Instalacja Ubuntu na drugiej partycji obok Windows 10

0

Witam

Nie mogę poprawnie zainstalować Ubuntu na drugiej partycji, jakoś dziwnie przebiega instalacja, nie mogę wybrać partycji na której Ubuntu ma się zainstalować a w Windows 10 tworzą się dziwne partycje. Mimo że raz udało się się zainstalować to sypało różnymi błędami i nie wiem czemu nie wykrywa tp-link tl-wn722n do wi-fi. Kiedyś instalowałem kubuntu na poprzednim komputerze i nie wymagało żadnych dodatkowych sterowników do tego wi-fi, teraz Ubuntu tego nie widzi. Macie jakieś pomysły?
zrzut-ekranu

4

Wydziel partycję z poziomu Windowsa. Nie formatuj jej. Odpal instalator Ubuntu. Wskaż mu wydzieloną partycję i zaznacz opcję instalacja obok Windows. Ot, cała filozofia.

1

System bootujesz przez EFI czy BIOS?
Co to za dziwne partycje po 1 MB i 512 MB – instalator Windowsa ci je stworzył, czy Ubuntu?
Które partycje z tych pokazanych są ci faktycznie potrzebne? (Windows/dane)

Co to znaczy że „jakoś dziwnie przebiega instalacja”?

0

Windows 10 startuje przez uefi windows boot loadera, te dziwne partycje stworzył Ubuntu. Partycja "c" to windows a "d" chce dla Ubuntu. Wydzielilem partycje z poziomu windowsa

0
Azarien napisał(a):

System bootujesz przez EFI czy BIOS?

Co to za dziwne partycje po 1 MB i 512 MB – instalator Windowsa ci je stworzył, czy Ubuntu?
Które partycje z tych pokazanych są ci faktycznie potrzebne? (Windows/dane)

Co to znaczy że „jakoś dziwnie przebiega instalacja”?

Które partycje mogę usunąć skoro używam tylko C:? Czy jakaś inna z tych mniejszych może być wymagana dla Windows'a?

0

Tak, partycja systemowa EFI jest wymagana do startu systemu.

0

Wywaliłem wszystkie partycje oprócz Windows 10 i tej EFI, i stworzyłem drugą partycję z poziomu windows'a i sformatowałem na NTFS. Mam też 60gb miejsca nieprzydzielonego.

Teraz przy instalacji ubuntu mam aby dwie opcje
Erase disk and install Ubuntu
Something else

Zniknęła mi opcja wybrania partycji i zainstalowania Ubuntu hmm

Jakieś pomysły ktoś ma jak zrobić żeby z automatu Ubuntu dostosowało partycję obok Windows'a? Bo te tworzenie partycji za pomocją "Something else" trochę mnie przeraża żeby nie namieszać w bootowaniu z Windows'em.

0

Problem jest taki, że zdalnie jest dość ryzykownym radzić w tych tematach zwłaszcza że „trochę cię przeraża” czyli nie wiesz co robisz.

Proponuję postawić wirtualkę (jakieś vmware czy virtual box) - dopilnuj żeby z EFI - i tam partycjonować i instalować OSy do woli. Taka piaskownica.
w razie problemów pytaj.

Jak już będziesz wiedział co jak działa to możesz się rzucić na „żywy” komputer.

1

No to wybierz something else - nie wiem co tam Ubuntu proponuje dokładnie, ale na pewno jest możliwość ręcznego partycjonowania. Skoro masz nieprzydzielone miejsce, to musisz tam zapewne utworzyć co najmniej 1 partycję - na system, a najlepiej dwie, na system i swap.

0

Dziwna sprawa, jak startuje płytę z instalką Ubuntu z boot menu CD / DVD to przy instalacji nie widzi Linksys Wi - Fi sterowników, jak wybieram bootowanie UEFI CD / DVD to widzi przy instalacji że mam Linksys'a Wi-Fi. Wychodzi na to że po instalacji bez UEFI będę miał problem ze sterownikami do karty Wi-Fi

Dodatkowo myślałem że jak zainstaluje Linuxa tak jakby poza UEFI z bootowania zwykłego CD / DVD to nie będę musiał mieć boot menu Windows / Linux i że potem będę miał dwie opcje UEFI Windows Loader i wtedy zawsze odpalam Windows'a, ale jak w ustawieniach Uefi zmienie na HDD to będzie Linux.

