Matematyka

0

Ja mam pytanie odnośnie tego jak bardzo w programowaniu jest potrzebna umiejętność liczenia sum ciągów, granic funkcji czy równoważności zbiorów?

1

Szybciej prawa De Morgana a w funkcyjnym programowaniu podobno teoria kategorii (jeszcze za mocno tego nie próbowałem). Pochodne to chyba głownie liczą ci od uczenia maszynowego. Ale to też robią za nich gotowe biblioteki.
Może na jakieś bardziej ambitne stanowiska niż typowy korpo programista to jest bardziej potrzebne, nie wiem, nie używam. Ale gdyby była potrzeba to jestem w stanie się tego nauczyć

2

Wszystko zależy, co będziesz robił w przyszłości. Jak chcesz być zwykłym klepaczem, to ci wystarczy matematyka na poziomie podstawówki. Jak chcesz robić coś więcej, to wówczas może się to przydać. Ja kiedyś na studiach strasznie narzekałem na równania różniczkowe i jedną z pierwszych rzeczy, jaką robiłem komercyjnie to była symulacja nagrzewania się bloku stalowego w piecu przy pomocy równań różniczkowych.

0
Kamil Żabiński napisał(a):

Szybciej prawa De Morgana a w funkcyjnym programowaniu podobno teoria kategorii (jeszcze za mocno tego nie próbowałem). Pochodne to chyba głownie liczą ci od uczenia maszynowego. Ale to też robią za nich gotowe biblioteki.
Może na jakieś bardziej ambitne stanowiska niż typowy korpo programista to jest bardziej potrzebne, nie wiem, nie używam. Ale gdyby była potrzeba to jestem w stanie się tego nauczyć

Chodziło mi bardziej o to czy w programowaniu stron internetowych, aplikacji webowych czy nawet aplikacji komercyjnych jest to potrzebne bo już nie mogę wysłuchiwać że bez całych równoważność zbiorów liczenie granic funkcji czy liczenie sum i granic ciągów jest mi do czegoś potrzebne? Chciałbym kogoś kto pracuje jako programista wypytać o tą całą matematykę, bo sam już nie wiem.

3

Jak chcesz robić strony to ci studia nie sa potrzebne A już na pewno nie technicznie. Może jakieś ASP.

1

Tak jak napisałem, przez 9 lat pracy jako programista Javy nie przydała mi się analiza matematyczna. Już szybciej coś z matematyki dyskretnej się mi przydało. Ogólnie musisz wiedzieć że ludzie na uniwersytetach i politechnikach często mają mało wiedzy jak wygląda większość rynku pracy w Polsce

0
Kamil Żabiński napisał(a):

Tak jak napisałem, przez 9 lat pracy jako programista Javy nie przydała mi się analiza matematyczna. Już szybciej coś z matematyki dyskretnej. Ogólnie musisz wiedzieć że ludzie na uniwersytetach i politechnikach często mają mało wiedzy jak wygląda większość rynku pracy w Polsce

Rozumiem, dziękuję za odpowiedzi, zastanawiało mnie to bo jeśli mam być szczery to pochodne, prawa De Morgana czy liczby zespolone to spoko, ale jak mam robić jakieś równania na zbiorach to mnie na studiach chce nerwica wziąć. Nie rozumiem tego zupełnie, ponadto umiem budować strony internetowe, czy jakieś podstawy C++ ale nikt szczególnie w tym okresie nie weźmie jakiegoś gościa jak ja po technikum informatycznym by go doszkolić by nabrał doświadczenia. Nie mam też wiele ambitnych projektów. W każdym razie dziękuję za odpowiedzi.

0
Kamil Żabiński napisał(a):

Pochodne to chyba głownie liczą ci od uczenia maszynowego. Ale to też robią za nich gotowe biblioteki.

Nie potrzeba wcale, bo się z tym programista nie spotka.

Istnieje też możliwość, że będzie to element szeroko pojętej wiedzy domenowej, wtedy co to pochodna, całka trzeba wiedzieć żeby móc się porozumieć i skumać "co od programisty chcą i o czym gadka".
Liczyć przykładów nikt nie wymaga :)

Mogę porównać z wiedzą sieciową, dobrze wiedzieć co to Eth Frame, IP, TCP/UDP. port, podstawy sieciowości w konsoli Linux. Po co to jest. Jednak klepania w konsoli Cisco albo Juniper nie będzie.

