Praktyki... Sabre, IBM, Motorola, Ericpol... Czyli na Krakowskim IT :)

0

Hej :)
od zawsze marzy mi się praca w jakiejś wielkiej korporacji informatycznej :)
Wiec pewnie będę próbował się tam dostać na wakacyjne praktyki. i tu kilka pytań:

Co trzeba umieć, by mieć realną szanse zaistnieć podczas tych wszystkich testów ?
Może ktoś z Was miał okazje uczestniczyć w takiej rekrutacji, jakie ma wrażenia, jak to wspomina ?

liczę na rozwój małej, ale owocnej dyskusji :D
pozdro

0

Do Comarchu niewiele trzeba umieć (to moje zdanie, a ja mam dość spore umiejętności). Pytania są z reguły z d**y, nie są to pytania na inteligencję, a na bardzo specjalistyczną wiedzę, np ze składni języka (zamieniamy się w kompilator), czy znajomość jakichś skrótów, albo znajomość zachowania się jakieś tam implementacji pewnej technologii np bazy danych, więc często zostaje strzelanie. Mimo to bardzo dużo ludzi się dostaje. Mam kumpla który jest słaby ogólnie, ale się dostał na praktyki, a potem na umowę zlecenie (albo jakąś inną, Comarch nie daje studentom umowy o pracę). Inny kumpel nie dostał się nawet do Comarchu, ale dostał się do Sabre. Generalnie prawie każdy z mojego wydziału nie ma problemu z dostaniem się do Comarchu.

Najlepiej wystartuj do wszystkich wymienionych firm. Jeśli w żadnej ci nie pójdzie to znaczy że się nie nadajesz :P a na serio to znaczy, że za mało czasu poświęcasz na zdobywanie wiedzy, za mało grzebiesz we wnętrznościach różnej maści softwareu.

0

ok, dzieki za pewne rozeznanie

a czy moment probowania (nie domyslnie koniec trzeciego roku), a koniec drugiego roku studiow z taka realna wiedza:
-dobra znajomość (tak myślę) c++ z bibliotekami STL i troche boost
-mega podstawy javy
-jakies podstawy zagadnien inzynierii oprogramowania
-znajomosc alg i struktur danych ;), podstawy technik internetowych, mega podstawy unixa

to mam pewne szanse ? (tak, czy siak sprobuje :D)

0

Próbuj jak masz okazję. Zobaczysz jak to wszystko wygląda i będziesz wiedział czego się uczyć żeby się dostać, jeśli nie dostaniesz się za pierwszym razem. Ja zdecydowanie za dużo się przejmowałem, ale to jest raczej spowodowane tym, że w rodzince krucho z kasą.

Popytaj starszych kolegów jakie mieli pytania na testach.

Jeśli chodzi o Comarch i test z języków to pewnie konieczne byłoby przerobienie takiego np "Thinking in C++/Java", wraz z wszelkimi niuansami.

http://staz.comarch.pl/staz/informatyczny/

0

ok, dzieki, ale Comarch raczej mnie nie zaprosi, bo pisza na tej stronie, ze koniecznie po 3 roku :)

0

Ogólnie jak sie patrzy, to Comarch to jeden wielki bajzel. Newbie pełne postów pisanych z hosta tejże firmy (confirmed by deus), co świadczy o tym że mając szczęście dostaniesz się tam...

0

@Mikey rok studiów nie jest taki istotny. Kwestia co umiesz jest kluczowa, ale z tego co napisaleś to bardzo krucho. Kilka osób z mojego roku (3) było na rozmowach w IBM i z tego co wiem to pytania dotyczyły głównie: znajomości technologii (w tym przypadku była to Java SE + ew to co się wpisało w CV że sie zna z EE), wzorców projektowych, współbieżności, testów jednostkowych, mocków i frameworków z nimi związanych (JUnit itd), narzędzia typu Maven, SVN etc, podstawy pisania skryptów unixowych, znajomość SQL i systemów bazodanowych.

0
Demonical Monk napisał(a)

Ogólnie jak sie patrzy, to Comarch to jeden wielki bajzel. Newbie pełne postów pisanych z hosta tejże firmy (confirmed by deus), co świadczy o tym że mając szczęście dostaniesz się tam...

Jakie confirmed? Stwierdziłem tylko, że kilka razy były/trafiły tam pytania z Comarchu, z innych firm też czasem się trafiają.

