Szukanie pierwszej pracy a targi pracy IT

0

Witam!
Jestem Malym Kotem, bo taki mam losowy nick.
Jestem po 30-tce. Studiowalem informatyke. Uzyskalem absolutorium (zaliczylem wszystkie przedmioty i egzaminy) i obecnie pisze prace inzynierska.
Moje pytanie dotyczy targow pracy w IT.
Interesuje mnie kilka waznych spraw.

  1. Jak znalezc pierwsza prace w IT na takim targu.
  2. Czy oferty pracy sa adresowane do studentow, absolwentow, czy moze do kandydatow z 2-3 letnim stazem?
  3. Jakie korzysci mozna wyniesc z uczestnictwa w takim targu.
  4. Czy polega to na zbieraniu roznych ulotek i innych informacji?
  5. Ogolnie, prosze o wszelkie porady na temat jak sie zachowywac, z kim rozmawiac.
  6. Czy jest szansa zalapac sie na staz, praktyki, pierwsza prace na takich targach?

Dzieki za wszelkie informacje i wskazowki.

0

Pracy szukaj nie tylko na targach. Na targach są po prostu stoiska kilku firm gdzie możesz pogadać z ich rekruterami. Mają oferty na różne poziomy zwykle, od stażu do seniorów (nie żeby tam szukali seniorów pewnie, ale mają). Idź pogadaj ze wszystkimi, 10 stoisk to nie zajmie Ci dwóch lat ;-) :-)
Nie załapiesz się na nic od razu, raczej na rozmowę - na pracę to później. Jeśli szukasz 1 pracy/stażu - pewnie że warto i w ten sposób działać.

0

Byłem kiedyś na takich, ze dwa razy ... zaletą było kilka ciekawych prezentacji/prelekcji, można coś wygrać na koniec (nie miałem szczęścia), można wypić kawę, zobaczyć jak drukują 3D i porozmawiać na ten temat i takie tam.

Pracy nie znalazłem ;) bo to jakoś nie moje klimaty - taki trochę cyrk i odpust. Możesz złożyć jakąś ankietę do firm, które wystawiają się na takich targach - odpowiedzą to dobrze, zaproszą na rozmowę to jeszcze lepiej, otrzymasz ofertę pracy to cel osiągnięty. Średnia wieku mocno studencka więc poważniejsze osoby mogą czuć się jak trochę z innej bajki. To wygląda jak każde inne "targi" - wystawcy starają się (lub nie) zbudować pozytywny wizerunek firmy. No ale jak to mówią - to wersja demo.

0

Szukanie pracy na Targach to bardzo dobry pomysł. Ja tak trafiłem do [CIACH!]. Pracodawcy, którzy uczestniczą w takich przedsięwzięciach chcą wyłapać te jednostki, można od razu porozmawiać. Niekoniecznie liczy się, na którym roku jesteś bardziej jak dobrze robisz to w czym jesteś dobry. No i na targach od razu możesz zostawić swoje CV potencjalnemu pracodawcy.

1

Jak nie miałem żadnego doświadczenia komercyjnego to poszedłem na targi pracy IT, kilkadziesiąt stanowisk, otoczka wydarzenia itd, pokręciłem się przy większości stanowisk, z kilkoma przedstawicielami pogadałem dłużej. Nic z tego nie wyszło, pobrałem formularze, adresy, ogłoszenia, potem aplikowałem. Było dużo agencji i outscoringu, nie było np ofert stażowych, oferty na juniora już z doświadczeniem. Pewien niesmak mi pozostał. Potem szukałem na własną rękę i znalazłem "pierwszą pracę w IT", była to moja trzecia rozmowa kwalifikacyjna, po kilku dniach umowa itd, zadowolony byłem, że konkrety a nie żadne owijanie w bawełnę. Nie chcę uogólniać, może Wy macie inne doświadczenia z targami IT w kontekście osób bez komercyjnego doświadczenia w branży.

8

moim zdaniem na takich targach najlepsze są hostessy, reszcie się nie przyglądałem :)

1

Czasem można fajne gadgety dostać :D

1
czysteskarpety napisał(a):

moim zdaniem na takich targach najlepsze są hostessy, reszcie się nie przyglądałem :)

Na tych targach hostessy są dla "przedszkolaków" ... idź/jedź na targi dla dorosłych to zobaczysz jak wygląda hostessa :).

0

A był ktoś ostatnio na Absolvent Talent Days w Krakowie? Było coś ciekawego?

0
Zimny Terrorysta napisał(a):

Jak nie miałem żadnego doświadczenia komercyjnego to poszedłem na targi pracy IT, kilkadziesiąt stanowisk, otoczka wydarzenia itd, pokręciłem się przy większości stanowisk, z kilkoma przedstawicielami pogadałem dłużej. Nic z tego nie wyszło, pobrałem formularze, adresy, ogłoszenia, potem aplikowałem. Było dużo agencji i outscoringu, nie było np ofert stażowych, oferty na juniora już z doświadczeniem. Pewien niesmak mi pozostał. Potem szukałem na własną rękę i znalazłem "pierwszą pracę w IT", była to moja trzecia rozmowa kwalifikacyjna, po kilku dniach umowa itd, zadowolony byłem, że konkrety a nie żadne owijanie w bawełnę. Nie chcę uogólniać, może Wy macie inne doświadczenia z targami IT w kontekście osób bez komercyjnego doświadczenia w branży.