Za to dyskretnej nie spuszczałby od razu do muszli klozetowej ;)

5

Nie patrz na matmę pod kątem a "gdzie konkretnie mi się to przyda?", bo tak to się chyba szybciej zniechęcisz.

Matma poprawia myślenie analityczne, ułatwia myślenie o tym jak podchodzić do różnych problemów więc jeśli przyłożysz się do przedmiotu to zauważysz po pewnym czasie, że inaczej interpretujesz rzeczywistość i wypracowane metody Twojej pracy będą miały także dobry wpływ na pracę z problemami technicznymi.

Inną rzeczą jest to, że matmy możesz uczysz się w zły, dość pobieżny sposób i taka nauka w praktyce nic nie zmieni.

Super książkę, która polecem w tym aspekcie to: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/220978/jak-to-rozwiazac-czyli-nowoczesna-heurystyka

4

Pochodne wykorzystuje się w zastosowaniach inżynierskich, do symulacji fizycznych i we wszelkiego typu robotach i sensorach, również w samochodach.

Sumowanie ciągów to typowy machine learning a także zastosowania finansowe. Także w zaawansowanej grafice komputerowej się to robi.

Równoważność zbiorów podpada pod weryfikację formalną. Jeżeli chcesz np. udowodnić, że Twoja funkcja akceptuje każdy argument int > 0 i nie wykonuje żadnej niebezpiecznej operacji, to można to sprowadzić do stwierdzenia, że zbiór bezpiecznych wejść tej funkcji jest równoważny zbiorowi intów > 0.

EDIT: OP pytał o strony internetowe; niniejszym informuję, że każdą z powyższych rzeczy można zaimplementować jako aplikację webową. Osobiście znam przykłady każdej z tych rzeczy. Rozdaję plusy każdemu, kto taką stronę znajdzie :).

0

grafy są najpraktyczniejsze

1

Też mnie to wkurwrzalo na studiach. Dlatego je uwaliłem zapewne :D Za to po kilku latach douczałem się na nowo niektórych niepotrzebnych tematów ze studiów sam dla siebie, z ciekawości.

Nie ma co sie wkurzać, jeśli cie to teraz nie interesuje, tylko zaliczyć na 3 i mieć spokój.

0

Przez 3, może 4 miesiące robiłem sobie dla samego siebie powtórkę i uzupełnienie podstawowej wiedzy ze studiów, tym razem z nastawieniem 100% po ang.
Miałem okazję zapoznać się z pracą programistów, analityków, quanów, powiązania zadań w jednym z banków (OK, takie zespoły tylko w W-wie) i z pokorą stwierdziłem: chłopie, weź się do roboty bo jesteś cienki jak dupa jaszczurki.

Nie ukrywam, kasa też zapachniała smakowicie. (to było zanim nadeszły nieciekawe korono-czasy)

1

Nie wygladasz mi na ambitnego, wiec pewnie nawet dyskretna Ci sie nie przyda. Mozesz smialo rzucac studia :P

4

To to zależy komu i gdzie. Do zmieniania kolorków w CSS nie trzeba matematyki. W przypadku informatyki obliczeniowej/inżynierskiej (symulacje, grafika) może ci się przydać wszystko, w innym wypadku jeśli coś się przyda to raczej matematyka dyskretna, algebra, statystyka. Ale nawet i wtedy kluczowa jest nie biegłość rachunkowa, tylko rozumienie skąd sie coś bierze, co się da policzyć a czego sie nie da, jak można coś uprościć. Więc jeśli twoje pytanie brzmi "czy muszę umieć szybko całkować na kartce", to odpowiedź brzmi "nie".
Pytanie brzmi co będziesz robić w życiu. Samo "aplikacje webowe" to zbyt ogólne pojęcie. Taki Wolfram Alpha to też niejako aplikacja webowa ;)

0
Dreak napisał(a):

umiejętność liczenia sum ciągów, ?

Mi osobiście trochę pomogło przy nauce algorytmów. A algorytmy w programowaniu to wiadomo co dają.