0

Jeśli już tak jedziecie po Comarchu... współlokator miał praktykę w Gdańskim oddziale i tak - zdecydowanie nie jest to fajne miejsce dla studenta ;> Największym demotywatorem było, to że od razu ogłoszono, iż cała wykonana praca pójdzie do kosza, a jedynie jakieś wybitne fragmenty kodu trafią do przejrzenia i może zostaną wykorzystane...

0

A ja na stażu robiłem małego toola sieciowego, który potem miał zastąpić toole już napisane i używane w firmie. Miał używać Grooviego, więc troszkę "zaszalałem" i zrobiłem callbacki na domknięciach. Oprócz tego, że miałem narzuconego Grooviego i jakieś tam biblioteki, to całą logikę zaprojektowałem sam od początku do końca :) Po drodze nauczyłem się sporego kawałka Javy. Ogólnie zadanie na stażu było raczej spoko.

0

od zawsze marzy mi się praca w jakiejś wielkiej korporacji informatycznej

Znaczy, być małym niemającym nic do powiedzenia trybikiem wielkiego molochu? ;-)
/nie to że to coś złego, ale wszystko ma drugie dno/

0
deus napisał(a)

Jakie confirmed? Stwierdziłem tylko, że kilka razy były/trafiły tam pytania z Comarchu, z innych firm też czasem się trafiają.

Teraz mi się nie chcę szukać ale napisałeś to wtedy w taki sposób, jakby tych postów z Comarchu było sporo i na niskim poziomie merytorycznym...

Btw. z jakich firm jeszcze się trafiają?

0

Sporo nie było, ale ostatni, który widziałem (tego samego dnia zresztą) faktycznie niski poziom prezentował, na poziomie 'jak z hexstringa zrobić inta', coś chyba z konwersją IP o ile dobrze pamiętam. Sporadycznie się pytania z hostów firm spotyka, nie wszystko ma revDNSy ładne (ja np. w robocie nie mam, nie żeby ktoś z firmy miał się na 4p o cokolwiek pytać), także trudno powiedzieć ile faktycznie, kiedy i skąd.

0

troche sie tego nazbieralo, postaram sie nawizazac do wiekszosci wypowiedzi

@donkey na strone Comarchu pisalo, ze maja srednio okolo 1000 zgloszen na praktyki, wiec jak ten Twoj kolega sie dostal, to chyba az tak slaby nie jest :)

@Phrasiaeus jestem dopiero teraz na 3 semestrze, to co tam napisalem bede umial zaraz na poczatku 4, koncem 4 troche lepiej java niz napisalem i bede mial jakies pojecie o bazach danych i wieksze o IO; licze na to, ze po 3 roku, bede mial taka wiedze (jak tam pisales), aby swobodnie rozmawiac w siedzibie IBM :)

ktoś jeszcze pisał, ze to moje marzenie, to glupie kodowanie jako trybik wielkiej maszyny :D. Jest w tym troche racji, ale z drugiej strony - pracowanie nad czasami ciekawymi projektami (a dokladnie tylko nad jego fragmentem) to plus, stabilne zatrudnienie, bardzo dobre wynagrodzenie. Pozniej moze awans na jakiegos Team Leadera, dalej moze managera i zamiast programowania, moja praca bedzie tam moze kiedys polegala na obsludze Excela :D (cale zycie ciezko kodzic, po 5-10 latach przyda sie odmiana - wyzsze stanowisko)

0

a tak btw. jak sie ubrac na test na praktyki do Comarchu ?

wypada chyba wziasc garniak ? :)

0
kierez napisał(a)

a tak btw. jak sie ubrac na test na praktyki do Comarchu ?

wypada chyba wziasc garniak ? :)

Moja rada jest taka
1)
Na test ubierz się tak jak będzie ci wygodnie.
Nikt na teście nie będzie patrzył na to jak wyglądasz.
Dopiero na drugim etapie jest rozmowa i tam wypada ubrać przynajmniej koszule.

Co do samego testu
Jak jesteś na <4 rok to będzie ciężko(i to bynajmniej nie ze względu na wiedzę)
Po prostu firmy nie są instytucją dobroczynną i oczywistością jest że szukają osób które potem będą mogły zatrudnić.

Jeżeli chodzi o pytania to jak dla mnie testy wyboru z programowania są bez sensu bo w ogóle nie sprawdzają realnej wiedzy kandydata, ale jakoś muszą odsiać osoby więc na to raczej nic się nie poradzi.
Musisz brać pod uwagę że będzie tam cała masa osób które znają pytania(ok 20%)(tak bynajmniej zdobycie wcześniej takich pytań to nie jest problem- mówię o Comarchu w Krakowie) i w większości to oni się dostaną.

