Spotkanie w sprawie komunikacji w zespole, eskalowac konflikt czy kopac pod dywan?

0

Tak sie zastanawiam, bo dostalem informacje o spotkaniu majacym na celu poprawic komunikacje w zespole.
Na pytanie jak mi sie wspolpracuje z szefem, mowie, ze srednio.
Gosciu, do mnie mowil, zebym nie pisal do niego po angielsku, ze sobie nie zyczy, mimo ze wie, ze nie znam na tyle dobrze niemieckiego.
Ciagle mnie meczy swoim niemieckim.
Wlasciwie od tego sie zaczelo.
Pozniej pytanie o estymacje czasu projektu, ja mowie, ze 2-3 dni. On mowi, ze powinienem to zrobic w 2 godziny. WTF!?
Dostaje, zadania ktorych sie nie da wykonac, bo np aplikacja nie zawiera Springa, a biblioteka potrzebuje Spring, a ja nie mam tygodni zeby implementowac cala biblioteke.
Czy inne zadanie, gdzie definicja modelu jest zla i nie da sie zmapowac.
Przez dwa dni od rozpoczecia zadania, wyciagam informacje na jego temat, bo nie ma ich podanych w tickecie. Po dwoch dniach moj szef robi schemat przy mnie w 2 min i go wrzuca.

Nie znalazlem, jeszcze zadnej lepszej oferty pracy. Biorac pod uwage warunki finansowe i ogolnie, ale zastanawiam sie czy eskalowac konflikt i pisac, ze nie ma sensu sie spotykac, dopoki nie poprawi on tego co napisalem na gorze. Czy miej wyrabane, dopoki niczego nie znajdziesz? Ktora opcja lepsza?

2

@zgrzyt: Jak masz możliwość to zmieniaj pracę bo zdrowie jest bezcenne. Z tego jak to opisałeś to eskalowanie nic nie da bo szef dla firmy jest wazniejszy, może zaproponują Ci inny projekt pod innym szefem.

1

@zgrzyt: Ty jesteś w Reichu i czy czasem tam za Odrą wcale nie tak łatwo zwolnić niechcianego pracownika?
Jak cię zwolnić kiedy nie ma lekko cię zwolnić? Sprawić, że sam odejdziesz.

1

Gosciu, do mnie mowil, zebym nie pisal do niego po angielsku, ze sobie nie zyczy, mimo ze wie, ze nie znam na tyle dobrze niemieckiego

Pytanie o to, jakie macie wytyczne i ustalenia w firmie, bo jeśli u Was urzędowym językiem jest niemiecki, to jego nieznajomość jest Twoim, a nie kogoś innego problemem.

Po drugie - podobne tematy już zakładałeś - chociażby ten: Szef wymagajacy nie wiadomo czego więc obawiam się, że albo problem jest po Twojej stronie, albo trafiłeś do beznadziejnego miejsca. Tak czy siak - kiepsko widzę szanse na poprawę sytuacji.

Możesz spróbować użyć haseł "mobbing" i tym podobnych. Nie wiem jak w Niemczech, ale w PL oraz kilku innych krajach, jest to bardzo nośne hasło. Zwłaszcza w korporacjach. Firmy tworzą specjalne regulaminy i polityki dot. równości, braku dyskryminacji itp, więc zarzucenie że ich pracownik dopuszcza się prześladowania/mobbingu, a do tego kierownictwo niczego z tym nie robi, może być dość mocną bronią.

Ale tak czy siak - szukaj czegoś innego.

2

Z tego co widzę po Twoich postach masz trochę ponad rok doświadczenia komercyjnego. Przed Tobą jeszcze dużo nauki. Bardzo możliwe, że task który osoba doświadczona potrafi zrobić w 2h Tobie zajmie 2-3 dni. Ucz się i szukaj błędów przede wszystkim u siebie a dopiero ostatecznie u innych.

Edit. widzę, że to Twój X post na dokładnie taki sam temat, nawet przykłady podajesz takie same.

1

@cerrato:

Akurat to w Polsce taki Hans G. mógł wygrażać, że najlepiej pozabijać wszystkich Polaków, a polski sąd skazał kobietę nagrywająca jego groźby.

Tamten niemiecki oryginalny Helmut nie jest głupi i nie mobbinguje rasowo, lgbtowo, religijnie ale daje do zrozumienia, że OP nie radzi sobie zupełnie z pracą bo zadanie na 2 godziny planuje na 3 dni. A to zupełnie inna sprawa, 0% mobbingu, 100% braku kompetencji po stronie pracownika.

@Markuz:
Wymyślenie, rozwiązana rozkminka problemu to może być 2 dni do 2 godzin.
Ale nie pisane dobrze sprecyzowanego kodu. 8 razy szybciej nie naklepie gdy nie jest mistrzem maszynopisania.
Niech będzie 2 razy wolniej, ostatecznie 3. Ale nie, że senior kodzi 8 albo 12 razy szybciej.

PS
To szef odpowiada za zdroworozsądkowe i realne przydzielanie zadań i zarządzanie zasobami ludzkimi. Musi estymować poprawnie dla juniora i dla seniora.

0

@BraVolt: Możliwe, ja chciałem tylko zauwazyć, że autor tematu ma dosyć roszczeniowy charakter jak na taki staż pracy i zakładanie nowego tematu nie rozwiąze jego problemów (skoro 3 tematy nie pomogły, to 4 też nie pomoże).

2

Mów o tym na spotkaniu, tylko delikatnie i nie bądź rozszczeniowy. I poza tym szukaj już czegoś innego bo wyraźnie jest problem, albo z Tobą albo z nimi.

6

Zrób sobie test znajomości języka. Jak nie masz B2/C1 to w niemieckim korpo będziesz miał średnio. Tak wiem, ze są miejsca gdzie używa się tylko angielskiego, ale to wyjątki. Niemiec nawet jak zna dobrze angielski to woli używać niemieckiego. Co do tych dziwnych spotkań to właśnie ruszyła maszyna szukania na ciebie haków co będzie następstwem zwolnienia. Pracownika w Niemczech bardzo trudno zwolnic, stad rozkwit agencji pracy. Popytaj czy jest tam jakiś Betriebsrat, IG Metal i się zapisz. A jak już nie chcesz z nimi współpracować to idź do lekarza i powiedz ze masz stres w pracy. Na to dostaniesz 3 tygodnie wolnego. Jak masz doświadczenie to szybko znajdziesz cos nowego. Powodzenia tam!

5

Widzę post @zgrzyt i już wiem ze trzeba iśc po popcorn bo będzie nowa drama xD W ogóle to jest jakiś bajkopisarz bo raz pisze Team Lead Java Backend Developer w DE, jaka stawka? a potem Java kurs srednio-zaawansowany albo zaawansowany :D

1

a biblioteka potrzebuje Spring

Straszny rak taka biblioteka. Nie ma innych co robią to samo bez springa?

3

Mam deja vu. Całkiem niedawno był tutaj wątek opisujący ten sam problem- Niemiec szef/manager czepiający się o angielski oraz estymacje. To jakiś trolling chyba.

3

Ja to mam pewne podejrzenia po której stronie problem leży.

1

Przecież to troll

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1