej pracy jest więcej programistów niż innych pracowników razem wziętych. Zgodnie z teorią względności jak dla mnie programistą w Polsce jest przynajmniej co druga osoba [rotfl]

0

Praca dla dobrych programistów raczej zawsze będzie. A patrząc na studia ilu tak naprawde interesuje się programowaniem (a to w sporej części ma wpływ czy ktoś będzie dobry czy nie) to raczej zbytnio się nie martwie. Poza tym spójrzcie na 4p ile osób zarejestrowanych a ile tak naprawde prowadzi dyskusje na wyższym poziomie niż pisanie listy w Pascalu.

0

Wezcie pod uwage osoby, ktore mialy Pascala w szkole na informatyce (czyli go 'znaja'), ludkow, ktorzy wiedza, ze jest cos takiego jak html (co definitywnie nie podchodzi pod programowanie). 'Programowanie w specjalistycznym języku' jest tak szerokim pojeciem, ze osoba, ktora kiedykolwiek zaprogramowala bardziej skomplikowany magnetowid, czy centralke alarmowa moze szczerze zaliczyc sie do tej grupy.

Ja bym sie nie stresowal :P

0

Trzymam się jednej złotej zasady: Jak wykonujesz coś z pasją to zawsze będziesz wyróżniał się z tłumu. Zatem jeśli umiesz programować i to lubisz to nie ma sensu rezygnować z powodu jakieś głupiej ankiety, której rzetelność jest mocno wątpliwa.

0

Też bym sie nie martwił o prace. Pracuje obecnie w jednej bardzo znanej firmie i z 400 osób przyjeli tylko 7, bo 90% nie wiedziała co to MVC, a o to pytali na rozmowie jak i było takie też zadanie:

function fukcja(a,b,c,d){
return (a==b ? (a==c ? d) :(b==c ? d :( d==c ? b: a)));
}

i też jakoś z tak ułożonymi warunkami szło im ciężko.

0

Znany jest fakt, że programiści bardzo różnią się umiejętnościami i efektywnością. 1 pasjonat może pracować wydajniej niż 100-osobowy zespół programistów, których doświadczenie zawiera się w punkcie "zrobiłem licznik na stronę w PHP" i 10 osobowy zespół programistów typu "mam wreszcie dyplom". Jestem ciekaw ile z tych 2 milionów potrafiłoby napisać byle kalkulator np. o możliwościach kalkulatora z Windows.

Ostatnio rekrutowaliśmy ludzi i... jej, to była masakra.
Gość miał w CV wpisane, że robił wcześniej 4(!) aplikacje webowo/bazodanowe na MySQL. Nie wiedział jak napisać zapytanie SQL wyświetlające listę wszystkich nazwisk posortowaną alfabetycznie (tam nie było żadnego haczyka, żadnych złączeń, podzapytań itp). Inny koleś na stanowisko młodszego programisty Java, nie wiedział co to klasa abstrakcyjna...

0

@PtaH: a co konkretnie trzeba było w tym zadaniu zrobić? No i co właściwie zwraca formuła (false:'costam'), bo w php takiego czegos nie mozna zrobic

@Krolik: to mi poprawiłeś humor, ci ludzie byli po studiach? :D

0
tomkiewicz napisał(a)

@PtaH: a co konkretnie trzeba było w tym zadaniu zrobić? No i co właściwie zwraca formuła (false:'costam'), bo w php takiego czegoś nie mozna zrobic

podawał wartości i trza było podać wynik. O ile mi wiadomo to w php można używać konstrukcji 'warunek ? prawda : falsz', masz taki przykład z ostaniego mojego projektu:

echo '<td>'.($podkat->getPozycja()==1?'&nbsp;&nbsp;':link_to('&and;','forum/gora?id='.
$podkat->getId())).($podkat->getPozycja()==$ostatnia?'':link_to('&or;','forum/dol?id='.$podkat->getId())).'</td>';

Słyszał opinie, że to powoduje nieczytelność kodu chociaż mimo to nie wiem dlaczego?

