Na kogo zagłosowalibyście w tym momencie?

0
nexus7 napisał(a):
tajny_agent napisał(a):

Węgrzy budują sobie elektrownie. I co z tego?
Podałem przykłady braku spójności v4 względem kwestii Rosji, naprawdę takie trudne?

Czego oczekujesz? Że V4 wypowie wojnę Rosji albo że podpisze deklaracje o wiecznej przyjaźni wyszehradzko-rosyjskiej?
V4 to jest współpraca a nie dyktat.

https://www.forum-ekonomiczne.pl/czy-trwalosc-grupy-wyszehradzkiej-v4-jest-zagrozona/

Śmiech na sali. Czytałeś to w ogóle?

Śmieszne to są twoje teksty o spójności V4.
Nowy indeks giełdowy na GPW, od czasu objęcia rządów przez pis kapitał się z GPW wycofał, więc jakie znaczenie ma taki czy sraki indeks na GPW. FED w marcu wydrukował bilion dolarów, a NBP w kwietniu 100 mld, Hamburgry rozważają zainwestowanie 1 mld w v4, 1 mld ? z czym do ludzi ?

O nie! To giełdę też pis zniszczył? Polska w ruinie :(

Jakim cudem V4 może być konkurencją dla UE, skoro wszystkie kraje V4 należą do UE?

Chociażby takim, że kraje które dzisiaj są w UE, za dziesięć lat mogą nie być i tworzą projekty typu CPK.

I te kraje za dziesięć lat mogą nie być w UE, bo... ?

0
tajny_agent napisał(a):
nexus7 napisał(a):
tajny_agent napisał(a):

Węgrzy budują sobie elektrownie. I co z tego?
Podałem przykłady braku spójności v4 względem kwestii Rosji, naprawdę takie trudne?

Czego oczekujesz? Że V4 wypowie wojnę Rosji albo że podpisze deklaracje o wiecznej przyjaźni wyszehradzko-rosyjskiej?
V4 to jest współpraca a nie dyktat.

Może zauważenia , że w v4 zangażowali się więksi gracze niż Polska (Rosja, Chiny, USA), kluczowy jest konflikt wokół Jedwabnego Szlaku, utrzymywanie że reaktywacja v4 to nasz sukces jest pobożnym życzeniem.

https://www.forum-ekonomiczne.pl/czy-trwalosc-grupy-wyszehradzkiej-v4-jest-zagrozona/

Śmiech na sali. Czytałeś to w ogóle?

Śmieszne to są twoje teksty o spójności V4.
Nowy indeks giełdowy na GPW, od czasu objęcia rządów przez pis kapitał się z GPW wycofał, więc jakie znaczenie ma taki czy sraki indeks na GPW. FED w marcu wydrukował bilion dolarów, a NBP w kwietniu 100 mld, Hamburgry rozważają zainwestowanie 1 mld w v4, 1 mld ? z czym do ludzi ?

O nie! To giełdę też pis zniszczył? Polska w ruinie :(

Skoro zahaczyłeś.
Minister finansów zmienił się w ciągu roku 5 razy, Kościński już rozgląda się za nową posadką,
https://businessinsider.com.pl/polityka/minister-finansow-tadeusz-koscinski-chce-zostac-szefem-ebor/lz8exe4
przypadek, nie wydaje mi się.

Jakim cudem V4 może być konkurencją dla UE, skoro wszystkie kraje V4 należą do UE?

Chociażby takim, że kraje które dzisiaj są w UE, za dziesięć lat mogą nie być i tworzą projekty typu CPK.

I te kraje za dziesięć lat mogą nie być w UE, bo... ?

Wystarczy, że Niemcy przestaną spłacać długi Włoch, Hiszpani, Grecji ..., i kraje nie będą w UE , bo UE przejdzie do historii.

8

2Ab6hHK.jpg</img>

Fajna ta pisowska (tvp) rzetelnosc informacji, taka nie za wiarygodna. Najpierw amerykanski projektant mody okazujacym sie polskim analitykiem a teraz "zwykla i niezalezna obywatelka" xD

0

somekind > Efekt wybitnego braku wyobraźni autora tego pomysłu.

