Witam.
Czy testował ktoś z Was Windowsa 6.0 (Viste)? Problem dotyczy Office'a 11 oraz 12 (odpowiednio 2003 i 2007). Po zainstalowaniu jednego lub drugiego podstawowe programy (Word, Excell, PowerPoint, ...) przy uruchamianiu uruchamiają konfigurację, która trwa mniej więcej tyle czasu ile na Windowsie XP pełna instalacja Office'a 2007. Dodatkowo pliki office'owe (.doc, .xls, pps, ...) nie są kojarzone z odpowiednimi programami (dotyczy również przeglądarek ww. dokumentów).
Wygląda to to tak, jakby Office miał szlaban na rejestr (że nie zapisuje konfiguracji). Na XP wszystko działa zgodnie z oczekiwaniami. Ma ktoś jakiś pomysł co z tym fantem zrobić?
PS: Nie wiadomo dlaczego, ale jeśli instalator rejestruje serwer COM lub obiekt ActiveX, potrzebny był restart komputera, żeby Windows wprowadził ustawienia. W przypadku Office'a też komputer był resetowany.