Rozwój Front-Endowca

Cześć
Pracuje od półtorej roku jako frontend,mam w miarę ogarnięty podstawowy stack (JS/React,HTML,CSS,SASS,podstawy konfiguracji Webpacka) no i nie wiem co dalej.
Mam ostatnio straszne parcie na to żeby się czegoś pouczyć ale nie wiem w którą stronę iść.Nie chce się uczyć dla samej nauki,chciałbym żeby to było coś co mógłbym wykorzystać w praktyce. Czego dalej warto się uczyć żeby przeskoczyć z Juniora na Mida?Aktualnie zacząłem Redux Sagę i Immutable bo w pracy tego ode mnie wymagają ale to nie są jakieś potężne zagadnienia,już je kończę i myślę co dalej.
Chętnie poszedłbym w stronę fullstacka (Java) albo Node.js bo bardzo mi się podobał ale nie wiem czy na rynku krakowski jest wzięcie i boję się że bez backendowego mentora nie zajadę za dalek w nauce(jestem samoukiem i widzę ile się nauczyłem sam a ile w pracy i nawet nie ma porównania).

Pytanie szczególnie do wieloletnich frontów,co warto opanować żeby nie być żółtodziobem?

Chętnie poszedłbym w stronę fullstacka (Java) albo Node.js bo bardzo mi się podobał ale nie wiem czy na rynku krakowski jest wzięcie

Sprawdź oferty pracy? Na Javę jest wzięcie ogromne ciągle

boję się że bez backendowego mentora nie zajadę za dalek w nauce(jestem samoukiem i widzę ile się nauczyłem sam a ile w pracy i nawet nie ma porównania).

Nie rozumiem. To jesteś tym samoukiem czy nie? Prawdziwy samouk umie się uczyć i bez mentora. Jeśli tego nie potrafi to nie jest samoukiem, a zaledwie uczniem bez nauczyciela.

Pytanie szczególnie do wieloletnich frontów,co warto opanować żeby nie być żółtodziobem?

1. Jeśli chodzi o programowanie, to warto odejść od myślenia w kategoriach technologii, a myśleć bardziej w kategoriach architektury, paradygmatów (np. funkcyjny, OOP, programowanie reaktywne), zasad programowania (np. SOLID), wzorców projektowych itp.

Przy czym należy unikać komplikowania spraw, ale w zasadzi tego się chyba nie da. Zawsze jak się człowiek naczyta o architekturze, paradygmatach, zasadach, wzorcach to pisze najpierw przeinżynierowane potworki. Dopiero potem się widzi, że trzeba zachować umiar.

2. Jeśli chodzi o czysty front to bardziej przeglądarkową stronę warto poznać. Kwestie przeglądarek, różnic między nimi, nowych przeglądarkowych API, zaawansowanego CSSa, SVG, accessibility. To łatwo ominąć (ja np. mam duże zaległości w tym punkcie), ale mimo wszystko jest to ważne.

3. Warto nauczyć się myśleć w szerszej perspektywie, czyli nie " zacząłem Redux Sagę i Immutable bo w pracy tego ode mnie wymagają ", a raczej pomyśleć nad tym co robisz, jaki rodzaju projekt/produkt, myśleć całościowo. Jeśli w pracy nie pozwalają ci myśleć całościowo to zawsze można samemu w domu zacząć robić jakiś projekt od początku do końca. Zupełnie inna jest perspektywa, bo wtedy uczysz się nie używać technologii dla samego używania, tylko patrzysz na dobro projektu (a czasem i produktu, jeśli coś co robisz, można nazwać produktem, w sensie jeśli ma to jakichś użytkowników, którzy faktycznie z tego korzystają). Bez takiego całościowego podejścia ciężko być samodzielnym developerem.

Nie rozumiem. To jesteś tym samoukiem czy nie? Prawdziwy samouk umie się uczyć i bez mentora. Jeśli tego nie potrafi to nie jest samoukiem, a zaledwie uczniem bez nauczyciela.

Nie wiem co umie prawdziwy samouk,wiem tyle że tutoriale i książki zawierają w sobie tylko ułamek wiedzy,a większość nigdzie nie jest opisana i zdobywa się ją właśnie w pracy,ucząc się od mentora, starszych programistów.

Jeśli chodzi o programowanie, to warto odejść od myślenia w kategoriach technologii, a myśleć bardziej w kategoriach architektury, paradygmatów (np. funkcyjny, OOP, programowanie reaktywne), zasad programowania (np. SOLID), wzorców projektowych
Tu się zgadzam,ostatnio dużo o tym myśle i też jakoś tak mi się zdaję że właśnie paradygmaty projektowe,architektura to to co jest dalej..

Warto nauczyć się myśleć w szerszej perspektywie, czyli nie " zacząłem Redux Sagę i Immutable bo w pracy tego ode mnie wymagają ", a raczej pomyśleć nad tym co robisz, jaki rodzaju projekt/produkt, myśleć całościowo. Jeśli w pracy nie pozwalają ci myśleć całościowo to zawsze można samemu w domu zacząć robić jakiś projekt od początku do końca. Zupełnie inna jest perspektywa, bo wtedy uczysz się nie używać technologii dla samego używania, tylko patrzysz na dobro projektu (a czasem i produktu, jeśli coś co robisz, można nazwać produktem, w sensie jeśli ma to jakichś użytkowników, którzy faktycznie z tego korzystają). Bez takiego całościowego podejścia ciężko być samodzielnym developerem

To też bardzo słuszne,tak właśnie mi się zdaje że nie mam poczucia pewności wiedzy bo zawsze robiłem w projektach które już ktoś inny obmyślił,ja wchodziłem w och logikę i się nie zagłębiałem czemu to jest tak.Tworzę według wzorca który już ktoś wymyślił.Własny projekt byłby rzeczywiście czymś co zmienia perspektywę ale nie wiem co mogłoby być czymś na tyle ambitnym,ciężko stworzyć właśną poważna apkę jak się nie ma backendu i trzeba korzystać z jakichś szablonowych API z neta dobrych do TODO app ale nie symulujących realnych projetków i problemów.Myślałem o opensource,nawet jakieś ogłoszenie wysłałem ale cisza.

wiem tyle że tutoriale i książki zawierają w sobie tylko ułamek wiedzy,a większość nigdzie nie jest opisana
Co? xD Skoro wg ciebie większość wiedzy nie jest nigdzie opisana to jak zastosować tą mityczną wiedzę przez kogokolwiek skoro jest nigdzie nieopisane?