Nie mogę znaleźć pracy

1

Cześć.
Chciałbym opisać mój dość dziwny jak mi się wydaje przypadek. Od około pół roku nie mogę znaleźć pracy jako Programista PHP (specjalizacja Laravel). Dodam że mam 37 lat, mam już sporo projektów na GitHubie, w tym aplikacja szkolny manager, wysłałem nawet do pewnego zaprzyjaźnionego programisty aby ocenił i był pod wrażeniem tego jakie poczyniłem postępy. Mimo tego wszystkiego na rynku pracy a zwłaszcza w moim przypadku dzieje się coś dziwnego. Ile to już razy było że aplikowałem, przeszedłem etap testu zadania rekrutacyjnego, przechodzę dalej jest rozmowa np. zdalna przez zooma, również poszło całkiem dobrze, (oczywiście w moim przekonaniu, choć dodam że na 10 pytań błędnie odpowiedziałem na 3) czekam na decyzję, głucho, chcę się dowiedzieć dzwonie telefon milczy. Było tak wielokrotnie, zastanawiam się czy to rynek taki jest, czy coś ze mną nie tak.
Dodam jeszcze że samo to jakie firmy są moją kandydaturą zainteresowane też jest podejrzane bo często to firmy jak przeglądam opinie np. na go work o kiepskiej opinii, lub jakieś niewielkie firmy, o słabej pozycji na rynku. Samo to już wywołuje u mnie przekonanie że dobre oferty omijają mnie. Co o tym myślicie?

4
StormAngel napisał(a):

Cześć.
Co o tym myślicie?

Nie ma co się załamywać. Ciśnij dalej. Może akurat te firmy miały problem z Twoim wiekiem albo coś, ale nie przejmowałbym się tym zbytnio. Znam firmy, które biorą ludzi w Twoim wieku z małym doświadczeniem.
I napisz im opinię na gowork o braku feedbacku w rekrutacji, bo to moim zdaniem czysty brak profesjonalizmu i może zaczną się tym przejmować.

1

I co mamy Ci zrobić? Mówisz nam, że twoje umiejętności są jak najbardziej na miejscu, ale musimy Ci uwierzyć na słowo.
Mam nadzieję, że nie spodziewasz się, że rekrutujący będzie brał pod uwagę twoją samoocenę.

Bez konkretów niewiele pomożemy. No chyba, że tylko pytasz się czy to normalka, że firmy nie oddzwaniają - raczej tak, nawet jeżeli zapewniają, że jest odwrotnie.

1

Wiesz no może po prostu trafia się ktoś lepszy i tyle. To, że Ci dobrze poszło nie znaczy, że komuś nie poszło lepiej. No ale działaj dalej i się nie poddawaj.

0

'reversed' pigeonhole principle

dla przypadku: liczba przebranżowionych gołębi >> liczba domków dla ptaków

5

Brak jakiegokolwiek odzewu nie jest profesjonalny, ale niestety jest normalny, a przynajmniej ja się wiele razy z tym spotkałem.
Masz 37 lat, pewnie więc nie chcesz pracować za "miskę ryżu" i może tu jest problem. Może masz zbyt wysokie oczekiwania finansowe jak na juniora w PHP / Lararvel ?
Nie wiemy też nic o okolicy w jakiej szukasz pracy, mały rynek też może być problemem.
Niemniej próbuj dalej, ucz się dalej i rozwijaj i życzę powodzenia.

1

W Warszawie dla PHP nowo reaktywowane 'Byznesy' rekrutują mid php min 2y exp w widełkach 3500 do 6000 + VAT
Na FB w grupach szukam pierwszej pracy front-end chcą wbijać w branżę za 200 zł na tydzień.

Może nawet technicznie wypadasz lepiej od tłumu wbijających w branżę ale czar pryska kiedy mówisz, że chciałbyś na początek tyle ile od pierwszego dnia dostałbyś w Warszawie w na kasie w Lidlu.