0

jak startuje płytę z instalką Ubuntu z boot menu CD / DVD to przy instalacji nie widzi Linksys Wi - Fi
jak wybieram bootowanie UEFI CD / DVD to widzi przy instalacji że mam Linksys'a Wi-Fi

Mówimy o tej samej płycie instalacyjnej czy o dwóch różnych płytach?
w każdym razie, byłoby to bardzo dziwne.

0

Ta sama płyta instalacyjna.

Jak raz mi się udało zainstalować Ubuntu na tym komputerze, to w żaden sposób nie widział karty Wi-Fi, i zrobił trochę dziwnych partycji dlatego chciałem zainstalować jeszcze raz.
Dodam że jak był włączony jako pierwszy w bootowaniu UEFI Windows 10 boot loader to startował Windows, a jak przełączałem w UEFI żeby jako pierwszy startował z dysku twardego to wtedy był Linux, czyli nie miałem takiego typowego ekranu boot że wybieram Windows / Linux.

1
LynxBings napisał(a):

Dodam że jak był włączony jako pierwszy w bootowaniu UEFI Windows 10 boot loader to startował Windows

To chyba dobrze.

a jak przełączałem w UEFI żeby jako pierwszy startował z dysku twardego to wtedy był Linux, czyli nie miałem takiego typowego ekranu boot że wybieram Windows / Linux.

Pytanie czy to był start Linuxa w trybie UEFI czy BIOS. Raczej to drugie. To niedobrze.

Skoro masz Windows w trybie UEFI, Ubuntu rówież powinieneś zainstalować w trybie UEFI. Mieszanie jednego z drugim na jednym dysku to proszenie się o kłopoty (które zresztą masz…)

Powinieneś osiągnąć sytuację w której na tym samym menu gdzie masz "Windows Loader" powinno być Ubuntu (czy tak się będzie nazywać to nie gwarantuję, ale nowa pozycja powinna się pojawić).

Pousuwaj wszystkie zbędne partycje (przy czym "partycja systemowa EFI" musi zostać, "partycję odzyskiwania" też bym zostawił - cokolwiek to jest) i zainstaluj Ubuntu w trybie UEFI.

W instalatorze Ubuntu na pewno nie chcesz "Erase disk and install Ubuntu" bo to ci usunie Windowsa. Wybierz "something else".

1

@LynxBings: rada: jeśli nie masz kopii zapasowej, zrób ją.

0

Dla Ubuntu 20 ile partycji powinienem stworzyć przy instalacji za pomocą "something else"

Jedna na roota, home i dla swapa tak?

No i najgorsza rzecz to będzie dodanie do boot loader'a Windows'a bo z tego co patrzę w poradnikach to Ubuntu będzie jako jedyny system przy boot'owaniu a Windows'a będzie trzeba dodać.

0

Jedna na roota, home i dla swapa tak?

Ja zawsze tworzę jedną partycję dla Linuxa. Swap też może być w pliku. Ale jak wolisz.

No i najgorsza rzecz to będzie dodanie do boot loader'a Windows'a bo z tego co patrzę w poradnikach to Ubuntu będzie jako jedyny system przy boot'owaniu a Windows'a będzie trzeba dodać.

Bootloadera to masz w ramach UEFI. Tam powinien być Windows i Linux do wyboru. Poradniki mogą być nieaktualne (oparte o BIOS, nie o UEFI).
W przypadku BIOSu rzeczywiście trzeba albo mieć Windowsa w loaderze Linuxa albo Linuxa w loaderze Windowsa (da się w obie strony), ale po to jest UEFI by rozwiązać ten problem.
Instalator Ubuntu powinien dodać się do UEFI i już.

Przeczytaj też to:
https://help.ubuntu.com/community/UEFI
jest tam mowa o tym że partycja EFI musi być zamontowana w /boot/efi. Niestety poradnik zaprzecza sam sobie bo raz piszą że trzeba ręcznie mount point ustawić, a potem piszą że nie.