Czy ja mam wierzyć, że Rafał Trzaskowski pozwala na wydanie 900 tysięcy złociszy na kilkanaście europalet, automat do lodów bo nie ma wyobraźni? Somekind, czy ty żartujesz? Prezydent i jego urzędnicy którzy zatwierdzają projekt CZEGOKOLWIEK muszą dostać dokumentacje projektu: komplet rysunków, wstępny kosztorys, wpływ na infrastrukturę itp. Przeoczyli że dają prawie melona na trochę desek? Za melona to się willę na wypasie buduje...

Na co wydano kasę:
386 400 na meble takie jak te (za taką kwotę kupujesz mieszkanie):
https://d-nm.ppstatic.pl/kadr/k/r/56/e0/5d30726f87d33_o,size,933x0,q,70,h,a6417b.jpg

257 600 zł na zieleń: 40 drzew (jarzębiny, klony, brzozy) ponad 2000 sadzonek niskiej zieleni i kwiatów - to średnio po 126 pln za jedną roślinkę. Oj chyba trochę przegięto...
ok 300 000 złotych (sami oceńcie czy poniższe są warte ok 0,5 ceny mieszkania w Gdańsku w pasie nadmorskim):

  • organizacja ruchu, zabezpieczenie terenu, dzierżawa terenu,
  • sprzątanie, podlewanie zieleni,
  • wypożyczenie toalet,
  • infrastruktura doprowadzająca wodę i prąd, zużycie wody i prądu,
  • ochrona,
  • koszty eventów - 3 pikniki edukacyjne.

somekind > Zależy jak liczyć, np. 0,3% tego, co lotnisko w Radomiu. Albo 0,005% budżetu Warszawy. Albo 0,05% tego, ile Duda wepchnął w marnej jakości narzędzia rządowej propagandy.

Rzecz w tym, że prezydent Trzaskowski jest odpowiedzialny za te wydatki, sam promował tę strefę. Nie wiem jak Tobie somekind, ale mnie byłoby wstyd reklamować takie coś swoim nazwiskiem.

somekind > Warszawa niczego nie rozwozi, lecz płaciła kilku firmom za utylizację tych odpadów. Firmy deklarują, że przetwarzały te odpady na różne rzeczy w sposób bezpieczny dla środowiska, jeżeli jednak dochodziło do skażenia, o którym piszesz, to jest to wina podległej rządowi Inspekcji Ochrony Środowiska, która tego należycie nie kontroluje, a nie Trzaskowskiego. Obecnie spalarnia działa, więc o co Ci właściwie chodzi?

Bzdura. WIOŚ wykrył nieprawidłowości w przetwarzaniu odpadów z Czajki i zablokował "utylizację" odpadów przez nieodpowiedzialne podmioty. MPWiK powinno chyba smo sprawdzać co się będzie działo z odpadami odbieranymi przez firmy zewnętrzne do utylizacji, nieprawdaż? Po to są urzędasy, co biorą sporą kasę, aby sprawdzić czy firma ma dostęp do jakiejś instalacji spalania odpadów, czy kompostowni, czy tylko wywala syf w szczerym polu za grubą kasę. Zresztą instalacja w Czajce spala do 85% osadów. Nadal instalacja nie pracuje tak jak powinna, osady są wywożone po całym kraju. Naprawa ma potrwać prawie rok, przez ten czas problem osadów z oczyszczalni pozostaje otwarty.

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,25708392,ponad-14-mln-zl-za-dwa-ogromne-piece-w-oczyszczalni-sciekow.html

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,25238996,mpwik-potwierdza-osady-z-czajki-trafialy-pod-inowroclaw-ale.html

somekind > Ale 2 mld na paski w reżimówce już są ok?

