Od zera do bohatera

0

Panowie (i Panie)
Kieruje się do Was z prośbą o radę i przewodnictwo, co przy okazji będzie swoistym podsumowaniem tego, jak teraz, z perspektywy doświadczonego programisty, zorganizowalibyście swoją karierę.
Za miesiąc kończę studia. Najlepsza uczelnia w kraju w tym czego uczy, trudno się dostać. Niestety - przez te parę lat studiowania kierunek zmienił się z bardzo perspektywicznego na absolutnie bezcelowy ;). W związku z tym faktem, uwzględniając to, że nie pałam miłością do materii w której się kształciłem, postanowiłem zwrócić się do tego do czego zawsze miałem smykałkę, czyli informatyki/programowania.

Mam 25 lat i chciałbym możliwie najszybciej zdobyć zdolność zarabiania pieniędzy (początkowo byle jakich, wiadomo) i pracy - a przez to dalej się rozwijać.
Dla ułatwienia załóżmy, że nie mam zielonego pojęcia o programowaniu (jakieś mam, ale to było dość dawno).
Dziennie mogę poświęcić na naukę nawet 10 godzin, nie mam najmniejszego problemu z determinacją i z łatwością osiągam zamierzone cele.

Pytanie:
Od czego zacząć naukę? W co iść? Jak dogonić Was, wyjadaczy ;) ?

Ps. póki co zacząłem naukę od Pythona, podobno jest przystępny i dobrze wprowadza w świat programowania.

1

zacznij googlowac. W kazdym tygodniu na tylko tym forum pojawia sie jakies 5-6 tematow (chcialem napisac 10 ale nie jestem pewien czy jest tyle). W ciagu roku to daje mniej wiecej 3000 takich tematow jak Twoj.

Nie, Twoj problem nie jest wyjatkowy

a zeby nie bylo ze jestem golosowny to jest nawet PRZYKLEJONY TEMAT w dziale newbie (zaczynij czytac od konca)
Od czego zacząć naukę programowania?

0

Po nauce Pythona ludzie zaczną ci pisać, żebyś uczył się innych języków - C, C++, C#, Javy, PHP, Javascriptu itp. a wtedy odkryjesz, że pomyliły ci się te wszystkie zasady, jaka składnia jest w którym języku i stwierdzisz, że sam Python wystarczyłby w zupełności. No chyba że chcesz pracować w IT to niestety ale będziesz musiał nauczyć się z jakieś 15 języków i drugie tyle frameworków.

0

Nie lepiej Python 3, Pylon, Pyramid, Django, Flask i sex muzyk, kobiety i dobre wino zapewnione.

0

(...) postanowiłem zwrócić się do tego do czego zawsze miałem smykałkę, czyli informatyki/programowania.

Albo to jest jakiś fenomen, albo jestem pierd*lnięty. Co chwilę ktoś pisze słowo w słowo, że chce wrócić do informatyki/programowania, bo KIEDYŚ coś zrobił, ma smykałkę, bo COŚ. Jak czytam takie posty to rzygać mi się chce...

4
Wybitny Kaczor napisał(a):

(...) postanowiłem zwrócić się do tego do czego zawsze miałem smykałkę, czyli informatyki/programowania.

Albo to jest jakiś fenomen, albo jestem pierd*lnięty. Co chwilę ktoś pisze słowo w słowo, że chce wrócić do informatyki/programowania, bo KIEDYŚ coś zrobił, ma smykałkę, bo COŚ. Jak czytam takie posty to rzygać mi się chce...

Wyobraziłem sobie jak by to np. budownictwo miało sytuację jak branża IT i powstawałyby tematy "W gimnazjum uwielbiałem patrzeć na cegły, położyłem nawet kiedyś dwie na sobie"
Albo jak by to była elektrotechnika: "W liceum byłem w bio-chemie, ale uwielbiałem wciskać włącznik światła na sali gimnastycznej."

2

Nawalcie sobie koledzy ile chcecie, jak macie potrzebę pociśnięcia komuś w internetach to śmiało, ale jest takie powiedzenie którego przez grzeczność nie przytoczę. Albo przytoczę: kozak w necie, pizda w świecie.
Reszta komentujących odniosła się do tematu ewentualne przemyślenia pozostawiając sobie, natomiast Wy specjalnie pofatygowaliście się, aby napisać takie mądrości, niemające absolutnie nic wspólnego z pytaniem. Jestem pod wrażeniem.