Podobne mam doświadczenia po Future3, choć w tym roku byłem ostatni raz na targach. Pracy nie znalazłem. Szukałem darmowych praktyk, stażu, które mógłbym wykonywać po swojej pracy a gdzie można byłoby się trochę poduczyć i przy okazji poklepać kodu. Zazwyczaj słyszałem, że nie prowadzą takowych ponieważ: dzisiejsi pracownicy pracują do 16 i ani minuty dłużej, bo nabierają doświadczenia i kiedy przychodzi do konkretów to uciekają, że nie opłaca się prowadzenia takich staży lub praktyk lub prowadzą tylko w okresie wakacyjnym; przy outsourcingu, że klienci sobie takowych nie życzą.
A tak na marginesie, do dwóch miejsc były największe kolejki: do strefy gier z dwoma PS4 i Fifa i do firmy, której nie będę robił reklamy ale wiem, że bez znajomości to nie ma co tam startować.

0

Ja akurat pierwszą pracę, zresztą nadal tu pracuję, znalazłem właśnie na targach, ale akademickich, gdzie oferta była kierowana pod absolwentów / aktualnych studentów ;)

0

Ja obie dotychczasowe prace, miałam z targów.I dodatkowo dwa zaproszenia na rozmowę. CV chyba zostawiłam w 4 czy 5 miejscach. Inaczej nie szukałam, i wydaje mi się, iż to świetna statystyka. Mój najlepszy kumpel też niedawno zaczął pracę w firmie, którą poznał na targach. Targi pracy to fantastyczny sposób na pracę, szczególnie dla mniej doświadczonych.

0

Jutro Future3 w Gdańsku. Kogo oni tam szukaja na tych targach? Mam kontrakt z firmą z Wrocławia, ale mieszkam i pracuje zdalnie z warmińsko-mazurskiego. Jestem zadowolony, ale jeszcze nigdy nie byłem na takich targach i nie wiem czy warto w przypadku kiedy ma się juz prace.
Czy firmy prezentujące swoją oferte na Targach są zainteresowane ludzmi z doświadczeniem komercyjnym? Czy króluje Java i C# ?
Czy warto tam sie rozejrzeć, jeśli programuje sie w PHP FW (Laravel, Symfony) + troche JS ?

0
Jutro Future3 napisał(a):

Jutro Future3 w Gdańsku. Kogo oni tam szukaja na tych targach? Mam kontrakt z firmą z Wrocławia, ale mieszkam i pracuje zdalnie z warmińsko-mazurskiego. Jestem zadowolony, ale jeszcze nigdy nie byłem na takich targach i nie wiem czy warto w przypadku kiedy ma się juz prace.
Czy firmy prezentujące swoją oferte na Targach są zainteresowane ludzmi z doświadczeniem komercyjnym? Czy króluje Java i C# ?
Czy warto tam sie rozejrzeć, jeśli programuje sie w PHP FW (Laravel, Symfony) + troche JS ?

Tylko zamulanie w piwnicy! Żadnych kontaktów osobistych! Nie daj borze sosnowy poznasz kogoś osobiście co zaowocuje kontaktami w branży!

0

Tylko zamulanie w piwnicy! Żadnych kontaktów osobistych! Nie daj borze sosnowy poznasz kogoś osobiście co zaowocuje kontaktami w branży!

A nawet swego czasu myślałem o przystosowaniu piwnicy w bloku na mini-biuro..;)

0

Ale na pewno możesz sprawdzić listę wystawców. PHP najlepiej szukaj na grupach na facebooku.

Jest kilka firm, które maja w ofercie tą technologie, ale przy moich preferencjach do pracy zdalnej, raczej nie nawiąże współpracy.

0
Zimny Terrorysta napisał(a):

Jak nie miałem żadnego doświadczenia komercyjnego to poszedłem na targi pracy IT, kilkadziesiąt stanowisk, otoczka wydarzenia itd, pokręciłem się przy większości stanowisk, z kilkoma przedstawicielami pogadałem dłużej. Nic z tego nie wyszło, pobrałem formularze, adresy, ogłoszenia, potem aplikowałem. Było dużo agencji i outscoringu, nie było np ofert stażowych, oferty na juniora już z doświadczeniem. Pewien niesmak mi pozostał. Potem szukałem na własną rękę i znalazłem "pierwszą pracę w IT", była to moja trzecia rozmowa kwalifikacyjna, po kilku dniach umowa itd, zadowolony byłem, że konkrety a nie żadne owijanie w bawełnę. Nie chcę uogólniać, może Wy macie inne doświadczenia z targami IT w kontekście osób bez komercyjnego doświadczenia w branży.

Mam takie samo wrażenie. Robiąc takie CV "nie pod korpo", a raczej pod małą firmę (wypisując projekty akademickie, a nie technologie - czyli takie CV, które pojmie programista, ale babka z HR może odrzucić ze względu na brak słów kluczowych) po targach dostałam bardzo mało zaproszeń, a rekrutacje ciągnęły się jak flaki z olejem. Wysyłając CV przez Pracuj.pl (to nie jest reklama - tak było) odezwali się do mnie szybko, a 3-etapowa rekrutacja przebiegła błyskawicznie - po 3 tygodniach miałam już podpisaną umowę o pracę, a do podpisania UoP trzeba jeszcze zrobić badania medycyny pracy przecież ;)

Dla porównania - z korporacji, do której złożyłam CV na targach pracy, dostałam zaproszenie na II etap rekrutacji... po 3 miesiącach od targów! o.O Niesmak pozostał mi do dziś.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1