Nieudokumentowane doświadczenie

Od kiedy zacząłem studia informatyczne byłem i jestem freelancerem.
Nie pracowałem dla żadnej firmy informatycznej.
Moimi klientami były małe firmy nieinformatyczne i zwykli ludzie.
Wszystko robiłem na Umowę o dzieło lub na tzw. "czarno".

Chciałbym teraz podjąć pracę na etat, ale nie wiem jak udokumentować to doświadczenie, bo freelancerem byłem kilka ładnych lat.

Byłem na jednej rekrutacji i wzięli mnie za n00ba, bo zaproponowali bezpłatne praktyki ze względu na brak komercyjnego doświadczenia.

Trochę mnie to zmartwiło, ale nie wiem czy trafiłem akurat na taką firmę czy tak już jest ogólnie.

Moje pytania to:
Jak firmy podchodzą do wpisu w CV tego typu: "2010-2015 - Freelancer (Java, Android)"?
Może zamiast pisać freelancer to w punkcie "Doświadczenie" dać moje projekty?
Jak udowodnić, że mam wiedzę Juniora/Regulara jak nie pracowałem nigdy na etat?

Pozdrawiam serdecznie.

Jeśli miałeś jakieś umowy o dzieło to już nie tak źle, powinieneś to wpisywać do doświadczenia. Musisz tylko to jakoś ładnie napisać, żeby wyglądało to na papierku jakbyś pracował u nich w firmie a nie jako freelancer :p Fajnie byłoby gdyby te osoby udzieliły ci później ewentualnych referencji.

Te rzeczy na czarno to ja bym wrzucił do projektów, bo jak przyjdzie Ci to udokumentować jakoś to nie będziesz w stanie, no i lepiej się nie chwalić że "na czarno".

Co do udowadniania.. musisz tak poprowadzić rozmowę żeby wyglądało że pracowałeś w firmach i masz doświadczenie, tyle :p Gorzej jak pracodawdca wlasnie zainteresuje sie bardziej referencjami twoich poprzednich pracodawców czy coś :p Ale ważniejsza jest rozmowa i to jak cie tam przetestują.

zakladajac ze masz umiejetnosci to wychodzi na to ze to zla firma byla i tyle :)
znam mase firm ktore chetnie zaprosiloby na rozmowe freelancera z 5 letnim doswiadczeniem w javie...

No ale pracując jako freelancer traci wszystkie korzysci tego że pracuje się w grupie itp. Soft skille też ważne.

^ Wiec ma klamac?

Nie kłamać, ale się tak tym nie chwalił że nie pracował w grupie i nie wie co to praca w biurze.

Można to tak powiedzieć że nie będzie to miało takiego wydźwięku jakby powiedzieć zdanie "Jestem freelancerem od kilku lat, pracuję sam.".

2010-2015 - Freelancer (Java, Android)
* Portfolio and references available upon request

Jeżeli masz tylko takie doświadczenie, to dopisz / opisz najciekawsze projekty.

Często widzę takie wpisy w CV, sam miałem taki wpis zanim przeszedłem do korporacji.

Tygrysku napisał(a):

No ale pracując jako freelancer traci wszystkie korzysci tego że pracuje się w grupie itp.

Nie do konca. Pracujac jako freelancer pracuje bezposrednio z klientem/klientami. Wydaje mi sie, ze przy takiej formie wpolpracy softskille mozna rozwinac znacznie bardziej niz kodujac w jakims software housie i majac ten komfort, ze za kontakty biznesowo-kontraktowo-kasowe odpowiedzialny jest jakis projekt owner czy cos

Opisz w CV jakie projekty realizowałeś i jaki był Twój zakres odpowiedzialności. To co możesz pokazać, pokaż. To, że realizowałeś coś "na czarno" nikogo nie obchodzi. Ważne jest to jakie masz doświadczenie i czego się nauczyłeś oraz czy potrafisz poprzeć czymś swoje doświadczenie. Jeżeli nie możesz pokazać projektów, to firma może Ciebie zweryfikować w trakcie rozmowy, albo w trakcie testu czy zadania domowego.

Następnym razem jak ktoś zaproponuje Ci bezpłatne praktyki zacznij się głośno śmiać i zacznij kierować się do wyjścia.

Wydaje mi się że i tak wygrywasz z kandydatami freelancerami z NDA. Tutaj dopiero byłby kłopot przy rekrutacji, bo o czym tu rozmawiać? Powracając do poprzedników - wszystko jest kwestią przedstawienia w dosyć przejrzysty sposób w CV Twoich projektów. Nigdy się nie spotkałam by w czasie rekrutacji ktoś zadawał pytanie czy projekt był na dzieło czy zlecenie. Zazwyczaj kandydaci chcą się zbędnie tłumaczyć i sami roztrząsają ten temat, tworząc niepotrzebny wątek. Bezpłatne praktyki to już sytuacja kuriozalna.