Jeżeli jesteś z Krakowa to jednak polecam inne firmy(tu jeżeli chodzi o praktyki to chyba szczególnie Sabre , z tym że teraz już jest za późno)

Próbuj startować do wielu firm,taka rozmowa kwalifikacyjna może naprawdę Cię dużo nauczyć nawet jak się nie dostaniesz,będzie Ci potem łatwiej w szukaniu pracy.

Ironicznie dostanie się na praktyki jest zazwyczaj cięższe niż do pracy(głownie właśnie przez bezsensowne testy wstępne)
Więc nawet jak się nie dostaniesz to nie załamuj się.

0

jestem dopiero na drugim roku, ale mysle ze warto sprobowac

jak to mozliwe ze ktos zna pytania o_O ?
przeciez to bez sensu, czemu mieli by je komus rozdawac ?

PS. probowalem w SAbre, ale mi nie odpowiedzieli

0
kierez napisał(a)

jestem dopiero na drugim roku, ale mysle ze warto sprobowac

jak to mozliwe ze ktos zna pytania o_O ?
przeciez to bez sensu, czemu mieli by je komus rozdawac ?

PS. probowalem w SAbre, ale mi nie odpowiedzieli

Co do pytań popytaj kolegów z akademików którzy startują.Oni będą wiedzieć.

Sam Comarch pytań zapewne nikomu nie daje.
W sumie to też uważam że to jest bez sensu , ale może Comarch myśli że ludzie nie powiedzą innym pytań bo przecież sami sobie tym szkodzą.(I tu się mylą - jest spora grupa osób które biorą udział w teście a same wcale nie chcą iść do Comarchu,domyśl się więc co one tam robią,dodam jeszcze że testy w Comarchu trwają kilka dni a pytania są zawsze te same).

0

Co prawda dopiero zaczynać będę II klasę technikum jednak poczytałem sobie trochę o praktykach i pracy w Sabre zaciekawiło mnie może za kilka lat jak będę już studentem to się zapisze tam na praktyki o ile będzie jeszcze taka możliwość ;p

Jednak czytałem tam głównie o pracy programisty c++ bo to mnie interesuje i z tekstu wywnioskowałem, że pisze się tam programy w czystym c++ i booscie więc sama konsolka?

Aktualnie uczę się SDL by zrobić jakąś własną gierkę(cel od pół roku:D) ale czy jeśli będę miał na koncie projekt w SDL/OpenGL to pomoże mi dostać się na praktyki/prace ??
Czy ktoś z was pisał kiedyś program za kase(zlecenie/praca) w SDL?
Czy znacie firmy które się tym posługują?

Zawsze ten czas to poszerzenie horyzontów ale z drugiej strony uczyć się tego dla siebie zamiast uczyć się czegoś co będzie mi potrzebne/wymagane w przyszłej pracy...

0
ace4ur napisał(a)

Co prawda dopiero zaczynać będę II klasę technikum jednak poczytałem sobie trochę o praktykach i pracy w Sabre zaciekawiło mnie może za kilka lat jak będę już studentem to się zapisze tam na praktyki o ile będzie jeszcze taka możliwość ;p

Proponuje startować tam dopiero po/na 4 roku,gdyż duża liczba praktykantów dostaje potem propozycje pracy i to za naprawdę dobre pensje.
A na 3 roku będzie się to pewnie wiązać z przejściem na zaoczne.

ace4ur napisał(a)

Jednak czytałem tam głównie o pracy programisty c++ bo to mnie interesuje i z tekstu wywnioskowałem, że pisze się tam programy w czystym c++ i booscie więc sama konsolka?

Zalezy do jakiego działu trafisz,ale tak większość programistów c++ robi tam w konsoli.

ace4ur napisał(a)

Aktualnie uczę się SDL by zrobić jakąś własną gierkę(cel od pół roku:D) ale czy jeśli będę miał na koncie projekt w SDL/OpenGL to pomoże mi dostać się na praktyki/prace ??

Pomoże , jednak swoimi programami będziesz się chwalił dopiero na drugim etapie(po przejściu testów).

ace4ur napisał(a)

Czy ktoś z was pisał kiedyś program za kase(zlecenie/praca) w SDL?
Czy znacie firmy które się tym posługują?

Raczej nie , SDL natomiast nadaje się idealnie do własnych projektów amatorskich + projektów na studia.

