zaglądajcie póki nie usunęli.
1
1
- nie wie, czym są języki programowania takie jak Objective-C, Go czy R
Słyszałem tylko o Go i dobrze mi z tym
- twierdzi, że programista nie musi poznawać nowych technologii
oczywiście głupota, co do tego nie ma wątpliwości
- nie wie o istnieniu Continuous Integration
Programista z 12 letnim stażem powinien wiedzieć co to jest
- zupełnie oryginalnie wymawia terminy IT (np. C# jako „ce szarp”)
:D
- poleca „szantaż” obecnego pracodawcy (po otrzymaniu konkurencyjnej oferty) jako sposób na wywalczenie podwyżki
Czasami to jedyna możliwość na uzyskanie podwyżki. Nie widzę tutaj nic złego
- poleca firmom stosowanie zapisów lojalnościowych po sfinansowanym pracownikowi szkoleniu> > >
Tym bardziej nie widzę tutaj nic złego. Inwestuje w pracownika = chce na nim zarobić
- nie zgadza się z tezami pokazywanej prezentacji (którą zresztą nie sam przygotowywał)
Ma własne zdanie, nie przygotował się odpowiednio do prezentacji. To że programiści mają różne zdanie na dany temat jest czymś całkiem normalnym
Odbyliśmy z 7N takie szkolenie (dla rekruterów IT)
Jaka wiedza jest oczekiwana dla rekruterów IT? Swoją drogą na forum nie znalazłem ofert pracy na języki R czy Objective-C :D
2
Bardzo ciekawa dyskusja o Coders Lab
E tam ciekawa. Jeden fuck-up upadku firmy nie czyni. Ciekawie będzie jeśli pojawi się więcej takich opinii. BTW nie uważam też żeby publiczne, acz kulturalne, zjechanie firmy było czymś złym. Zwłaszcza jak to nie jest anonim.
Co do samych punktów to niestety nie wiemy z czego było szkolenie, ale programista C# z 15 doświadczeniem może nie wiedzieć co to umierający Objective-C, nowy Go, czy niszowy R i być dobrym programistą. Ale niezgadzanie się prelegenta z prezentacją, którą przedstawia to już kosmos i dowód na to że biorą ludzi z łapanki :D
1
twierdzi, że programista nie musi poznawać nowych technologii
plus
nie wie, czym są języki programowania takie jak Objective-C, Go czy R
nie wie o istnieniu Continuous Integration
I fakt że ten pan cały czas ma pracę, sugeruje, że robi dokładnie to co mówi na szkoleniu i w sumie to ma racje :D
0
Dla mnie całość mega nieprofesjonalna, z obu stron. Takich rzeczy nie wyciąga się na Facebooku dla pseudo-profesjonalistów (sam posiadam konto, oczywiście, ale to naprawdę taki Facebook :) )
4
To że ktoś nie zna (ani nie słyszał o) języka A lub B nie czyni go jeszcze idiotą.
Co do "ce szarp" to większość polaków dziwnie wymawia wiele pojęć z IT, więc tego też być się nie czepiał.
Zgadzam się jednak, że to są sygnały na możliwy brak kompetencji.
nie wie o istnieniu Continuous Integration przy 12 latach doświadczania oznacza, że pracował tyko w Janusz Sofcie. To wskazuje też na to, że IT gość się nie interesuje, a jedynie jest to dla niego praca. Ergo programowanie nie jest jego fascynacją, a prowadzi szkolenie bo: dostaje za to kasę, albo pracodawca go zmusił.
Nie zgadzać się z czyjaś prezentacją można, dopóki ma się na to rzeczowe i niepersonalne argumenty. Patrząc na inne braki podejrzewam, że to nie ten przypadek.
1
Objective C, nie znam, kolega dev iOS powiedział: nie znasz, nie musisz, jest Swift jakbyś chciał pisać na iPhone, dodał: tamte czasy, łza się w oku kręci, Objective C, dawne czasy '84, pierwsze maki, wtedy młody, św. pamięci Steve Jobs.
R? Po co programiście R kiedy programista nie ma solidnego przygotowania ze statystyki, co najwyżej obowiązkowy jeden semestr na pierwszym roku.
Zapomniał marudzący rekruter o Fortran (są firmy które korzystają, bo mają sporo sprawdzonych bibliotek).
Nieprawidłowa wymowa kładzie na łopatki. Panie rekruterze, niech się pan wybierze na jakąś konferencję na której seniorzy programiści będą próbowali robić prelekcję po angielsku. Dukanie, stękanie, eeee.... Zła wymowa pojęć to pikuś.