Hej, nie wiem czy tutaj testerzy są w ogóle mile widziani, ale nie wiem gdzie indziej zapytać. Szukam drugiej pracy, mam obecnie z 1,5 roku doświadczenia i stety niestety widzę że zdecydowana większość ofert testerskich to b2b. Ogólnie nawet mi pasuje, nie potrzebuje teraz koniecznie ultrastabilności finansowej, z zusami i podatkami też bym sobie jakoś poradził z pomocą biura rachunkowego, a elastyczność brzmi nawet fajnie, ale przeraża mnie kwestia kar. Z tego co czytałem, te sięgają i setek tysięcy i są za przeróżne rzeczy. Mam trochę doświadczenia, no ale jednak relatywnie mało, boje się że przypadkiem nie wyłapie czegoś przy testach, a potem będzie że z mojej winy jakieś problemy i straty, no i zostane z długami :(
Jakie wielkości mają takie kary zazwyczaj? Wiem że dowolność umów i co umowa to co innego etc., ale jakieś trendy zapewne są. Słyszałem też o OC, ale nie widziałem nigdzie dla testerów, tylko dla programistów.