1

całkiem dobrze, (oczywiście w moim przekonaniu, choć dodam że na 10 pytań błędnie odpowiedziałem na 3)

Nie odpowiedziałeś na 1/3 pytań i uważasz ze to całkiem dobrze? Hmm

dość dziwny jak mi się wydaje przypadek

Dziwny to byłby jakbyś miał 10 lat doświadczenia i miał ten problem. Ale jak rozumiem z posta tak nie jest. Nie dość że rynek juniorów jest średni, to jeszcze trudno powiedzieć czy w ogóle jesteś na poziomie na który aplikujesz.

0

jesli dla ciebie trojkat ma 4 boki, to sie nie dziwie, ze cie nie chca nigdzie przyjac

1

OPie, odpisują, rozmawiają, testują, dają feedback ale finalnie nie dają oferty pracy.
No rusz głową, o co chodzi? ;)

Spuść z wymagań finansowych o połowę.

W końcu zawsze mogłeś być jednym z tysięcy przebranżowionych w Java. Do nich nie odzywają się, nie piszą, nie dzwonią. Oni nie muszą się zastanawiać nad wysokością stawki :p

1
StormAngel napisał(a):

również poszło całkiem dobrze, (oczywiście w moim przekonaniu, choć dodam że na 10 pytań błędnie odpowiedziałem na 3)

Tak odnośnie tego fragmentu.

Często jest tak, że dostajesz pytania uszczegóławiające albo też są stopniowane, od łatwych do trudnych. Nie było czasem tak, że odpowiadasz na pierwsze pytanie na temat X, a jak pada drugie to już nie? Zwykle trzecie na ten temat nie padnie, rekruter po prostu założy, że znasz tylko totalne podstawy i nie ma sensu drążyć. Nie mówię, że tak było, po prostu zastanów się, czy czasem te 3 pytania nie zablokowały kolejnych 10 ;)

0

Rynek juniorów nie jest średni, powiedzmy sobie szczerze, jest kiepski, a nawet fatalny, właściwie co najmniej słaby.

Prawda jest taka, że niestety słaby musisz być Ty. Od zawsze najgorszym elementem było przebicie się przez etap segregacji CV, bo są ich tony, ale w momencie kiedy już na rozmowie jesteś wszystko zależy do Ciebie. Więc albo jesteś słaby, albo masz zbyt wysokie wymagania finansowe, więc jesteś za słaby na oczekiwania. Nie chcę operować na bezwzględnych wartościach, bo nie wiem jak tam przędą PHPowcy.

Więc życzę powodzenia, ale problemu szukaj w sobie jednak.

0
Saalin napisał(a):

najgorszym elementem było przebicie się przez etap segregacji CV, bo są ich tony, ale w momencie kiedy już na rozmowie jesteś wszystko zależy do Ciebie.

Coś tam wiem na temat rekrutacji i to ze strony IT jak i rekruterów.
Gdy ktoś (junior) już zostaje wzięty na konkretne etapy to musi się wyróżniać między tabunami "mam cv i gthuba i szukam pierwszej pracy".
Kandydatów jest tłum poziom większości jest tragiczny, szansa na usamodzielnienie się do prostych tasków zerowa. Oczekiwania finansowe i ego odwrotnie proporcjonalne do reprezentowanego profesjonalizmu.

0

I znowu ciekawa sytuacja, dostałem zadanie rekrutacyjne, i znowu firma z Poznania, co ten Poznań tak na mnie targetuje, dawno już nie miałem innych ofert z innych miast, a wysyłam wszędzie, no prawie, to jest zastanawiające :)

0
StormAngel napisał(a):

dawno już nie miałem innych ofert z innych miast, a wysyłam wszędzie, no prawie

Blisko siebie wysyłałaś jak popadnie aż szybko skasowałeś sobie wszystkie firmy gdzie ewentualnie mogłeś dostać pracę.

5

Jest taki fajny wykres który dobrze prezentuje większość juniorow

title

0
xxx_xx_x napisał(a):

Jest taki fajny wykres który dobrze prezentuje większość juniorow

title

Pracuję dla kasy, kasę wydaję na życie.
Poziomem self confidence przejmuję się np. przed pierwszą randką ;)

2
StormAngel napisał(a):

Dodam że mam 37 lat, mam już sporo projektów na GitHubie, w tym aplikacja szkolny manager, wysłałem nawet do pewnego zaprzyjaźnionego programisty aby ocenił i był pod wrażeniem tego jakie poczyniłem postępy.