A co do zadania to nie pamiętam czy ono akurat tak wyglądało, ale właśnie chodziło mi o sens, że w ten sposób było zmieszczonych kilka warunków jeden w drugim. Mi akurat przypadło rozwalenie tego na ify.

0

Gość miał w CV wpisane, że robił wcześniej 4(!) aplikacje webowo/bazodanowe na MySQL. Nie wiedział jak napisać zapytanie SQL wyświetlające listę wszystkich nazwisk posortowaną alfabetycznie (tam nie było żadnego haczyka, żadnych złączeń, podzapytań itp). Inny koleś na stanowisko młodszego programisty Java, nie wiedział co to klasa abstrakcyjna...

Z ciekawości: czy to byli ludzie po studiach informatycznych ? :-)

0
|PtaH| napisał(a)

Słyszał opinie, że to powoduje nieczytelność kodu chociaż mimo to nie wiem dlaczego?

A co do zadania to nie pamiętam czy ono akurat tak wyglądało, ale właśnie chodziło mi o sens, że w ten sposób było zmieszczonych kilka warunków jeden w drugim. Mi akurat przypadło rozwalenie tego na ify.

Ja akurat się zgadzam - to jest bardzo nieczytelna (dla mnie) konstrukcja. W zależności od użycia może być jednak opłacalna.

A ten Twój kod to już wzór nieczytelności - musiałem przełamać, bo rozwalał stronę, brakuje (mi) spacji, i jest pomieszaniem HTML i PHP :-)

0
|PtaH| napisał(a)

O ile mi wiadomo to w php można używać konstrukcji 'warunek ? prawda : falsz'

Oczywiście można, ciekaw byłem tylko co zwraca takie wyrażenie bez dwukropka i zawartości po nim - nawet pół godziny googlowałem, żeby w końcu parser php mi powiedział, że tak nie można :)

|PtaH| napisał(a)

rozwalenie tego na ify

ale to chyba bardziej wynikało u nich z nieznajomości składni tego (jakiegoś) języka i wyrażeń warunkowych, niż jakiegoś ich ograniczenia umysłowego, czy złożoności zadania?

edit:

Ktos napisał(a)

to jest bardzo nieczytelna (dla mnie) konstrukcja

a ja się nie zgodzę - pozwala zaoszczędzić znaczków, robiąc kod bardziej przejrzystym :). Ale oczywiście jakieś proste, pojedyncze wyrażenia, a nie takie potworki :D

0

To tutaj sie nie zrozumieliśmy, bo zrozumiałem, że w ogóle takiej konstrukcji nie można używać.

A wymieszany kod to chwilowa niedoróbka z resztą ja i tak się nie zajmuję layoutem. To nie moja broszka.

W przyznaje się tam u góry jest błąd.

A propos poziomu wiedzy przyszłych programistów, przed chwilą rozmawiałem z kolegą z 4 roku studiów informatycznych:

Kacper 15:06:58
z programowaniem u mnie slabo strasznie, od czego mozna zaczac nauke praktyczna? Proste aplikacje najlepiej ;]
Ja 15:07:16
jep
Kacper 15:07:36
ale co stworzyc? :>
Ja 15:07:45
z gg?
Kacper 15:07:59
hmmm obojetnie co, tak by sie powoli nauczyc
Ja 15:08:49
to ty nie miałeś zajęć z programowania
Kacper 15:09:12
teoretycznie mialem, praktycznie nie :p
Ja 15:12:52
o ja nie wiem weź sobie coś wymyśl np. napisz kalkulator taki jak windows

Osobiście po pierwszym zdaniu zacząłem wątpić czy jest na pewno na informie. Chciał napisać sniffera do gg. i rozmowa zeszła na ten temat. Inny dla odmiany twierdzi, że nauczy sie po studiach, bo na razie nie potrzebuje nic wiedzieć. A jak podejmie prace jako programista to nadgoni wszystko.

