Witam mam nietypowy problem. Jestem studentem 2 roku informatyki - polibuda zaocznie. Chciałbym w przyszłości pracować jako programista i od jakiegoś czasu uczę się programowania (nieskromnie się chwaląc to będzie już ponad pół roku regularnej nauki) aczkolwiek przez te wszystkie bootkampy i masę samouków ciężko załapać się na jakikolwiek staż czy dostać pracę juniora. Programowanie nie jest jakąś moją wielką pasją aczkolwiek cieszy mnie to i czuje się dobrze kodując - mam bardzo analityczny umysł i szybko łapę nowe rzeczy. Jednak problem jest inny - jak już wspomniałem studiuję zaocznie i pracuję - tylko że w branży totalnie nie związanej z IT. I przez to mam wyrzuty sumienia i łapie mnie lekka depresja - bo chciałbym już nabierać doświadczenia w IT aczkolwiek wiem, że czeka mnie jeszcze rok-dwa regularnej pracy i kodowania po godzinach zanim dostanę pracę.
Jednak chciałbym zacząć już teraz pracować w IT - nie musi być to związane z programowaniem. Czy istnieje jakaś praca dla studenta IT gdzie zostanę przyjęty bez doświadczenia?
Znam angielski na poziomie B2/C1, Znam podstawy html css, java, podstawy linuxa, sql, sieci umiem obsługiwać gimpa i znam AutoCada - wiedza czysto akademicka + trochę związana z obecną pracą. Wiem że to mało aczkolwiek chciałbym zacząć już pracę w jakimkolwiek obszarze IT przez ten okres rok-dwa lata czasu zanim dostanę się na jakiś staż czy juniora zamiast pracować w czymś w ogóle niezwiązanym z it.
Jakieś porady?