CV do oceny. 2 lata expa po dziennym bootcampie

0

Witam.
Prosiłbym o sugestie co do mojego CV. W wersji pdf ofc działają linki, jak ktoś chce może wejść na mojego gita mam dość prosty nick. Tak czy siak cudów tam nie ma.
Obecnie szlifuje typowo frontendowe skille -> css, javascript + inne TEGO TYPU. Chce za miesiąc zrobić sobie prostą stronę wizytówkę, jakieś SPA, coś takiego :
http://findmatthew.com
W javie komercyjnie od 09.2018, Angular wszedł w 03.2019. 70% backend, 30% front.
Francuskiego uczę się od grudnia 2019 - myślę że takie A1-A2 już opanowane.
Najlepiej by było wystartować w nowej pracy w okolicach września. Celuje głównie Kraków, choć ostatnimi czasy widzę tutaj głównie oferty dla seniorów, także pewnie będę też aplikował np Katowice, Warszawa, Trójmiasto. Idealnie by było kontynuowanie Java + Angular, ale samą Javą też nie pogardzę.
Często widzę wymagania odnośnie Dockera, nic z tego niewiem :/ zastanawiam się czy się doszkalać teraz z tego na własną rękę. Temat jakiś mega duży się nie wydaje. Co tym sądzicie?

PS Nie jestem pewien czy wrzucać te kursiki Udemy :D

Dzięki za komenty

5

in training nie dodawaj czegoś takiego, taka bezsensowna obietnica przyszłości, albo umiesz, albo nie
w skillach sporo wodolejstwa, skup się na mocnych stronach, umiem to i to, takie i takie aplikacje zrobiłem, pracowałem w tym, reszta jest w githubie i starczy, nic na siłę, bez desperacji
jak masz komercyjne to nie wpisuj bootcampa

2

Zauważyłem w Twoim CV certyfikaty z Udemy... Zerknij proszę na ten temat.

3

Upewnij się, czy "posiadasz umiejętność" GitHub (software development platform) czy Git (version control system).

1

EDIT: źle odczytałem pierwszego posta i komentowałem portfolio z linka: findmatthew.com, a okazuje się, że to nie jest portfolio OPa. Ba, nawet widzę, że to ktoś z USA, ale tylko zobaczyłem te procenty i już dalej nie czytałem :D No ale sumie wyśmiać procenty przy skillach zawsze warto.

Procenty przy skillach są bez sensu. Co prawda tutaj jeszcze przyjemne dla oka, co nie oznacza, że mają sens.
Co to w ogóle oznacza, że znasz 90% HTML i CSS?

Albo React na 80%?

To oznacza, że znasz 80% funkcji z Reacta? (czyli nie znasz jednej piątej Reacta... ). Czy może znasz 80% kodu źródłowego? (co by oznaczało, że masz naprawdę głęboką wiedzę o React. Swoją drogą dla mnie jak ktoś deklaruje dobrą znajomość jakiejś biblioteki open source, to rozumiem, że w ten kod źródłowy zajrzał choć parę razy i ma jakieś wyobrażenie o bebechach biblioteki). Czy może w 80% przypadków sobie radzisz, a w pozostałych 20% masz problem? (czyli od poniedziałku do czwartku wszystko jest okej, ale w piątek cały dzień nic nie robisz, bo masz jakiś problem z React).

Procenty nic nie znaczą. Co najwyżej relatywnie. Ok, patrząc na te paski widać, że w pewnych rzeczach deklarujesz mocniejsze skille(np. HTML, CSS, JavaScript, React), a w pewnych rzeczach jak np. Angular czy Ruby słabszą.

Ale i tak - to wiadomo? Może twoja wiedza o np. React jest przesadzona i go wcale tak dobrze nie znasz? Więc to i tak będzie sprawdzane, choćbyś sobie umieścił 100%.

A z drugiej strony - może nie doceniasz swoich umiejętności w Angularze i może poradziłbyś sobie w projekcie Angularowym? Ale rekruter jak zobaczy, że znasz tylko na 50% to nawet cię nie zaprosi na rozmowę.