0
|PtaH| napisał(a)

4 roku studiów informatycznych

jaka to uczelnia? :D W takim razie tym bardziej polecam Uniwersytet Wrocławski, tutaj są np. osobne przedmioty dot. programowania obiektowego i projektowania takiego oprogramowania, albo przykładowo w ramach kursu WWW jest (podaje za ofertą, nie chodziłem na to) xhtml@w3c, xml, css, dom+js+ajax, php+jsp+asp.net i przegląd frameworków, mvc. Nie wiem jak na innych uczelniach, ale w porównaniu do www w liceum, gdzie szczytową umiejętnością było zrobienie tabelki z colspan+rowspan, taki program daje kompletne przygotowanie do tworzenia prostych stron zgodnych ze standardami.

zresztą, jak ktoś chce poczytać: https://zapisy.ii.uni.wroc.pl/s/ (login gosc, haslo puste)

|PtaH| napisał(a)

A jak podejmie prace jako programista to nadgoni wszystko.

i potem mamy właśnie 2 miliony programistów ;). Żeby się nauczyć dobrze programować, myślę, że trzeba z 5 lat poświęcić nauce...

0

Politechnika Koszalińska,
ja studiowałem na pk, programowanie było. Ale webie to nic byś nie nie dowiedział, bo owszem na jednym przedmiocie były podstawy html'a, ale klientka prowadziło to czytając kurs pawła wimmera i nie mając o tym zielonego pojęcia. Więc w efekcie wszyscy, którzy byli z tej materii ciemni to pozostali, a pozaliczali bo ja oraz kilka osób już mieliśmy doświadczenia w tym, więc porobiliśmy im projekttym które tez były śmieszne bo obejmowały wyświetlenie nagłówków np.:

, tabelkę(bez łączenia komórek), i listę numerowaną. I to musiało byc we framesecie i tyle.</p>

P.S.
Zgadzam się z tobą 5 lat to minimum,a le nie zawsze też wystarczające.

0
tomkiewicz napisał(a)

@PtaH: a co konkretnie trzeba było w tym zadaniu zrobić? No i co właściwie zwraca formuła (false:'costam'), bo w php takiego czegos nie mozna zrobic

@Krolik: to mi poprawiłeś humor, ci ludzie byli po studiach? :D

W trakcie. 3 rok, jakaś prywatna zaoczna informatyka.

Mieliśmy jeszcze 2 inne osoby, które odpadły w dziwny sposób przed rozmową kwalif. Jednemu matka przyniosła nam CV, bo sam był bardzo zajęty (hehe, jakby mailem się nie dało). I chyba bardzo chciała też w rozmowie kwalifikacyjnej za niego wziąć udział, bo ciągle o nim opowiadała... 8-O Drugi nie mógł znaleźć siedziby firmy i się mocno spóźnił.

Generalnie bardzo trudno teraz znaleźć kogoś wartościowego. Od kandydatów po studiach oczekujemy, że się płynnie poruszają w jakiejś ogólnodostępnej popularnej technologii (np. C++, Java, Flash), potrafią mysleć i przyswajać szybko wiedzę. Nie, że znają całe API na pamięć, ale jak dostaną problem, to nie rozłożą rąk, tylko sami dojdą do rozwiązania wykorzystując wszelkie dostępne środki. Czy to tak dużo?

0

@Krolik: zalamujesz mnie...

Krolik napisał(a)

Od kandydatów po studiach oczekujemy, że się płynnie poruszają w jakiejś ogólnodostępnej popularnej technologii (np. C++, Java, Flash), potrafią mysleć i przyswajać szybko wiedzę. Nie, że znają całe API na pamięć, ale jak dostaną problem, to nie rozłożą rąk, tylko sami dojdą do rozwiązania wykorzystując wszelkie dostępne środki. Czy to tak dużo?

Rzeklbym raczej, ze malo. Przeciez to oczywiscie, ze 80% klientow nie interesuje JAK to zrobisz, tylko NA KIEDY :) Stad dosc jasne stwierdzenie, ze szefa raczej bedzie interesowalo, zeby bylo zrobione, a mniej chetny bedzie, zeby podawac pracownikowi dokladna specyfikacje problemu i jego rozwiazania :P Choc na to pierwsze (specyfikacja problemu) nikt sie raczej nie obrazi, ale o to czasem trudno...