  1. to pokaż tego githuba, to ocenimy (nie ja bo php nie znam)
  2. Nie obraź się, nie mam nic złego na myśli, ale jak napisałeś, że znajomy był pod wrażeniem tego jakie poczyniłem postępy to ja to widzę jako klasyczny unik, żeby nie urazić przyjaciela. Może się mylę, ale takie mam skojarzenie.
  3. Zakładając nawet szczerość znajomego jedna jaskółka wiosny nie czyni.
3
MarekR22 napisał(a):
  1. Nie obraź się, nie mam nic złego na myśli, ale jak napisałeś, że znajomy był pod wrażeniem tego jakie poczyniłem postępy

Też to kiedyś usłyszałem. Nauczyłem się gotować. To znaczy konkretnie, super danie: gotuję ziemniaki, podsmażam kiełbaskę, gotuję osobno Barszcz Biały Winiary z torebki. Jak się nauczę na przyszłość, żeby jeszcze posiekać i dodać jakąś zieleninę to będę świetnie sobie radzić w kuchni.
Na razie w gotowaniu z barszczem Winiary poczyniłem duże postępy. Tak oceniła pewna pani która nieźle radzi sobie w kuchni. Jeszcze pochwaliła, że jestem lepszy od niektórych ciamajd bo oni potrafią jajecznicę przypalić.

0

czekam na decyzję, głucho, chcę się dowiedzieć dzwonie telefon milczy.

Jak telefon milczy, to napisz mejla i poproś o feedback. Żebyś wiedział, coś robisz nie tak.

(oczywiście w moim przekonaniu, choć dodam że na 10 pytań błędnie odpowiedziałem na 3)

To popracuj nad tym, żebyś na 10 pytań dobrze odpowiedział na co najmniej 9...

3

Człowieku @StormAngel weź się nie łam.
Ja zanim dostałem szansę jako programista Javy to miałem z 30 repozytoriów jakiś duperelowych projektów, od jakichś pierdół i kiepskiego kodu, do coraz bardziej solidnych i rozbudowanych aplikacji, aż skończyłem już na (widzę to z perspektywy czasu) całkiem kozackich projektach, w których już trzeba włączyć było myślenie, operacje CRUD nie wystarczały, ale musiałem poszukać informacji algorytmach, trochę się tego pouczyć.

I wiesz co?
Nikt koniec końców tego githuba mi nigdy nie przeglądał, a jedynie miałem pytania jakiej technologii używałem i po co.

Także ja uważam, że żeby dostać pierwszą pracę jako programista, to trzeba wysłać CV gdy gwiazdy Ci sprzyjają i są w odpowiedniej konfiguracji.
Oczywiście żartuję, ale szczęście trzeba mieć oprócz świetnego przygotowania.

Czy jesteś gotowy rozpocząć pracę?
Znajdź PHPowy projekt opensource.
Poszukaj sobie Jirę tego projektu gdzie community zgłasza problemy, pobierz kod daj sobie z tydzień na "oględziny", a potem spróbuj rozwiązać task.
Pilnuj sprawy z gitem, zobacz czy będziesz umiał się odnaleźć przełączając się między branchami i generalnie latać po zmianach, orientować się co się dzieje, rebasować się, mergować i radzić sobie z konfliktami na bieżąco.
Raczej mało prawdopodobne, że Ci się uda coś rozwiązać, ale spróbuj się odnaleźć w procesie.

1
LukeJL napisał(a):

To popracuj nad tym, żebyś na 10 pytań dobrze odpowiedział na co najmniej 9...

