Rekrutacja zdalna w czasie pandemi

ktoś przechodził? możecie napisać jak przebiegała?

Jeszcze jak, normalnie spotkanie na Cisco WebEx a potem przejście na stronę gdzie jak coś piszesz, to druga strona to wszystko widzi, i tyle w sumie, ale i tak poległem bo pytania miały inny format niż się spodziewałem :D

No i jeżeli jesteś wygadany to w sumie trochę odpada szansa zrobienia dobrego pierwszego wrażenia, ale z tym niestety nic nie zrobisz ;)

Odbyłem ponad 10 rozmów, jako rekruter i jako rekrutowany :) należy pamiętać o paru kwestiach:

1. Myśleć na głos, rekruter nie widzi mowy ciała itp Nie rysować sobie na kartce, nie widać jej
2. Jeśli są problemy techniczne, to informować przed rozmową, że np. może zerwać rozmowę
3. Nie wchodzić w słowo, to trudne przy takich rozmowach
4. Ewentualne problemy z łączem są rozpatrywane na korzyść kandydata. Rekruterzy wiedzą, że ciężko zachować też dobre tempo takiej rozmowy.

Uczestniczyłem w kilku rekrutacjach zdalnych jeszcze w czasach, zanim było to modne. Z reguły były to zwykłe rozmowy wideo, bez jakiegoś kodowania itp. Pewnie wszystko zalezy, na jakie stanowisko aplikujesz. Proponuję zapytać rekrutera, jak będzie wyglądała rozmowa niezależnie czy jest to rekrutacja zdalna, czy nie.

Tak samo jak i przed.