0

ace4ur:
Jeśli najbardziej interesuje cię pisanie gier to czemu nie składasz podania do firm tworzących gry? W Polsce jest trochę takich, większość tworzy jakieś kiszki, ale tak czy siak mógłbyś się wykazać. Tu są przydatne linki: http://warsztat.gd/links.php , chociaż (prawie) na pewno znasz tą stronę.

0
Wibowit napisał(a)

ace4ur:
Jeśli najbardziej interesuje cię pisanie gier to czemu nie składasz podania do firm tworzących gry? W Polsce jest trochę takich, większość tworzy jakieś kiszki, ale tak czy siak mógłbyś się wykazać. Tu są przydatne linki: http://warsztat.gd/links.php , chociaż (prawie) na pewno znasz tą stronę.

Ależ na pewno kiedyś złożę podanie do firmy zajmującej się tworzeniem gier ale nie wykluczam też pracy przy pisaniu programów.
A tak w ogóle to nie składam jeszcze nigdzie podania (tylko czytałem jak to jest) w końcu kończę dopiero I klasę technikum inf i jestem pewien że wiele jeszcze nie umiem w c++ bo uczę się go na własną rękę dopiero z 6mies:P

0

Aha. Nie wiem co w Comarchu w C++ piszą, ale raczej nie GUI, bo od tego jest Java czy C#. W C++ pewnie piszą niskopoziomowe sterowniki według jakiejś tam dokumentacji. Ogólnie w Comarchu robota jest nudna, a project leaderzy nie znają się na temacie (mój kumpel z roku pouczał analityka z ilomaś tam latami doświadczenia jak trzeba zrobić ziarenka w EJB), ale mimo tego są uparci i trzeba robić wbrew logice, bo tak im się ubzdurało.

Jeśli interesujesz się pisaniem gier, a to ciekawa sprawa, nawet jeśli piszesz gierki na komórkę - wszak moc komórek szybko się zwiększa i za kilka lat już będą jakieś Kłejki czy coś działać na większości komórek - to drąż temat i to mocno. Studia też się przydadzą, bo przy pisaniu skomplikowanych gier korzysta się mocno z matematyki i sprytnych algorytmów. Są już nawet studia o kierunku programowanie gier.

0

Dobra, a czy ktoś był na testach w Ericpolu? Nic o tym nigdzie nie mogę znaleźć, jak wyglądają, jaki poziom? Dzwonili do mnie w sprawie stawienia się w firmie, ale tylko dostałem datę, adres i imię i nazwisko jakiegoś człowieka, o którego mam pytać. Byłbym wdzięczny za informacje.

0

A chodzi o pracę, czy o praktyki.

0

Hej, a wiecie może ile można dostać na płatnych praktykach w takich firmach jak Ericpol, Comarch i innych ciekawych? Gdzie warto ( i za ile) iść na praktyki?
Wypadłam trochę z obiegu i muszę pozbierać trochę informacji o rynku w tej branży, a nie mam kogo się zapytać. Wielkie dzięki za odpowiedź...
:-)

0

Mało, ale przecież chodzi o to, żeby się dostać do firmy na stałe, nie? Praktykantom łatwiej zostać w firmie niż świeżym absolwentom się dostać bez praktyk.

Poza tym zarejestruj się, to wtedy może ktoś da ci dokładniejsze dane na PW.

0

Dzięki Wibowit. Oto właśnie mi chodzi. Nie mam za dużego doświadczenia zaraz po studiach, poza tym byłam ponad rok poza krajem i obecnie zupełnie nie orientuję się w rynku. Wygooglować nie zawsze wszystko można. Pewne informacje dzieli się zwykle na forach. Interesuje mnie firmy: przede wszystkim Ericpol, Cybercom, Accenture, mobica, LSI Software,TT, itp...To są takie firmy, w których można się rozwinąć. (Podobno). Potrzebuję ifnormacji,żeby się "wycenić".Paradoksalnie - dla praktykantów mają bardzo ograniczone możliwości finansowe, a każą podawać swoje oczekiwania finansowe. Podobno.

Zatem- jakieś informacje? Wskazówki? :-)

Z góry dzięki!

0

Trudno cię "wycenić" skoro nie wiemy ani ile masz doświadczenia, ani w jakiej technologii (i na jakim stanowisku) chcesz (i masz kompetencje) pracować.

0

Jak Kraków, to czemu nie Google? :) Trudno się dostać, ale nie jest to niemożliwe.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1