Wybór wydziału polśl

Witam.

Dostałem się na elektrotechnikę zaocznie na wydział elektryczny politechniki śląskiej,jednak zacząłem sie zastanawiać nad zmianą kierunku.
Może mi ktoś powiedzieć kto ma taką wiedze czym się różni informatyka na wydziale elektrycznym od informatyki na AEiI?
Dodam,że nie mam możliwości iść na studia dzienne,muszę sie sam utrzymać.Czyste programowanie komputerów mnie nie interesuje,a poziom matematyki na elektrotechnice mnie przeraża(w związku z tym,że zaoczne),myślę,że odnalazłbym się na infie na elektrycznym(pracuje jako technik automatyk i pomiarowiec).Co myślicie o tym kierunku na tym wydziale?Jak jest on postrzegany przez pracodawców,i czy nie jest to kierunek służący do "zapchania" pustki w wydziale? czym się on specjalizuje skoro jest na elektrycznym(wiem,że są karty przedmiotów,ale dużo ludzi mówi,że są one nic nie warte)

Znam osobę z tamtego kierunku i pod żadnym pozorem tam nie idź. Zresztą, zaocznej informatyki i tak tam nie otworzą, tam mają problem skompletować osoby na dzienne. Tylko AEI.

Dlaczego nie iść?

Bo to informatyka jest tylko z nazwy. Kadra (nie licząc 2-3 wyjątków) też z informatyką jest na bakier. Poza tym podejście do studenta tam też jest generalnie dość szorstkie.

Bullshit, na dzienną infę nie ma problemów z zapełnieniem limitu, przeważnie jest zapełniony w 1 rekrutacji. Na zaocznej nie wiem.
Zastanów się, co chcesz robić po studiach, i czego od studiów oczekujesz. Jeśli pracujesz przy automatyce i w przyszłości planujesz robić to dalej, to lepszym rozwiązaniem jest ta zaoczna elektrotechnika/mechatronika jeśli musisz zaocznie. Matematyka jest na elektrotechnice tak samo straszna, jak na innych kierunkach na tym wydziale. Technikę Inżynierską zdają prawie wszyscy w 1 terminie natomiast z analizą i algebrą ludzie męczą się do samego końca sesji.

Zmniejszyli limit ze 150 do 75 miejsc z powodu, że tam na pierwszym roku studia zaczyna przeważnie koło 40 osób. I co innego ile osób składa w rekrutacji, a co innego ile osób podejmie studia. Wiele osób składa na wiele kierunków. Generalnie idą tam głównie osoby, które mają po prostu za słabą maturę, żeby myśleć o lepszych wydziałach. Oczywiście są fani bardzo elektronicznego podejścia do informatyki i może im się ten kierunek podobać, bo braki kadry w dziedzinie informatyki nadrabiają bardzo elektronicznym programem studiów.

Z tymże, raczej nie ma co ukrywać, że informatyka na AEI a na Elektrycznym to 2 światy. AEI jest top 10 w skali kraju, naprawdę wysoki poziom, świetna kadra, jest ten klimat dobrego wydziału informatycznego, a Elektryczny no to jednak jeśli chodzi o informatykę, to nawet startu nie ma.

I skoro autor myśli o studiach zaocznych, to rozmyślanie o tym jest bez sensu, bo na elektrycznym nigdy nie otwierają zaocznej informatyki. Bo i po co, skoro 20m dalej AEI prowadzi zaoczną informatykę, na której też jest nieco łatwiej zdać niż na dziennej, więc chętnych nie brakuje.