2

Ło matko, toż to dłuższe niż niejeden list motywacyjny. Komu będzie chciało się to czytać?

2

W ogóle jaki sens jest wpisywać takie pozycje jak Jira, czy różne IDE? Wg mnie żadne.

1

"was to be created" WTF?

1

Ja mam osobiście wątpliwości do sekcji 'Skills'.
Czy faktycznie umiesz Postmana, Sonara czy Mavena?

Moim skromnym zdaniem w tych aplikacjach nie ma co umieć po prostu :D
Ja z nich korzystam na codzień i nie zaliczyłbym tego do skills, to tak jakby budowlaniec w CV napisał, że umie jeździć taczką i posługiwać się młotkiem.

Są to narzędzia, z których korzystasz w pracy po prostu. Tak samo github. Co można umieć w githubie?

Ostatnia kwestia: Jenkins.
Co to znaczy, że umiesz Jenkinsa?
Znam takie osoby, które tylko odpalają Joba, znam takich, którzy te Joby tworzą, a znam też takich, którzy tworzą niezłe rzeczy w modelu Infrastructure As a Code - pipelines etc.

Jira to samo. Ja tylko daję komentarze, przesuwam ticket i tyle. Umiesz nią administrować, konfigurować?

Znasz Oracle/h2?
Przecież Oracle to jest przedsiębiorstwo zza Oceanu, a h2 to to cząsteczka wodoru.
Nie lepiej napisać: Znajomość SQL i umiejętność pracy z relacyjnymi bazami danych (głównie Oracle Database).

Intellij i webstorm to nie jeden grzyb praktycznie?

Spring to wiosna. Powinieneś napisać raczej Spring Framework.

Bootstrap to w sumie też nie wiadomo co. Może Twitter Bootstrap CSS framework?

Nie dałeś w skillach żadnego OS. Skoro jest Jenkins to może i serwerami się bawiłeś?

0
czysteskarpety napisał(a):

jak masz komercyjne to nie wpisuj bootcampa

Głębokie, dziwne, obnażające stereotypy i kompleksy, a zaraz prawdziwe.

Obiektywnie taki kurs zawiera przydatne informacje i pracują tam osoby z doświadczeniem w programowaniu, ALE
środowisko nie lubi bootcampów, więc lepiej je ukryć.

1
renderme napisał(a):

Obiektywnie taki kurs zawiera przydatne informacje i pracują tam osoby z doświadczeniem w programowaniu, ALE
środowisko nie lubi bootcampów, więc lepiej je ukryć.

i pracują tam osoby z doświadczeniem w programowaniu - Ale to też stereotyp, jest garstka przydatnych kursów, znaczna część to lanie wody i wyciąganie kasy dlatego opinia jest jaka jest.

0

angielski troche słabo,
po pierwsze jak już to certification albo certificates, po drugie to co tam wpisałes to nic czym bym sie chwalil,
jakbys mial tam OCP albo jakieś AWS to tak, ale to se usun

0

Jak dla mnie to opisy w sekcji Experience są ciut za długie. Do tego sekcja Skills jest na samym dole strony, podczas gdy jest to prawie najważniejsza część!

2

Jak masz 5 lat AGH zakończone mgr inż i 2 lata komercyjnego doświadczenia to wywal "edukację" w rodzaju Udemy & Codecool i postaraj się "odtłuścić" swoje CV bo niejedna ulotka nie ma tylu informacji na jednej stronie.

Wiem, że za bootcamp nie było wiecznej promocji 95% off jak za Udemy (i szkoda puszczać w niepamięć niemałą kasę) ale... Bardzo życzliwie sugeruję: Udemy i polski bootcamp nie są już twoją wizytówką.
Był kurs "From Zero to Ninja & Hero", był bal maturalny... ;)

Chomiczówka, Chomiczówka, pierwsza dziewczyna, pierwsza wódka...

