Uruchomienie programu c++ poprzez Jave na gcp.

Nie do końca wiem co googlować, dlatego niektóre moje stwierdzenia mogą być dość zabawne.

Mam napisane dwa programy w c++. Chcę postawić prostą aplikację spring + react na gcp. Ta aplikacja przyjmuję dane i musi odpalać z tymi danymi program c++.
Jeden z nich odpala się:
./program < plikWejsciowy > plikWynikowy
Drugi:
./program2 plikWejściowy2
Odpalanie tych programów poprzez Jave pewnie nie będzie trudne (ktoś podpowie co googlowac, jeżeli nie chciałbym tych plików zapisywać tylko podawać jako Stringi w javie - oszczędzi mi trochę czasu?)
Zastanawiam się czy jest możliwość hostowania czegoś takiego na gcp? Czyli odpalanie programów napisanych w c++ na gcp jest możliwe? Czy takie skompilowane programy trzeba "opakować" w dockera? Nie do końca wiem co googlowac i jak tego typu rzeczy się nazywają.

Pozdrawiam

Nie do końca chce mi się wierzyć, ze programy są aż tak wybitne, aby ich nie zrobić w Javie ...

Już na localhoście bym, przewidywał problemy, jak się ma pecha ...
A w środowiskach zarządzanych na sposób clouda???

Starujesz ... i się odpala, owszem, ale na mniej obciążonym nodzie ... (taki żart-wyobrazenie)

EDIT: jest wiarygodna ścieżka, przemigrować je do pełnoprawnych webserwisów, ale to już pierwszy pomysł jest prostszy ...

Ja co prawda wołałem apkę exe z Javy w kliencie napisanym w JavaFX ale tutaj masz taką klasę: https://docs.oracle.com/javase/7/docs/api/java/lang/Runtime.html i masz metodę exec() do wykonywania innych procesów w systemie. Jeżeli chcesz zrobić aplikację która wystawia np. REST API i woła apkę exe napisaną w np. C++ to radziłbym wywalić Springa i użyć czegoś mniej magicznego np. JavaSpark.

Undersent napisał(a):

Jeden z nich odpala się:
./program < plikWejsciowy > plikWynikowy
Drugi:
./program2 plikWejściowy2
Odpalanie tych programów poprzez Jave pewnie nie będzie trudne (ktoś podpowie co googlowac, jeżeli nie chciałbym tych plików zapisywać tylko podawać jako Stringi w javie - oszczędzi mi trochę czasu?)

Nie baw się w pliki, zaprojektuj aplikację tak, żeby polegała na stdin i stdout.

Undersent napisał(a):

Zastanawiam się czy jest możliwość hostowania czegoś takiego na gcp? Czyli odpalanie programów napisanych w c++ na gcp jest możliwe? Czy takie skompilowane programy trzeba "opakować" w dockera? Nie do końca wiem co googlowac i jak tego typu rzeczy się nazywają.

Najprościej będzie napisać jeden dockerfile, który będzie budował cały stack. Nie robiłbym osobnych kontenerów, bo więcej zabawy. C++ raczej nie pojedzie inaczej, niż w kontenerze. Jakbyś używał AWS, to mógłbyś używać API do C++ dla aws-lambda, niestety odpowiednik z gcp (Cloud Functions) nie wspiera C++.

spawn procesu dla każdego requestu ... bosch, to mamy rok 1995?

Biblioteka, którą się takie rzeczy nieco wygodniej niż Runtime.exec obsługuje:
http://commons.apache.org/proper/commons-exec/tutorial.html
(a może raczej elastyczniej - bo wygodnie to i tak średnio). Wygodne biblioteki do "exec" to są np, w Scali, gdzie nie ma manii pakowania wszystkiego w "AbstractFactoryMangerBean".

Zgadzam się, że zamiast wpisywać pliki / czytać pliki lepiej jest chyba przepuścic to przez stdout / stdin ( i Runtime.exec i Apache commons robi to by default).

takie rzeczy prosto na gke (google kubernetes engine) (docker), inaczej ... nie wiem.
Przy okazji, takie odpalanie programów w c++ z javy to normalka, nie ma w tym nic dziwnego nawet w roku 2020.
A spawn całego procesu to nie jest żaden dramat (w zależności oczywiście co się robi).

Ale nie rozumiem jaki problem. Chciałem sobie jakąś pierdołe postawić na gcp, ot tak, dla siebie, na tydzień może dwa. Jestem ciekaw czy to jest w ogóle możliwe, zadałem normalne pytanie, a niektórzy jakieś szpileczki próbują mi wbijać. Undersent 2020-10-09 22:16>

AnyKtokolwiek napisał(a):

spawn procesu dla każdego requestu ... bosch, to mamy rok 1995?

To podaję sposób dla CENNYCH i obszernych programów C++, które nie będą (szybko) przepisane na Javę

• zgadzam się, ze przekazanie przez strumienie in/out jest lepsze niż "trzecie" pliki pod względem logicznym. Wydajnościowo -zarządczy zostaje ten sam. Idźmy dalej: to od lat 90 się nazywa CGI, tzreba to nieco sformalizować, dostosować się 1)
• zaledwie w latach 90tych wynaleziono FastCGI. Wynalazek tak stary, ze już nie ma w necie pierwotnych opisów koncepcji. generalnie chodziło o to, ze proces rezyduje długo, i wielokrotnie realizuje odpowiedź bez powoływania nowych procesów. A połączenie odbywa się przez binarny socket.
• więc podejmijmy wzorzec z lat 90tych i na dziś to w tym sockecie by latał protokół HTTP, czyli proces C++ stał się webserwisem. Wszystkie atrybuty nowoczesnego clouda spełnia. Skoro i tak mamy zmieniać coś w programie C++, może warto zrobić ładnie?

1. jakby się głęboko wczytać w dokumentację Tomcata, to nadal są opcje wywołania CGI (nic nie wiem o FastCGI). Choć nie sądzę, aby w wynajętych usługach było to aktywowane

no dokładnie, cgi albo fastcgi. CGI mozna pisac w bashu, pythonie, perlu albo nawet C++. Mozna w C++ zrobic taka ministrone internetowa/.serwis/whatever. Ktorego jedynym zadaniem bedzie przyjmowanie inputu przez forme html i uruchomienie docelowego programu z tymi argumentami