Proszę o osobistą opinię

Jestem po studiach matematycznych, jednak nie mogę znaleźć pracy w tym kierunku. Kilka lat temu uczyłam sie troche programowania (W C++ - mniej wiecej do poziomu programowania obiektowego). W tej chwili wiedza sie juz nieco zatarła, ale potrzebuję się przekwalifikować, no i programowanie było dla mnie całkiem wciągającym zajęciem. Nie orientuję się jednak zupełnie co mogłabym z tym moim C++ dalej robić - w sensie czy warto sie tego dalej uczyc, czy może jakiegoś innego języka? Jakiego? Czy możecie podrzucić jakies pomysy? Co warto zrobić na moim miejscu?
Chciałam usłyszeć opinię profesjonalistów, stad mój wpis. Z góry dziękuję za każda konstruktywna odpowiedź.

To nie jest tak że nauczysz się C++ i koniec. Programowanie to temat rzeka. Może na początek powiedz czy masz jakiś kierunek w którym chcesz iść? Programowanie gier, stron internetowych, aplikacji biznesowych, a może bliżej systemów wbudowanych?

PS. To wyżej to reklama. Nie zwracaj na nią uwagi.

Dziękuję Krzysiek, bo faktycznie nie wiedziałabym z tym postem powyżej.

Jeśli chodzi o kierunek.. troche trudno mi się określić, skoro nie mam doświadczenia, nie wiem jak wygląda praca od strony warsztatu. Programowanie aplikacji biznesowych raczej nie jest dla mnie. Już prędzej coś w kierunku tych gier(pewnie w takim pzypadku najlepiej Java na poczatek?), czy systemów wbudowanych.

Co jest przyszłościowe, czego warto się uczyc?

Może ściągnij sobie środowisko Unity3D i spróbuj naskrobać jakąś prostą gierkę z pomocą tutoriali. Zobaczysz czy to jest dla Ciebie. Jeżeli nie, to nic nie stracisz bo chociaż przyzwyczaisz ponownie do pisania. Można w nim pisać w C# który ma podobną składnie dą C++ ale jest łatwiejszy i ma zarządzanie pamięcią.

W tym przypadku nauka R rzeczywiście ma sens jeśli autor jest po matematyce, chociaż nie wiem jak ze znalezieniem pracy w tym. Ale jeśli woli pójść w gamedev to już nie.
@Laflx gdybyś od tygodnia nie spamował swoim R w każdym temacie który zobaczysz, prawdopodobnie teraz nikt nie miałby nic przeciwko abyś polecił ten język w tym przypadku.

gamberka napisał(a):

Jestem po studiach matematycznych, jednak nie mogę znaleźć pracy w tym kierunku. Kilka lat temu uczyłam sie troche programowania (W C++ - mniej wiecej do poziomu programowania obiektowego). W tej chwili wiedza sie juz nieco zatarła, ale potrzebuję się przekwalifikować, no i programowanie było dla mnie całkiem wciągającym zajęciem. Nie orientuję się jednak zupełnie co mogłabym z tym moim C++ dalej robić - w sensie czy warto sie tego dalej uczyc, czy może jakiegoś innego języka? Jakiego? Czy możecie podrzucić jakies pomysy? Co warto zrobić na moim miejscu?
Chciałam usłyszeć opinię profesjonalistów, stad mój wpis. Z góry dziękuję za każda konstruktywna odpowiedź.

Po studiach matematycznych z dodatkiem zainteresowania programowaniem widzę bardzo wiele możliwości. Jednymi z nich mogą być:

1. Praca naukowa na uczelni, w instytucie, czy w też w dziale rozwojowym prywatnej firmy. Języki jakie się w takich środowiskach wykorzystuje, to w zależności od zastosowania głównie - MATLAB (z różnymi toolboxami) i/lub Python + SciPy (+ często również specjalistyczne pakiety). Praca może być różna - od modelowania kanałów jonowych w neuronach, przez analizę sygnałów, po rozwój metodologii dla analizy danych, czy symulacji obciążeń ramienia nowo projektowanego robota firmy X. W nauce możesz też pracować jako technik i wtedy często przydaje się również znajomość C/C++, mikrokontrolerów i systemów embedded. Dobrym krokiem, jeżeli chciałabyś pracować w nauce, jest rozważenie doktoratu (np. kolega po matematyce robi doktorat w Instytucie Biologii Doświadczalnej, pracując przy skanerze fMRI).

2. Praca w prywatnej firmie jako analityk. Brzmi to trochę nazbyt ogólnie, ale tak też powinno wybrzmiewać słowo analityk, bo analizować możesz w takiej firmie teoretycznie wszystko. Cała idea analityka, w tym kontekście, sprowadza się jednak do ogólnie pojętej analizy danych. W takich sytuacjach również możesz mieć do czynienia z MATLABEM, Pythonem + SciPy'em, a być może również z R, czy takimi programami jak SPSS i Statistica.

3. Praca w prywatnej firmie jako ekspert, np. w przemyśle zbrojeniowym, w biurze architektonicznym, energetyce, robotyce, motoryzacji. Praca polegałaby głównie na tym, czego uczyłaś się na studiach, tj. wykorzystywania zaawansowanych narzędzi matematycznych do rozwiązywania określonych problemów. Mogłabyś służyć wiedzą dla programistów, projektantów, czy inżynierów, lub sama zaprząc swoją wiedzę do pracy z takimi językami programowania jak C/C++, jak i te, o których napisałem już wyżej.

Jeszcze tak na koniec. Ważne jest byś się dobrze zastanowiła w jakiej dziedzinie mogłabyś się odnaleźć. Dopiero po określeniu rodzaju pracy, który mogłabyś wykonywać, zrób dodatkowy wywiad pod względem wykorzystywanych tam technologii i zacznij się dopiero uczyć określonych języków.

@gamberka każdy by chciał wiedzieć co jest przyszłościowe ;) Aplikacje biznesowe to szerokie pojęcie i wbrew pozorom często są to ciekawe systemy, więc nie odrzucałbym tego tak od razu.
C++ jest aktualnie raczej "niszowy", przynajmniej w kontekscie pisania nowych systemów. Te powstają teraz głównie w Javie i .NET i gdybym miał sugerować jakąś technologię "na topie" to sugerowałbym albo jedną albo drugą platformę. Trudno polecać coś więcej kiedy właściwie nie wiadomo co byś chciała w życiu robić :)

Sugerowałbym jednak pomyśleć trochę jak nie "zmarnować" kilku lat studiów matematycznych, ale znów nie pochwaliłaś się czym konkretnie sie tam zajmowałaś / w czym sie specjalizowałaś.

Dziękuję wam za te rady. faktycznie musze sie zastanowić, przemyśleć to... Zawsze fascynowała mnie idea pracy w nauce, ale jednak wydaje mi sie to zbyt odległym celem. Nie byłam na tyle dobra, żeby pójśc na studia doktoranckie z matmy, za to z programowaniem nawet dawałam rade.. Nie miałam konkretnej specjalizacji, tzn. niby nauczycielska, ale to tylko dlatego, ze nie utowrzyli żadnej innej i nie miałam wyboru.