0
Shalom napisał(a):

To to zależy komu i gdzie. Do zmieniania kolorków w CSS nie trzeba matematyki. W przypadku informatyki obliczeniowej/inżynierskiej (symulacje, grafika) może ci się przydać wszystko, w innym wypadku jeśli coś się przyda to raczej matematyka dyskretna, algebra, statystyka. Ale nawet i wtedy kluczowa jest nie biegłość rachunkowa, tylko rozumienie skąd sie coś bierze, co się da policzyć a czego sie nie da, jak można coś uprościć. Więc jeśli twoje pytanie brzmi "czy muszę umieć szybko całkować na kartce", to odpowiedź brzmi "nie".
Pytanie brzmi co będziesz robić w życiu. Samo "aplikacje webowe" to zbyt ogólne pojęcie. Taki Wolfram Alpha to też niejako aplikacja webowa ;)

Chodziło mi bardziej czy w takich rzeczach jak korzystanie z HTML5, CSS3, JavaScript, PHP, MySQL, Angulara czy jQuery jest mi potrzebne LICZENIE całek, liczb zespolonych czy działania na zbiorach. Nie chodzi mi o samą rzecz, że matematyka uczy logiczne myślenia i tak dalej tylko o to czy poświęcić czas na naukę takich zagadnień jak właśnie operacje na zbiorach, prawa Gauss'a, Coulomby czy iloczyn skalarny i wektory. Czy tego się uczyć? Jeśli tak to się nauczę, ale pytam się już ludzi którzy mam nadzieję zrobili jakieś projekty i znają się na tym i wiedzą co jest potrzebne, a co można potraktować tak z przymrużeniem oka albo i nawet nie zawracać sobie głowy.

0
Dreak napisał(a):

Chodziło mi bardziej czy w takich rzeczach jak korzystanie z HTML5, CSS3, JavaScript, PHP, MySQL, Angulara czy jQuery jest mi potrzebne LICZENIE całek, liczb zespolonych

Nie.

Czy do HTML, CSS warto mieć wrodzony talent plastyczny i zmysł dizajnerski? Tak warto się z nim urodzić.

Z liczbami zespolonymi, całkami daj sobie spokój w twoich zainteresowaniach.

0
BraVolt napisał(a):
Dreak napisał(a):

Chodziło mi bardziej czy w takich rzeczach jak korzystanie z HTML5, CSS3, JavaScript, PHP, MySQL, Angulara czy jQuery jest mi potrzebne LICZENIE całek, liczb zespolonych

Nie.

Czy do HTML, CSS warto mieć wrodzony talent plastyczny i zmysł dizajnerski? Tak warto się z nim urodzić.

Z liczbami zespolonymi, całkami daj sobie spokój w twoich zainteresowaniach.

Do dobierania kolorów są kobiety. Dlatego trzymam się ich porad co do doboru kolorów czy kształtu czcionek. I dzięki za odpowiedź.

2

Co innego, ze jakbys pisal np jakas gierke javascriptowa to czesc z tych rzeczy moglaby sie przydac

2

W codziennej pracy większości programistów nawet trójmian kwadratowy nie jest specjalnie przydatny.

Trochę z matmą miałem do czynienia w grafice komputerowej, gdzie powszechne są macierze reprezentujące przekształcenia, iloczyny skalarne i wektorowe oraz kwaterniony, więc te podstawy algebry się przydają, ale z reguły podręczniki do grafiki i tak nakreślają to co trzeba. Poza tym wypada jednak znać tę nieszczęsną teorię grafów, bo od święta się przydaje. Przydatność analizy jako takiej jest znikoma. Zaawansowana teoria mnogości jest praktycznie bezużyteczna bo w informatyce mamy w zasadzie zawsze do czynienia ze skończoną, dyskretną rozdzielczością (bitów, pikseli, czegokolwiek), więc zagadnienia pokroju liczb kardynalnych, aksjomatu wyboru, drzew Suslina i innych cudów niespecjalnie nas obchodzą.

Zgaduję, że trochę inaczej może być w data science/machine learning, gdzie pojawiają się rozkłady, statystyki i tego typu cuda.

Z drugiej strony, generalnie lepiej jest wiedzieć więcej niż mniej. a ze znajomością matmy można wysmażyć na przykład coś takiego.