A wracajac do tematu. Tylu juz widzialem 'programistow', ze te 2 ankietowe miliony nie robia na mnie najmniejszego wrazenia.

0

johny_bravo napisał:

Tylu juz widzialem 'programistow', ze te 2 ankietowe miliony nie robia na mnie najmniejszego wrazenia.

Programiści - taaa..... Z tych 5% pewnie 1/3 wpisała to na pałe(dla jaj?, nie zrozumieli pytania?), i 1/3 to ludzie podtrzymujący dział praca postami typu:"Musze napisać program,na jutro .....". Reszta to prawdziwi programiści.

|PtaH| napisał:

było takie też zadanie:

function fukcja(a,b,c,d){
return (a==b ? (a==c ? d) :(b==c ? d :( d==c ? b: a)));
}

i też jakoś z tak ułożonymi warunkami szło im ciężko.

Masakra... W życiu nie pisałem w php, nic nie wiem o tym języku, nie jestem na żadnych studiach, w szkole na TI mam jakieś śmieci(Excel itp ;/ ) a bym zrobił...

0
cyriel napisał(a)

było takie też zadanie:

function fukcja(a,b,c,d){
return (a==b ? (a==c ? d) :(b==c ? d :( d==c ? b: a)));
}

i też jakoś z tak ułożonymi warunkami szło im ciężko.

Masakra... W życiu nie pisałem w php, nic nie wiem o tym języku, nie jestem na żadnych studiach, w szkole na TI mam jakieś śmieci(Excel itp ;/ ) a bym zrobił...

Co byś zrobił? Znalazł błąd w drugim nawiasie i zakończył rozważania?

Wracając do tematu: ludzi programujących w Polsce jest bardzo dużo, a to, że niektórych programowanie ogranicza się do napisania Hello world w Visual Basic (bo tak na uczelni kazano) lub wyklikaniu w Delphi czy C# obsługi ListBoxa, to taki drobny detal, który wszyscy pomijają w statystykach.

0

Ja nie wiem czemu dają takie zadania na rozmowie kwalifikacyjnej. Co ona ma sprawdzać ? Znajomość PHP? Pisze w Javie od roku i nigdy tego typu konstrukcji nie używałem bo jest po prostu nieczytelna. Właściwie to Twój post mi przypomniał, że takie coś w ogóle istnieje. I co to ma świadczyć, że programować nie potrafie ?

0

no nie wiem, dla mnie jest dużo czytelniejsza w podstawowej formie (z jednym warunkiem), z podwarunkami już może się trochę zaciemniać
a ogólnie to myślę że 100% ludzi którzy skończyli w ciągu 8 (?) lat podstawówkę (/gimnazjum) deklaruje że zna się na programowaniu, bo w końcu w programie nauczania jest pisanie stronek www ...

0
rnd napisał(a)

I co to ma świadczyć, że programować nie potrafie ?

Jeśli nie masz pracować samodzielnie i ktoś Ci podeśle taki kawałek kodu, twoim obowiązkiem jest sobie z nim poradzić. To, że w życiu codziennym rzadkie konstrukcje sprawdzisz w manualu to jedno, a to, że jest to dla pracodawcy miernik płynności posługiwania się językiem, to inna sprawa.

0

Biegłość w języku i w programowaniu to 2 różne kwestie.
A wracając do tematu to chodziłem do liceum w którym uczyliśmy się 'programować' w VB.NET. Ta nauka programowania polegała na wklejeniu gotowego kodu opracowanego przez nauczyciela w odpowiednie zdarzenia kontrolek. Komentarzy moich kolegów po tym były, że programowanie jest proste :-D . I potem tacy ludzie wpisują się w ankiety że znają specjalistyczne języki.

0
rnd napisał(a)

Biegłość w języku i w programowaniu to 2 różne kwestie.

Oczywiście, ale jak pracodawca ma 5-10 minut, by ocenić twoje umiejętności, musi przyjąć uproszczony punkt odniesienia: zatem zakłada, że jeśli nie jesteś biegły w języku, nie umiesz programować (co nie oznacza, że jak jesteś biegły to umiesz).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1