1
LynxBings napisał(a):

Dla Ubuntu 20 ile partycji powinienem stworzyć przy instalacji za pomocą "something else"

Jedna na roota, home i dla swapa tak?

No i najgorsza rzecz to będzie dodanie do boot loader'a Windows'a bo z tego co patrzę w poradnikach to Ubuntu będzie jako jedyny system przy boot'owaniu a Windows'a będzie trzeba dodać.

Nie wiem co Ty próbujesz uzyskać przy instalacji ale wszystko jak na razie robisz od d**y strony. Napisałem Ci kilka postów temu jak przebiega proces instalacji i jest on najprostszy do dualboot przy instalacji właśnie Ubuntu.

Robienie jednej partycji na system to największa głupota jaką można zrobić.
https://serverfault.com/questions/629439/how-bad-is-it-really-to-install-linux-on-one-big-partition

Po to wymyslono partycjonowanie żeby z niego skorzystać. W wątku, który Ci wkleiłem masz wszystko wyjasnione. Między innymi przykłady partycjonowania wraz z opisem dlaczego tak, a nie inaczej.
Wracając do samej instalacji:

  • Zrób pendraka Rufusem ze swoim ubunciakiem
  • Wtyknij go do portu
  • Z poziomu Windowsa -> Zmień zaawansowane opcje uruchamiania -> Uruchamianie zaawansowane -> Uruchom ponownie teraz -> Użyj urządzenia
  • W BIOS ustaw bootowanie na USB
  • W trakcie instalacji Ubuntu zaznacz opcję instalacji obok Windows 10
  • Gotowe

Nic nie trzeba nigdzie zmieniać. GRUB będzie wskazywać zarówno Windows 10 jak i Ubuntu (ten będzie domyślnym wyborem).
Ciesz się systemem.

0

Przy okazji takich zabaw polecam zapoznać się z poleceniem dd https://pl.wikipedia.org/wiki/Dd_(Unix)
Można tam zrobić kopię MBR - na podanym wiki jest przykład. Odpalamy system w trybie live i kopiujemy MBR na pendrive czy coś. Jeśli nie zmieniamy rozmiarów partycji to możemy nawet niektóre pousuwać a potem przywrócić za pomocą dd. Poza tym jeśli został zainstalowany GRUB czy cuś to też pomoże.

0
purrll napisał(a):
LynxBings napisał(a):

Dla Ubuntu 20 ile partycji powinienem stworzyć przy instalacji za pomocą "something else"

Jedna na roota, home i dla swapa tak?

No i najgorsza rzecz to będzie dodanie do boot loader'a Windows'a bo z tego co patrzę w poradnikach to Ubuntu będzie jako jedyny system przy boot'owaniu a Windows'a będzie trzeba dodać.

Nie wiem co Ty próbujesz uzyskać przy instalacji ale wszystko jak na razie robisz od d**y strony. Napisałem Ci kilka postów temu jak przebiega proces instalacji i jest on najprostszy do dualboot przy instalacji właśnie Ubuntu.

Robienie jednej partycji na system to największa głupota jaką można zrobić.
https://serverfault.com/questions/629439/how-bad-is-it-really-to-install-linux-on-one-big-partition

Po to wymyslono partycjonowanie żeby z niego skorzystać. W wątku, który Ci wkleiłem masz wszystko wyjasnione. Między innymi przykłady partycjonowania wraz z opisem dlaczego tak, a nie inaczej.
Wracając do samej instalacji:

  • Zrób pendraka Rufusem ze swoim ubunciakiem
  • Wtyknij go do portu
  • Z poziomu Windowsa -> Zmień zaawansowane opcje uruchamiania -> Uruchamianie zaawansowane -> Uruchom ponownie teraz -> Użyj urządzenia
  • W BIOS ustaw bootowanie na USB
  • W trakcie instalacji Ubuntu zaznacz opcję instalacji obok Windows 10
  • Gotowe

Nic nie trzeba nigdzie zmieniać. GRUB będzie wskazywać zarówno Windows 10 jak i Ubuntu (ten będzie domyślnym wyborem).
Ciesz się systemem.