5

Ta cała matematyka pobudza mózg do pracy z abstrakcjami. Pewnie nie u każdego zachodzi taki efekt, ale warto próbować ;)

0
yarel napisał(a):

Ta cała matematyka pobudza mózg do pracy z abstrakcjami. Pewnie nie u każdego zachodzi taki efekt, ale warto próbować ;)

Rozumiem, że matematyka ćwiczy mózg itd, to wiem tylko to jest kwestia co mi się przyda jako junior front-end developer, chciałbym podjąć jakąś pracę związaną z front-endem i moje pytanie dotyczy czy matematyka jaką podałem wcześniej będzie mi potrzebna tak na już, że równo z nauką javascript i obsługi Angulara 2+ czy jQuery uczyć się matematyki taką jaką podają mi na uczelni czyli działania na zbiorach, relacje, moc itd całki pochodne i jakieś prawa gaussa czy innego coulumba czy mogę to odłożyć na później, albo zamiast tego uczyć się czegoś z matematyki co będzie mieć choćby minimalne zastosowanie lub pomoże mi w zrozumieniu procesów zachodzących w różnych programach od strony programisty?

1
Dreak napisał(a):

Rozumiem, że matematyka ćwiczy mózg itd, to wiem tylko to jest kwestia co mi się przyda jako junior front-end developer, chciałbym podjąć jakąś pracę związaną z front-endem

Matma to naprawdę nie jest w twojej sytuacji "artykuł pierwszej potrzeby".

0
BraVolt napisał(a):
Dreak napisał(a):

Rozumiem, że matematyka ćwiczy mózg itd, to wiem tylko to jest kwestia co mi się przyda jako junior front-end developer, chciałbym podjąć jakąś pracę związaną z front-endem

Matma to naprawdę nie jest w twojej sytuacji "artykuł pierwszej potrzeby".

ok

9

Matematyka wiąże się z rzeczami logicznymi, uporządkowanymi oraz prawidłowym wnioskowaniem i myśleniem.
Jeśli Twoim celem jest Angular, to matematyka może Ci tylko zaszkodzić

0

Ludzie nie kłóćcie się, chciałem wiedzieć czy jak pójdę do pracy dadzą mi angulara, jquery czy innego jakiegoś gada to będzie mi potrzebna matematyka przy pracy z tymi narzędziami. Rozumiem że u jednego matematyka będzie potrzebna ponieważ programuje jakieś układy scalone, inny bo robi jakieś tam rzeczy związane z tworzeniem gier i przy grafice się przydaje. Natomiast u innego nie. I tylko tyle chciałem wiedzieć, nie kłóćmy się. Pozdrawiam

0
Dreak napisał(a):

czy jak pójdę do pracy dadzą mi angulara, jquery czy innego jakiegoś gada

Skupiłbym się na "czy pójdę do pracy".
Obecnie żeby "wbijać w branżę" to trzeba być diabelnie "ostry przecinak".

0
BraVolt napisał(a):
Dreak napisał(a):

czy jak pójdę do pracy dadzą mi angulara, jquery czy innego jakiegoś gada

Skupiłbym się na "czy pójdę do pracy".
Obecnie żeby "wbijać w branżę" to trzeba być diabelnie "ostry przecinak".

Czyli mam rozumieć, że trzeba nauczyć się dobrze robić w środowisku już na starcie.

2
Dreak napisał(a):

Chodziło mi bardziej czy w takich rzeczach jak korzystanie z HTML5, CSS3, JavaScript, PHP, MySQL, Angulara czy jQuery jest mi potrzebne LICZENIE całek, liczb zespolonych czy działania na zbiorach. Nie chodzi mi o samą rzecz, że matematyka uczy logiczne myślenia i tak dalej tylko o to czy poświęcić czas na naukę takich zagadnień jak właśnie operacje na zbiorach, prawa Gauss'a, Coulomby czy iloczyn skalarny i wektory. Czy tego się uczyć? Jeśli tak to się nauczę, ale pytam się już ludzi którzy mam nadzieję zrobili jakieś projekty i znają się na tym i wiedzą co jest potrzebne, a co można potraktować tak z przymrużeniem oka albo i nawet nie zawracać sobie głowy.<

Twoje projekty raczej nie będą wyglądać jak egzamin z matematyki. Jeśli będziesz miał coś do zrobienia z wektorami to po prostu sprawdzisz czym są wektory, jak się ich używa i jedziesz dalej. Nie ma sensu podchodzić do tego z nastawieniem, że musisz najpierw całą matmę wykuć aby nigdy się nie dać zaskoczyć żadnym problemem.
Aż mi się przypomniało jak ktoś kiedyś pisał, że aby programować musisz najpierw umieć matmę i jako przykład podał tablice, które przecież pochodzą od macierzy. Co było sugestią, że jeśli ktoś nie przerobił macierzy na studiach to nie będzie w stanie zrozumieć tablic.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1