Jak zainstalować windows xp jako drugi, na komputerze, na którym jest windows 10?

Mam zainstalowany windows 10 i chcę doinstalować na innej partycji XP-ka. Instalacja XP, a później powtórnie windows 10, zabiera mnóstwo czasu. Czy jest jakiś sposób by obejść ten problem?

Są duże szanse, że podczas instalacji XP nadpisze MBR i uniemożliwi bootowanie dziesiątki. Wtedy będziesz musiał to sobie ręcznie naprawić. Ale nie jest to nic totalnie trudnego, pewnie dasz radę. Ważne - to, że 10 nie będzie się uruchamiać, nie oznacza, że trzeba system od nowa stawiać. Jak pisałem - wystarczy poprawić rzeczy związane z bootowaniem, które XP popsuje podczas instalacji - https://www.groovypost.com/howto/fix-windows-10-wont-boot-startup-repair-bootrec/

Ewentualnie druga opcja - szybsza i bezpieczniejsza. Na tym Windows 10 postaw VirtualBox, a na nim w ramach maszyny wirtualnej, postaw sobie tego XP. XP jest na tyle starym systemem, że bez problemu pójdzie jako gość wirtualki, nie ma dużych wymagań, więc wydajnościowo powinien dać radę nawet na względnie słabej maszynie.

Jeśli masz odpowiednio nowy sprzęt to ten xp może się nawet nie zainstalować. Poza tym kwestia bezpieczeństwa. Stawiaj na virtualce.

Dokładnie tak jak wspomniał mr_jaro oraz @cerrato (!!!), znacznie lepszym rozwiązaniem będzie postawienie XPka na wirtualnej maszynie. Raz, że wygodne, a dwa że WinXP już od dawna nie jest wspierany, a co za tym idzie jest niebezpieczny.

Belka napisał(a):

znacznie lepszym rozwiązaniem będzie postawienie XPka na wirtualnej maszynie. Raz, że wygodne, a dwa że WinXP już od dawna nie jest wspierany, a co za tym idzie jest niebezpieczny.

To jest niekoniecznie "lepsze rozwiązanie", bo zależy od potrzeb. Poza tym nawet nie wiemy co to za sprzęt.
Nie czas i miejsce na flamewar pt. "po co komu Windows XP".

Odpowiem na pierwotne pytanie, bo widzę że niektórzy nie do końca zrozumieli na czym polega problem.
Najpierw trzeba się przyjrzeć jaki system partycjonowania jest użyty na dysku. Jeśli GPT, to i tak trzeba wszystko zaorać i spartycjonować dysk jako MBR.
Chyba że jakieś narzędzie potrafi skonwertować dysk bez utraty danych.

Po zainstalowaniu XP (co popsuje bootowanie dziesiątki) trzeba będzie naprawić Win10. Niekoniecznie instalować od nowa.
Potem trzeba będzie dodać XP do menu startowego za pomocą bcdedit albo jakiejś graficznej nakładki.

Istotne jest że powinieneś mieć menu z Win10 z wyborem 10 i XP, a nie menu z XP. To jest ogólna zasada w Windowsach - menu startowe powinno pochodzić od najnowszej posiadanej wersji.

Jeżeli jednak będziesz formatować dysk, to łatwiej będzie najpierw zainstalować XP a potem 10. Powinno działać bez kombinowania a menu startowe pojawi się automatycznie.

Po zainstalowaniu XP (co popsuje bootowanie dziesiątki) trzeba będzie naprawić Win10.

Właśniew w tym punkcie tkwi moja niewiedza, jakie kroki trzeba zrobić by naprawić bootowanie WIN10