Witam,
Chciałbym was zapytać o to w jakim kierunku powinienem się rozwijać, jaka książkę kupić czego się uczyć w momencie gdy przejdę już przez te wszelkie podstawy przez, które przeprowadza nas w sumie każda jedna książka czy też kurs a mianowicie jakieś funkcje, tablice, klasy, biblioteki itd i co powinien taki początkujący zrobić dalej czego się uczyć jak dalej rozwijać aby dostać się potem do jakieś pracy i ile trzeba umieć żeby w ogóle zacząć jej szukać, bo jak wiadomo potem już będzie można sporo nauczyć się od osób z którymi się pracuje itd i mówię tu o pracy gdzie zarobi na początku 1800 zł czy nawet mniej ze swoją wiedzą a nie jak niektórzy tu podają 20 lat 10 tysięcy złoty doświadczenia 2 miesiące. Dodam, że ja aktualnie uczę się języka c# i chciałbym się dalej w nim rozwijać. Za wszystkie odpowiedzi dziękuje, na zbędne wymądrzanie się nie traćcie czasu, a jeżeli coś nie tak napisałem pominąłem jakiś etap nauki programisty w swoim opisie to przepraszam ale jestem dopiero początkującym, byłbym wdzięczny gdyby ktoś jeszcze opisał mi w jaki sposób zdobywa się status juniora, czy też seniora to ludzie sami sobie przypisują adekwatnie do wiedzy też zdobywają to jakimiś kursami.
Pozdrawiam
Jeden temat w dziale edukacja to za mało? Przejdź podstawy w wybranej technologii, zatrudnij się i tam już znajdziesz swoje odpowiedzi.
Ale ile według Ciebie to są podstawy ?
To jest dobre pytanie, ponieważ jest to bardzo subiektywna sprawa. Dla osoby która jest 10 lat w zawodzie, podstawy mogą być na poziomie regulara, zaś dla kogoś ze stażem 2 lata, taki pułap będzie znacznie mniejszy. Twoje doświadczenie daje Ci pewną skalę wartości, którą sam oceniasz jakie rozwiązania w perspektywie lat pracy były najprostsze i najskuteczniejsze. One prawdopodobnie staną się Twoimi podstawami :)
wg mnie dobra znajomosc podstaw to jest moment gdy wiesz jak sie zabrac za dowolny problem w danej technologii.
No dobra, to dajmy na to idziesz na studia tam po raz pierwszy masz styczność z programowaniem języki to matlab i c++ wkręciłeś się w to i chcesz w przyszłości pracować w czymś takim właśnie jako programista ale w innym języku czyli np tak jak ja teraz uczę się c# i i nie mam zielonego pojęcia gdzie jest ta granica, że muszę samodzielnie nauczyć się "tego i tego" i teraz mogę iść i starać się o jakąś prace gdzie dalej się będę czegoś uczył. Jaką wiedzę wy posiadaliście idąc pierwszy raz do pracy i może wam wydaje się te pytania idiotyczne ale postarajcie się zrozumieć, że ciężko tak samemu określić ile już umiesz bo ciągle znajdzie się coś czego jeszcze nie wiem i można tak w nieskończoność zamawiać te książki i je czytać itd. Nie wiem czy zrozumiałeś co napisałem ale mam nadzieje, że tak.
Steff napisał(a):
że ciężko tak samemu określić ile już umiesz bo ciągle znajdzie się coś czego jeszcze nie wiem i można tak w nieskończoność zamawiać te książki i je czytać itd.
Ale przecież tak zawsze będzie, nawet jak będziesz nie wiadomo jakim seniorem.
Na własnym przykładzie: kiedyś jak widziałem jakiś skomplikowany kod w C++, to nie byłem w stanie nawet ogarnąć ideowo i się nie wczytałem. Wiedziałem, że podstaw nie opanowałem.
Teraz jak widzę coś czego nie znam/rozumiem, to jestem w stanie to wygooglać. Nie będę od razu w stanie tego stosować w własnym kodzie, ale przynajmniej wiem o czym to jest. Czyli przynajmniej podstawy mam opanowane.
Tak samo w pracy: zawsze będziesz tak, że dostaniesz coś czego nie umiesz zrobić. I pracodawca zdaje sobie z tego sprawę. Ale jeśli jesteś w stanie wygooglać/znaleźć rozwiązanie w rozsądnym czasie, to jesteś gotów do pracy.
Tak samo w pracy: zawsze będziesz tak, że dostaniesz coś czego nie umiesz zrobić. I pracodawca zdaje sobie z tego sprawę. Ale jeśli jesteś w stanie wygooglać/znaleźć rozwiązanie w rozsądnym czasie, to jesteś gotów do pracy.
Po miesiącu nauki programowania pracodawcy powinni już się o mnie bić :), a co dopiero jak skończe studia inżynierskie.