Informatyka analityczna dla przeciętnych?

0

Planowałem dla siebie zupełnie inną przyszłość do ostatecznego podpisania deklaracji maturalnej, czyli do lutego. Po zrobieniu szybko kilku kursów na codecademy (tak, wiem, nic niskopoziomowego, nieprzydatne na początek studiów) spodobał mi się pomysł studiowania informatyki.
Diametralnie rzuciłem wszystko i dużo czytałem o tym jak studiowanie wygląda. Pod uwagę biorę tylko Kraków, o AGH oczywiście zapominam, a zwykłą Informatykę na WMiI biorę pod uwagę, ale maksymalnie na rok, żeby przygotować się do poprawki matury. Moja wiedza z matematyki jest na dość marnym poziomie - możliwe, że uda mi się dostać w tym roku na analityczną, jak nie, spróbuję w przyszłym (więcej czasu na przygotowanie w sumie). Przez te cztery miesiące wakacji (i/lub cały przyszły rok) mam zamiar zacząć z C, później C++ przy okazji od podstaw ogarniać powoli elementarną algorytmikę. Pytanie, czy dla kogoś kto zapał duży ma, chęci jeszcze większe i czas (brak życia towarzyskiego) przetrwanie na TCS jest w ogóle możliwe? Czy jedynie olimpijczycy/mózgi z V/ogarniacze od gimnazjum/nadludzie są w stanie przetrwać nie będąc zdeptanym za głupotę i niesłuszność wyboru?

0

Nie dasz rady bo w swojej głowie podniosłeś studia do jakiegoś nadludzkiego czynu.
Informatyka na AGH to nie Mount Everest zależy tylko jak bardzo chcesz.

0

Pamiętaj tylko, że C i C++ mają ze sobą tyle wspólnego, co kot i pies :)

Btw., co do AGH, spójrz na stopkę.

0

Jeśli pomimo starań nie napiszesz Informatyki/Matematyki na 80%, to nie wróżę zdania roku na Analitycznej.

Wg mnie to co napisałeś ma średni sens, bo będziesz 2 lata robił w rok, a nie wiesz czy się uda. Wg mnie zależy co chcesz robić. Jeżeli pracować, to nie ma takiego znaczenia jakie studia skończysz. Możesz iść na Informatykę na WMiI i najlepiej od 3 roku pracować (na niepełny etat), możesz iść na jakieś prostsze (bo zwykła Informatyka na WMiI też do prostych nie należy) i ostro się rozwijać programistycznie (na codecademy są języki używane najbardziej w webie, w czym jest dużo pracy i nie wiem czy to się kiedyś zmieni) z czego tam zechcesz (porobić projekty, nauczyć się języków i narzędzi) i pracować od 2 roku.

Co innego, jeżeli chciałbyś robić coś naukowego, ale podejrzewam, że jak na razie tego nie wiesz.

0

Swoją drogą, jeśli już wspomnieliście o PK i UEK, jak z poziomem na tych uczelniach? Warto?

1

Na pewno mniej matmy i fizyki , a jak z poziomem to nie mam pojęcia , pewnie tak jak wszędzie zależy na jakiego prowadzącego trafisz i od niego zależy ile się nauczysz lub czegokolwiek się nauczysz. Na UEK nie masz fizyki i chyba jest wstęp do matematyki :D a potem Analiza jeśli wgl jest , atutem jest to że coś się tam dzieje ciągle SFI , Konferencje , niedawno były tam organizowane warsztaty Symfony 2 .

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1