A jaka jest różnica między Ubuntu które wypaliłem na DVD a tym jak zrobie go na pendrive Rufusem?

0
PerlMonk napisał(a):

Można tam zrobić kopię MBR - na podanym wiki jest przykład. Odpalamy system w trybie live i kopiujemy MBR na pendrive czy coś. Jeśli nie zmieniamy rozmiarów partycji to możemy nawet niektóre pousuwać a potem przywrócić za pomocą dd. Poza tym jeśli został zainstalowany GRUB czy cuś to też pomoże.

Ale jaki MBR skoro mówimy o bootowaniu w trybie UEFI?
W UEFI nie ma MBR, jest osobna partycja FAT/FAT32 na której są umieszczane bootloadery poszczególnych systemów. Firmware płyty głównej znajduje tę partycję, widzi na niej loadery, pokazuje (albo nie) stosowne menu i odpala wybranego loadera.

0
Azarien napisał(a):

Ale jaki MBR skoro mówimy o bootowaniu w trybie UEFI?

Gdzie?

0

Dobra rada do OP'a: pobaw się w instalację na virtualboksie bo na moje oko kompletnie nie masz pojęcia podstawowych zagadnieniach związanych z partycjami/systemami plików/punktami montowania partycji pod linuksem. Zrobisz sobie krzywdę, uwalisz Windowsa i zostaniesz z ręką tam gdzie słońce nie dochodzi po sam łokieć bo nikt Ci zdalnie przez forum tego nie naprawi.
I nie, to nie złośliwość tylko dobra rada.

0

Virtualbox jest ok, ale w tym przypadku nie wiele da, używam linuxa na laptopie, mam tam Ubuntu i tylko ten system więc to nie chodzi o sam system a jego instalację obok Windows'a 10.
Próbowalem wg. poradników to jest pokazane jak formatują partycję z poziomu Windows'a i właśnie jest NTFS.

1

Według jakich poradników?
Jakie formatowanie? Jakich partycji z poziomu Windows? Jaki NTFS?
Zostaw na końcu dysku po prostu pustą przestrzeń, bez żadnych partycji, tym bardziej ntfs (linuksa nie zainstalujesz na ntfs!).
W instalatorze ubuntu powinieneś mieć mozliwość wybrania opcji by się zainstalował OBOK.

Jeśli z jakiegoś powodu nie będzie, to z tej pustej przestrzeni stwórz jedną partycję z systemem plików np. ext4 i punktem montowania "/" i tyle. Grub sam powinien wykryć, że masz obecną dysku instalację windowsa i umożliwi wybór podczas startu(o ile nie masz dysku zaszyfrowanego np. bitlockerem, nie jestem pewien jak się wtedy grub zachowa).

0

@RequiredNickname: Zrobiłem jak napisałeś, zostawiłem pustą przestrzeń, zainstalowałem Ubuntu alongside Windows i instalacja się udała, problem w tym że nie mam opcji wybrania Linuxa w bootloaderze, w UEFI jest boot managerze: UEFI Windows Boot Loader i parę innych opcji ale nie ma UEFI Hard Disk.

0

@Shalom
Chcę mieć Linuxa jako drugi system bo potrzeba jest sporych zasobów ponieważ pracuje na phpstorm przy projektach na Magento 2

0

bo potrzeba jest sporych zasobów ponieważ pracuje na phpstorm

A po polsku? o_O Anyway, nadal: czemu WLS nie spełnia twoich wymagań? :)

0

Nigdy nie używałem WLS a z tego co czytam to wersja okrojona bez kernela czyli same narzędzia jak terminal itd nie wiem czy będę mógł mieć środowisko do pracy które potrzebuje czyli interfejs graficzny, chrome, phpstorm itd. Odnośnie zasobów mam na myśli zasoby sprzętowe.

0

WSL a nie WLS. I tak, marsz rację, tam póki co jest tylko terminal, chociaż pracują już nad tym żeby można było uruchamiać apki z Gui.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1