Cześć. Uczę się Springa lecz z czasem mam coraz więcej wątpliwości.
- Kilka języków Kotlin, Scala, Groovy, Ceylon, Clojure
- frameworki Spring, Grails itp
- JBoss Wildfly, Glassfish, WebLogic, WebSphere
- Tomcat, Jetty
- Maven
- Jenkis
- JSP, Titles, Velocity, Thymeleaf
- jakieś Hudsony , Jhipstery
Jak w rozsądnym czasie to ogarnąć? Aż wstyd się przyznać, z samym Springiem miałem już poważny problem z plikami xml. Kilka stron kodu żeby hello worda uruchomić xD.
Czy może jestem za głupi na programowanie?