Z każdego zakresu wiedzy nie odpowiada się na co najmniej jedno pytanie. Na jakie pytania nie odpowiesz (przy dobrze dobranym zestawie pytań) pokazuje limit twojej wiedzy. "Push it to the limit"

0

@StormAngel: Proś o jakiś feedback. I nie ma znaczenia, że nie odpisują. Przypominaj się, męcz. Chodzić na rozmowy trzeba się nauczyć, a bez feedbacku ciężko. Zdarzało mi się już rekrutować i nie zawsze wybiera się kandydata, który odpowie na 100% pytań jeśli jest bucem (albo ma inne problemy egzystencjalne. I tak, widać to), a ma się jakiegoś, który ma 90% poprawnych. Feedback niech będzie odnośnie technicznej jaki hr części. Są osoby, które piszą bezpośrednio do HRek na np. linkedin o to, mnie też się zdarzyło. Jeśli dostajesz pozytywną odpowiedź nawet z gorszej firmy, to lepiej "przemęcz" się ten 1rok i miej już coś do CV, nie stajesz się młodszy. Nie wiem, czy jesteś świadom, ale nie jesteś w pozycji do wybrzydzania.

0
NeutrinoSpinZero napisał(a):

I wiesz co?
Nikt koniec końców tego githuba mi nigdy nie przeglądał, a jedynie miałem pytania jakiej technologii używałem i po co.

I co z tego? Jak ludziom którzy wzięli 15 tysięcy kredytu wytłumaczysz, że nie dostali nic "konkretnego" za taką kasę?
A tak mają przynajmniej "Github Dyplomowy"

Takie czasy, taka moda, takie dyplomy.

0

mam już sporo projektów na GitHubie...

Pokaż. Jeśli rzeczywiście ktoś ogląda Twój kod i na tym rezygnuje, nie odpowiadając, to może popełniasz błedy, których nie jesteś świadom.

...a może nie jest ich również świadom programista, który Ci pomaga?

2

Złym znakiem jest gdy rekrutacja jest łatwa i firma przyjmuje programistów ot tak. Lepiej jest gdy firma stawia opór, gdy trzyma jakiś poziom. Moim zdaniem to dobrze świadczy o takiej firmie.

Teraz, gdy wiesz jak było na rozmowach odrób lekcje i uderz do firmy, która była najtrudniejsza - niech ten czas jaki przeznaczyłeś wcześniej na rekrutacje nie pójdzie na marne.

0

A to 3500 to na UOP czy fakturę? Jeśli UOP to moim zdaniem wysoko się cenisz. To jest odpowiednik prawie 6k na fakturze, a to z kolei to już całkiem przyzwoita stawka jak na PHP raczej dla kogoś kto już ma jakieś doświadczenie komercyjne. Pomijam tu Warszawę bo tam wszystko jest drogie. Nie wiem co już umiesz, ale jak nie masz expa komercyjnego to mało prawdopodobne abyś tyle dostał. Ja osobiście byłbym w stanie tyle dać frontowi bo front jest na tyle prosty, że nawet ktoś z zerowym doświadczeniem coś tam zawsze zrobi. Backend z zerowym doświadczeniem to niestety tylko kłopot.
Startowalem w podobnym wieku. Miałem spore doświadczenie hobbystyczne (linux, docker, git, podstawy frontu, dobry angielski, sporo całkiem dużych projektów, nawet cos tam komercyjnie zrobiłem jako freelancer itp) i dostałem wtedy najlepsza ofertę chyba 6k na fakturę. Finalnie wybrałem ofertę za 4k na fakturę, ale maksymalnie wtedy mogłem mieć 6k, a z Twojego opisu wynika, że umiałem sporo więcej.

1
hadwao napisał(a):

A to 3500 to na UOP czy fakturę? Jeśli UOP to moim zdaniem wysoko się cenisz.

Od pierwszego dnia umowa na czas nieokreślony, urlop, chorobowe, dodatki świąteczne, na dzieci.
Kwota netto do ręki ok. 3200 zł (bez premii za wyniki)
Pracownicy poszukiwani od już.
Warszawa, w dyskoncie.
Żadnych wymagań doświadczenia, wykształcenia, wszystkiego nauczysz się na koszt pracodawcy.

Można z doświadczeniem zarobić więcej, na stanowisku prowadzącego zmianę. Trochę doświadczenia, matura nie jest wymagana ale będzie na plus. Ok. 1000 zł więcej plus dodatek za staż pracy.

