Selenium java - nie działą close i quite

Witam

Macie pomysl, czemu nie dziala close i quit przy uzyciu selenium?

Takie cos mi wywala.

1601903460847	mozrunner::runner	INFO	Running command: "/usr/lib/firefox/firefox" "-marionette" "-foreground" "-no-remote" "-profile" "/tmp/rust_mozprofile.DpvzVGYxgE8z"
1601903462519	Marionette	INFO	Listening on port 44757
1601903462562	Marionette	WARN	TLS certificate errors will be ignored for this session
paź 05, 2020 3:11:02 PM org.openqa.selenium.remote.ProtocolHandshake createSession
INFO: Detected dialect: W3C
JavaScript error: resource://gre/modules/URIFixup.jsm, line 271: NS_ERROR_FAILURE: Should pass a non-null uri
Uspij na: 2
Kończenie pracy Selenium

To jest moj destruktor

	protected void finalize()
	{
		//finalize - to jest destruktor
		System.out.println("Kończenie pracy Selenium");
		driver.quit();
		try
		{
			driver.quit();
		}
		catch (Exception e)
		{
		      System.out.println("Nothing to do with it");
		}
		
		System.out.println("ZROBIONE: Kończenie pracy Selenium");
	}

Paweleczek napisał(a):

	protected void finalize()
	{
		driver.quit();
		try
		{
			driver.quit();
		}
		catch (Exception e)
		{
		      System.out.println("Nothing to do with it");
		}
	}

Nie znam się na selenium, ale wygląda mi to, że dwukrotnie zamykasz 'coś'. Więc jeśli za pierwszym razem quit() poszedł poprawnie, to za drugim wysypuje się bo zapewne zamykasz coś co jest już zamknięte.

Zmienna driver, to obiekt bedacy przegladarka, a quit, powinien zamknac wszystkie uruchomione przegldarki.

Jak program dochodzi do funkcji quit, to sie po prostu zatrzymuje i koniec. Program nie idzie dalej,

Ten drugi quit,to moje eksperymenty. Kombinowalem jak sie da, zeby sie dalo zamknac przegladarke, ale nie dalo sie. Przy jedneym quit, jak i close tez nie dzialalo.
Z tego co wyczytalem, to problem jest z ta linia

JavaScript error: resource://gre/modules/URIFixup.jsm, line 271: NS_ERROR_FAILURE: Should pass a non-null uri

ale nie wiem jak to obejsc. Probowalem dodac alphe 4.0 selenium, ale robie cos nie tak i test sie nie uruchamia.

Sprobowalem dac tego close w konstruktorze i zadzialalo, ale w funkcji finalize nie dziala. Co ja robie nie tak?

Błąd jest tu

protected void finalize()
    {
        //finalize - to jest destruktor

finalize to nie jest destruktor.
Zwykle umieszczanie jakiekogolwiek kodu w finalize to zły pomysł.

finalize nie wiadomo kiedy i czy w ogóle sie wykona. U Ciebie być może selenium jest już zamknięte jakoś zanim rusza ten finalize.

Dzieki. Znalazlem w necie informacje, ze finalize, to odpowiednik destruktora z C++, wiec tak go traktowalem. Wczoraj zrobilem kolejne podejscie i znalazlem taka sama informacje jak ty, ze finalize, to dziala w sam sobie znany sposob. Tylko w takim razie, do czego sie uzywa tej funkcji, skoro tak naprawde nie wiadomo, czy i kiedy sie wywola.
U mnie sam finalize sie uruchamial, bo np printowanie dzialalo, ale po dojsciu do close program sie zawieszal i koniec. Dalem w main "obiekt=null" i wywolanie funkcji dc bodajze, zeby wymusic wywolanie tego finalize.

Jak przenioslem ten close z finalize do konstruktora, czy nawet zwyklej funkcji, to od razu wszystko zaczelo dzialac, wiec po prostu tak zostawilem.
Chcialem zrobic destruktor, ktory by sprzatal po sobie, czyli np zamykal przegladarke, ale najwyrazniej musze zostac przy wywolaniu zwyklej funkcji i pamietac wywolaniu tej funkcji na koniec testu.

Moglbym dostac jakies praktycznie rady jak zyc bez destruktora w javie?

porzuć to selenium bo jedyne co ci to przyniesie to cierpienie :D

Paweleczek napisał(a):

Moglbym dostac jakies praktycznie rady jak zyc bez destruktora w javie?

Normalnie. Nie martwiąc się o destruktor. Java zrobi to za Ciebie.

Dodatkowo zainteresuj się tym:
https://www.baeldung.com/java-try-with-resources

undefined> ##### WeiXiao napisał(a):
porzuć to selenium bo jedyne co ci to przyniesie to cierpienie :D

Nie przesadzaj. Selenium jest swietnym narzedziem. Niektore czynnosci szybciej zrobisz uzywajac selenium, niz parsujac www.
Do tej pory uzywalem selenium w RobotFramework i tam wszystko dzialalo swietnie, ale z przyczyn zawodowych jestem zmuszony polubic jave.
Nie ma tragedii i niektore czynnosci mozna zrobic szybciej niz w RF, ale wieki juz nie uzywalem Javy wiec troche zajmuje ogarniecie tego.

undefined> ##### kixe52 napisał(a):

Paweleczek napisał(a):

Moglbym dostac jakies praktycznie rady jak zyc bez destruktora w javie?

Normalnie. Nie martwiąc się o destruktor. Java zrobi to za Ciebie.

Czasami ciezko nie martwic sie tym. Niektorych czynnosci java za Ciebie nie zrobi i sam musisz sie tym martwic. Tak jak w tym przypadku, chodzi o zamkniecie przegladarki.

Dodatkowo zainteresuj się tym:
https://www.baeldung.com/java-try-with-resources

Ciekawe. Bede musial dokladniej sie temu przyjrzec.

@Paweleczek:

Cieszę się, że to może ja tylko miałem takiego pecha, że prawie zawsze tak z 5% testów rzucał false-negative i trzeba było ponawiać taki test z 2-3 razy lub manipulować delayami.

Dodatkowo poprawianie testów przy wyjściu nowej wersji przeglądarek i engine czy w ogóle postawienie "infrastruktury" aby to mogło działać (równolegle i na niezależnych danych) też wiele godzin zabawy było potrzebne :P

Ale czemu wychodzily te false-negative? Co konkretnie robiliscie i co RF wywalal? Jak mielismy dobrze obudowane funkcje z RF, to rzadko sie zdarzalo, ze cos nie wychodzilo.

Co do delayow, to ja tez pamietam taka sytuacje, ale to raczej problem kodu aplikacji. Pamietam jak zrobilem kilka testow i u mnie chodzily, potem kumpel mial je wrzucic na serwer i sprawdzil je u siebie i wywalalay sie na rozwijaniu menu i tak za kazdym razem. U mnie wszystko dzialalo, a u niego nie. Przy rozwijaniu menu zmienialy sie nazwy klas i na podstawie tego sprawdzalem, czy mozna juz kliknac, czy nie, ale jak sie potem okazalo, ja mialem ciut szybszy komputer od kumpla i u mnie menu zdazylo sie rozwinac, a u kumpla nie i u niego sie wywalalo, bo selenium probowalo kliknac kolejny przycisk, a menu sie jeszcze nie rozwinelo. Nie mielismy punktu zaczepienia, bo sie okazalo, ze nazwy klas sie zmienialy zaraz po wcisnieciu przycisku, a nie po zakonczeniu rozwijania sie menu. Musielismy w koncu odpuscic i na sztywno ustawic opoznienie i zaczelo dzialac.