Procesor z pokrzywionymi pinami

Witam, przeczyściłem komputer i mam problem z procesorem : przedostatni pin wyleciał, 1 pin dotyka drugiego, nie wszystkie piny są idealnie w pionie. Wymieniłem zepsuty dysk na nowy (80GB na sprawną 40GB) Komputer po naciśnięciu "POWER" uruchamia wszystkie wentylatory (procesor, zasilacz, karta graficzna)i, odczytuje dyski i napędy(chyba, bo chrumkają jak standardowo), obie diody świecą się, MONITOR po podłączeniu do komputera zapala pomarańczową diodę, nic się na nim nie wyświetla.

Zjawiska wyżej wymienione mogą być powodem:
a) karty graficznej
b) procesora
c) pamięci RAM
d) inne (co?)

Proszę o odpowiedzi (forma tego postu według mnie jest najbardziej czytelna)

no skoro sam piszesz że zepsułeś procesor to jak myślisz, co może być przyczyną ?
i nic nie odczytuje, po prostu się włączają bo dostają napięcie

gdyby nie to, to to może być spowodowane:
kartą graficzną, pamięcią RAM, zasilaczem, płytą główną lub procesorem
opisane objawy są chyba najczęściej spotykane i mogą świadczyć o wszystkim
jedynie możesz wykluczyć z całego sprzętu napędy optyczne bo o ich uszkodzeniu już by komputer był w stanie poinformować (chociaż też nie zawsze ale je można po prostu odłączyć)

procesor - o dziwo działa sprawnie tylko ze wszystkimi nóżkami i rączkami. albo dolutuj pin, który odpadł, albo kup nowy procek. pewnie takie same objawy jak opisujesz wystapią jak po prostu nie włożysz procesora.

czy bez procesora monitor może reagować?

ta, wyświetli ci grę tetris

raczej ciężko dolutować taki pin tak żeby jeszcze to działało więc po prostu na twoim miejscu pogodziłbym się z faktem że zjepsułem procesor
jeszcze możesz z nim zrobić jedną rzecz - powiesić sobie go na lusterku w samochodzie, może będzie nawet "odbijać" radar :D

nie prawda, wyświetlił się pasjans pająk!

a tak na serio, to dziękuje za odpowiedzi.

dolutuj pin
Spróbować można, chociaż szansa, że się uda i przy okazji nie uszkodzi się procka w inny sposób jest bardzo mała..

@Autre:Na przyszłość obchodź się ze sprzętem komputerowym troche delikatniej....

Nie wiem czemu ale po przeczytaniu pierwszego postu myślałem, że Autre pyta dlaczego on jeszcze działa? Co mam jeszcze zepsuć żeby komp się nie włączał :D

Po procesorze bez jednej nóżki nie spodziewaj się zbyt wiele ;)

Teraz już bez 2 nóżek...

A co, zrobiłeś nieudany przeszczep?

Autre czy Twoim celem jest powiększanie działu perełki? Procesor bez pin'a, silnik 12V podłączony do płyty głównej i jeszcze wcześniej coś było.... Co będzie następne? Dysk podłączony do maszyny parowej?, "zasilania" kompa gazem?

Może jakbyś symetrycznie powyrywał te nóżki to może by poszedł... w końcu co masz do stracenia!

Ja bym tam spróbował. Może akurat tego pinu procek nie wykorzystuje ;)

hehe :-D nie, nie chcę trafić do perełek po raz kolejny.
3 piny już wyrwane, 1 do wyrwania (zgięty w połowie, nie da się naprawić), ale nie poddaje się. Ten procesor będzie działał.
Wykorzystam piny od starego dysku, wsadzę je w odpowiednie miejsca do gniazda na procesor. Powinno działać.

Zachowujesz się jakbyś już trochę gwoździ 'zabezpieczył'... Słuchaj, miarą fajności w Twoim przedszkolu jest ilość wątków w perełkach czy ilość odpowiedzi w nich? Kiedy Coyote dorobi się wydzielania postów to trochę Twoich perełek się jeszcze doda... Chcesz robić prowokacje - idź na forum onetu.

3 piny już wyrwane, 1 do wyrwania

Może zamiast informatyką powinieneś się zająć stomatologią?

* szczególnie, żę pisze z tego samego systemu /konkretnie tego/ co i poprzednie wątki kilka dni temu. Chyba czas kończyć tą farsę. * deus

Mam gdzieś ten procesor, jak można tak blisko od siebie stawiać piny? piny powinny być z tytanu!
Obecne położenie procesora jest "gdzieś za oknem".
Kupiłem nowy, nie chce mi się bawić jakimiś złotymi dzyndzelkami (pinami).... Temat zakończony.

I Ty Twierdzisz, że się elektroniką interesujesz, z tytanu. Kolejna prowokacja, wątek zakończymy... banem zapewne.

Po co te nerwy?? Temat jest został zakończony, znalazłem rozwiązanie... Wszystko jest ok!

Wiem, że trochę za późno piszę, ale która to perełka w twoim wykonaniu? Weźcie to wsadźcie do perełek.

Czemu do perełek? Problem był normalny, został normalnie rozwiązany.

Jeśli to był normalny problem, to ja jestem Niklaus Wirth. Już ktoś ci to pisał, że autorzy tematów które lądują w perełkach zawsze tak twierdzą.

Topic powinien być: "Procesor z powyłamywanymi nóżkami." [rotfl]