Ps
Rada do wykorzystania na rozmowę.
Nie opisuj tak projektów, zrób to bardziej ogólnie, w ten sposób, dasz szansę być o to zapytanym, a wiedząc, że najprawdopodobniej będziesz o to pytany, będziesz na dobrze przygotowany na takie pytania.
Soft skill to też umiejętność wybiegania do przodu i przejmowanie inicjatywy w tematach rozmowy.

Icek modli się do Boga:
– Boże spraw żebym wygrał w Totka.
Mija czas i nic. Icek modli się i modli i nic. W końcu zniecierpliwiony narzeka:
– Boże modlę się już tyle czasu, staram się, wypełniam przykazania a Ty nic.
Na to odzywa się głos z nieba:
– Icek, ty daj mi szansę, ty kup los.

Kandydacie, daj szansę rekruterom pozwolić ci się wykazać :)

1

A co sądzicie o tym by w myśl zasady krowa, która dużo ryczy mało mleka daje, nie tworzyć działu "umiejętności/skills" w którym wypisujemy technologie, które "znamy", a umieszczać nazwy używanych technologii w dziale doświadczenia zawodowego czy projektów? Bo prawie zawsze da się zagiąć prawie każdego z tego co sobie wpisze, a zwłaszcza kogoś z krótkim doświadczeniem. Natomiast jeśli wpiszemy, że coś używaliśmy to nie da się tego faktu podwarzyć nawet jak się okaże że nic nie umiemy.

Zamiast:

DOSWIADCZENIE

Juniorek
Januszsoft sp. z o.o
 * projekt 1
 * projekt 2

WLASNE PROJEKTY

 * projekt 1
 * projekt 2

UMIEJETNOSCI
java, oraclesql, notatnik, ms outlook

to robić:

DOSWIADCZENIE

Juniorek
Januszsoft sp. z o.o
 * projekt 1 (stos: java, oraclesql)
 * projekt 2 (stos: java, notatnik, outlook)

WLASNE PROJEKTY

 * projekt 1 (stos: java)
 * projekt 2 (stos: java, oraclesql)
0
Julian_ napisał(a):

A co sądzicie o tym by w myśl zasady krowa, która dużo ryczy mało mleka daje, nie tworzyć działu "umiejętności/skills" w którym wypisujemy technologie, które "znamy", a umieszczać nazwy używanych technologii w dziale doświadczenia zawodowego czy projektów? Bo prawie zawsze da się zagiąć prawie każdego z tego co sobie wpisze, a zwłaszcza kogoś z krótkim doświadczeniem. Natomiast jeśli wpiszemy, że coś używaliśmy to nie da się tego faktu podwarzyć nawet jak się okaże że nic nie umiemy.

Zamiast:

DOSWIADCZENIE

Juniorek
Januszsoft sp. z o.o
 * projekt 1
 * projekt 2

WLASNE PROJEKTY

 * projekt 1
 * projekt 2

UMIEJETNOSCI
java, oraclesql, notatnik, ms outlook

to robić:

DOSWIADCZENIE

Juniorek
Januszsoft sp. z o.o
 * projekt 1 (stos: java, oraclesql)
 * projekt 2 (stos: java, notatnik, outlook)

WLASNE PROJEKTY

 * projekt 1 (stos: java)
 * projekt 2 (stos: java, oraclesql)

Jak dla mnie bez sensu. Mogę wejść do projektu skonfigurowanego na Dokerach, z pełnym CI na Jenkinsie, a tymczasem moja praca będzie się odbywać do kodzenia w JAvie, bo po commicie wszystko poleci automatycznie (bo jest już skonfigurowane). Czyli w projekcie jest użyty docker i Jenkins, a ja mogę nie umieć tego w ogóle konfigurować.

0

@Julian_: ja tak zawsze robie, ale mam i jedno i drugie.

0

Dobra panowie. Zastosowałem się do zaleceń. W przyszłym tygodniu 3 rozmowy techniczne (nie janusz softy). Let's f*cking go

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1