0

Ale to jest szczera prawda, ja też mam wrażenie że co chwile widze podobny temat na tym forum.

0

Rozumiem i nie przeczę. I przyznaję, że powinienem bardziej przyłożyć się do samodzielnego przeszukiwania forum. Odnoszę się jedynie do osobistych wycieczek. Chcą się wyżyć, to niech pójdą wyzwać jakiegoś janusza w barze.

btw. skoro twierdzicie, że takie tematy to poważna plaga forum, to gdzie są moderatorzy? Dla porządku wątek powinien być z urzędu zamknięty.

0

Moderatorzy raczej z dobroci serca tego nie usuwają, bo wtedy była by to druga elektroda. Jednak o ile na elektrodzie są spiny, że istnieje temat sprzed 10 lat i jak mogłeś go nie znaleźć o ile tu mówimy o tematach które znajdują się na jednym ekranie. Nie jestem wyjadaczem bo też zaczynam dopiero swoją drogę, ale moim zdaniem warto skupić się na jednym języku na początku klepać zadanka na codewars, potem napisać parę mikroprojektów, następnie poczytać pytania rekrutacyjne na necie, aby sprawdzić czego jeszcze nie wiem, następnie algorytmy i struktury danych i wzorce projektowe, w miedzy czasie ogarniać TDD. Do algorytmów chyba cormen najlepszy ;p.

0

Dla stałych bywalców odpowiadanie na takie często powtarzające się pytania może być męczące. To jest jedna strona medalu. Druga strona medalu jest taka że wiele takich podobnych wątków = ruch w serwisie więc o co Wam chodzi? Jak się wielu użytkowników zacznie wynosić z serwisu tak jak z GL, przez co zyski z reklam spadną to nie będzie aż tak różowo.

Z drugiej strony nie wiem z czego tak naprawdę wynika ta cała sytuacja i wiele podobnych takich wątków. Nie wiecie co ze sobą zrobić, czy coś w tym stylu?

2

Przypuszczam, że wynika to z tego, że każdy przypadek jest różny - z punktu widzenia danej osoby są to różnice ważne, może nawet kluczowe. Na tyle, że dla spokoju sumienia zakładają/my nowy wątek. Tak jak w moim przypadku takim powodem był wiek (start na rynku pracy o te 5 lat później niż klasyczna droga nakazuje).

Dobrze uprzytomnił to kolega piszący odpowiedź jako jeden z pierwszych, pisząc, że mój przypadek nie jest wyjątkowy.
Po prostu trzeba przeczytać książkę-poradnik początkującego i kodować ile wlezie. Mam nadzieję, że po pół roku ciężkiej pracy będę w stanie dostać pierwszą pracę w zawodzie.

1

Kolejny przypadek udowadniający, że prestiżowa uczelnia nic nie znaczy... ani o posiadanych umiejętnościach ani o osobie po takiej uczelni... bez urazy, ale trochę późno się obudziłeś, co żeś robił przez te 5 lat?(pytanie retoryczne) jak dla mnie to szczyt głupoty... zaprzeczenie zaradności i inteligencji...

0

25 lat to wcale nie jest tak późno. Można zawód zmienić jeszcze kilka razy.

0

To zależy w czym się najlepiej czujesz. Ja 3 lata temu skończyłem studia, jako że najbardziej na zajęciach programowania obiektowego C# mi się uleżał stwierdziłem że będę w tym kierunku próbował. Jeszcze na studiach kupiłem sobie grubą “encyklopedię” c#, jakieś 400 stron, praktycznie jakieś zaplecze mi to dało. Później skorzystałem z kursów eduweb’a, tutaj już teorii mniej, ale sporo zastosowań i praktycznych przykładów. A później to już życie zweryfikowało. W firmie której praktyki robiłem, szukali pracownika na stanowisko c# i już od ponad 2 lat u nich siedzę. Spróbuj, może i Python będzie Ci w zupełności wystarczył.

0

Polecę kontrowersyjnie i powiem, że najszybciej kasę (jakąś) będziesz mógł zarobić na Wordpressie.
Z programowaniem to nie ma zbyt wiele wspólnego, ale może to i plus?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1