Hej,
obecnie pracuję w firmie audytorskiej (big4) jako intern na 3/4 etatu, kończe finanse i rachunkowość (magisterka zaocznie), "studiuje" też infę (mam indywidualna organizację i nie chodzę na nic tylko kolosy zdaję), oczywiście studia po łebkach byle do papierku.
W pracy oprócz normalnej roboty w audycie zajmuje się pisaniem makr w VBA - pliki dla klientów i jakiś prostych rzeczy w C++/Pythonie na potrzeby bieżące by przyśpieszyć prace zespołu.
Dostałem propozycję rozpoczęcia od marca w obecnej firmie pracy na stanowisku entry-level +- 5400 brutto uop, ale szczerze lubie programować i chciałbym robić coś więcej w tym kierunku.
Ogólnie umiem cpp w jakims podstawowym poziomie, w VBA siedzę już od 1,5 roku i często go wykorzystuje teraz w pracy, w wolnych chwilach siedzę prywatnie i na uczelni w SQL + Pythonie (numpy/scipy i podobne).
Nie interesuje mnie praca typowego programisty. Chcę działać na pograniczu fin/inf. Od dłuższego czasu myślałem żeby spróbować swoch sił jako konsultant SAP.
Czy ktoś z was może pracuje z ABAP-em i jest mi w stanie powiedzieć:
- Czy to prawda że ta praca jest strasznie nudna?
- Jak wygląda ścieżka rozwoju + kasa (w perspektywie około 3 lat w obecnej pracy to patrzę na jakieś 7-8k , po 5-6 jakieś 10k - ale wiadomo im wyżej tym trudniej do góry + praca strasznie stresująca, przemiał jest niezły, kto wie czy się nie wypalę wcześniej).
- Ile czasu potrzeba na ogarnięcie tego języka (słyszałem że jest trochę dziwny)
- Jak często pracuje się stacjonarnie u klienta? Jest mozliwość pracy zdalnej?