Jakby słuchać rad i iść z pewne działki programowania, to trzeba by zacząć w wieku 5 lat szkolenie na wzór Klasztoru Schaolin, później przepracować 2 lata na wolontariacie, żeby w ostateczności dostać się do nielicznej grupy najlepszych i mieć szansę na umowę b2b przy stawce jaką od zaraz oferuje migrantom zarobkowym agencja pracy tymczasowej na sklepowej kasie.

Nie zmienia to faktu, że jak na front-end & PHP itp, to kwota 3500 na start jest astronomiczna.

PS
Coronavirus, pandemia, lockdown i koniec rynku pracownika...
Dziewczyny ze znajomej agencji szukają ludzi na kasę do marketu na piątki i weekendy (1 niedziela handlowa w czerwcu). 25 zł za godzinę brutto na UZ, żeby kierownik zmiany miał jakąś pewność, że w piątek z zapewnionych 7 osób przyjdzie do pracy 5 a nie 2.

Może gdyby napisali w ogłoszeniach, że przez klawiaturę kasy robią expa "klawiatury programisty" to pod marketem już w nocy ustawiałaby się kolejka po pracę (za połowę obecnej stawki)

PS
Na 4p pisał ktoś (AFAIR 2 miesiące temu), szukał nowej pracy (już pracował "w IT") gdzie zarobiłby tyle, żeby starczyło na (wynajmowane?) mieszkanie albo szukał propozycji gdzie mógłby na nocki dorobić bo w tym "IT" nie daje rady z kasą na życie.

2

@BraVolt: myślisz jak pracownik. Jako pracodawcą miałbym w nosie ile umiesz i ile czasu Cię kosztowało aby się nauczyć. Interesowałoby mnie ile na Tobie mogę zarobić. Na osobie mocno początkującej na backendzie - mam tu na myśli nie zajaranego pasjonata tylko kogoś po bootcampie - zarobek jest ujemny.
Kasjerka po kilku dniach dostarcza wartość. Po miesiącu jest już przynajmniej regularem a po 3 seniorem. Dlatego kasjerka może dostać więcej niż początkujący programista i nie ma w tym nic dziwnego - zwłaszcza jak się spojrzy na popyt i podaż na obu stanowiskach.
Swoją drogą to jest też wyjaśnienie zagadki dlaczego łatwiej się przekwalifikowac na front niż backend.
Ja zaczynałem od 4k na fakturze i nie widzę w tym nic złego bo miałem perspektywę zarobku 5 cyfrowego często nawet z cyfra inna niż 1 na przodzie.

0

OPie,
Przeprowadziłem sporo rozmów kwalifikacyjnych i jeżeli ktoś nie odpowiada na 3 z 10, to jest to porażka. Wiadomo, że nikt nie zacznie się na Ciebie wydzierać, bo to nie dom wariatów, ale dalej będzie uprzejmy, ale z zasady jesteś skreślony.
Wiem, że to subiektywne, bo niektórzy zadają jakieś pytania na poziomie ciekawostek, w luźnej rozmowie, czy znasz bibliotekę X, ale wtedy nie traktuje się odpowiedzi 0/1.
W takiej luźnej rozmowie, prawidłowy schemat to:

  • znasz bibliotekę Z.
  • nie znam, do czego używacie jej w projekcie
  • używamy jej do Y
  • a... to ja do Y używałem tego, tego i tamtego lub pisałem własne rozwiązanie (opis w jaki sposób)
    i to mimo braku znajomości jest odpowiedź na plus

Ale to pytania w takiej luźnej rozmowie na poziomie regular/senior.
Na juniora zadaje się pytania takie, że ma być znajomość 100%, a jak nie to wypad. Nawet na głupim egzaminie na prawko nie możesz popełnić żadnego błędu.

PS. Myślę, że wcale nie jest to wojna cenowa. Ktoś bez kompetencji w tych czasach zwyczajnie bardziej szkodzi niż pomaga.
Umiesz np. dockera? Perfekcyjnie Gita? Jeżeli nie, to będziesz kosztował miesięcznie z 5 tysięcy, bo tyle będzie kosztował czas osób, które będą Cię uczyć.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1