Te 2 mld pln poszło bo część odbiorców jest zwonionych z abonamentu RTV. TVP jest nadawcą publicznym, a nie komercyjnym, sporo jej ramówki to choćby publicystyka, oraz transmisje wydarzeń sportowych czy kulturalnych. Reklamodawcy zapewne po jakimś czasie spłacą te 2 mld - tylko że nastąpi to dopiero po ich emisji a prawa do transmisji takiego Euro trzeba zakupić wcześniej. Duża część tej sumy w tym roku trafia do ośrodków regionalnych Polskiego Radia i Telewizji. Dla porównania, w 2011 roku koszt utrzymania TVP to ok 1,757 mld pln. W poniższym linku lista wydatków z tamtego okresu:

https://satkurier.pl/news/78819/koszty-i-zyski-tvp-jako-telewizji-publicznej.html

A tak w ogóle to o jakiej reżimówce ty mówisz? Reżlim to był za PO, gdzie policja pałowała demonstrantów, a politycy opozycji nie byli zbyt chętnie pokazywani w ówczesnej TVP. Teraz to PO unika reporterów TVP jak ognia, bo zadają niewygodne pytania. Ot choćby taki Brejza ijego farma troli, Naumann i jego sławetne wypowiedzi o sądownictwie. Sądownictwo to też temat tabu w takim TVN czy Polsacie, brakuje śmiałych programów pokazujących takich sędziów "niezłomnych" jak kolega Juszczyszyn, co puścił majątek przedsiębiorcy wart 0,5 mln pln za 30 tysięcy....

0
TrashyCoder napisał(a):

386 400 na meble takie jak te (za taką kwotę kupujesz mieszkanie):

MSPANC

Mieszkanie w Warszawie za 386 tysięcy zł???? ROTFL
Chyba mikro kawalerka z "czasów Gomułki" i w standardach "środek komuny".
Albo pokój z kuchnią gdzieś, co prawda jeszcze w granicach administracyjnych miasta, z widokiem na odległą panoramę stolicy.

2
TrashyCoder napisał(a):

Czy ja mam wierzyć, że Rafał Trzaskowski pozwala na wydanie 900 tysięcy złociszy na kilkanaście europalet, automat do lodów bo nie ma wyobraźni? Somekind, czy ty żartujesz?

Nie żartuję, nie wiem jak wygląda ścieżka zatwierdzania wydatków w urzędzie blisko dwumilionowego miasta, to jakby nie moja branża. Bardzo wątpię, aby prezydent osobiście zatwierdzał każdy wydatek z każdego obszaru, którym się ratusz zajmuje.

Tak czy siak, mnie to nie obchodzi, a sam pomysł uważam za wybitnie nieudany, więc w sumie nie wiem po co te wszystkie smęty piszesz.

Bzdura. WIOŚ wykrył nieprawidłowości w przetwarzaniu odpadów z Czajki i zablokował "utylizację" odpadów przez nieodpowiedzialne podmioty. MPWiK powinno chyba smo sprawdzać co się będzie działo z odpadami odbieranymi przez firmy zewnętrzne do utylizacji, nieprawdaż?

Myślę, że nie. A jeśli tak, to podaj proszę podstawę prawną, która nakazuje MPWiK wchodzić w kompetencje IOŚ.
Jeśli zajmowanie się ochroną środowiska jest faktycznie kompetencją miejskich zakładów wodno-kanalizacyjnych, to po co rząd utrzymuje IOŚ?

Te 2 mld pln poszło bo część odbiorców jest zwonionych z abonamentu RTV.

TVP jest nadawcą publicznym, a nie komercyjnym

To czemu emituje reklamy oraz seriale własnej produkcji z lokowaniem produktu?
TVP nigdy nie była nadawcą publicznym, to zawsze był telewizja rządowa.

A tak w ogóle to o jakiej reżimówce ty mówisz? Reżlim to był za PO, gdzie policja pałowała demonstrantów, a politycy opozycji nie byli zbyt chętnie pokazywani w ówczesnej TVP.

No tak, teraz jest przecież zupełnie odwrotnie. :D

0
TrashyCoder napisał(a):

somekind > Efekt wybitnego braku wyobraźni autora tego pomysłu.

Czy ja mam wierzyć, że Rafał Trzaskowski pozwala na wydanie 900 tysięcy złociszy na kilkanaście europalet, automat do lodów bo nie ma wyobraźni?

Ktoś ma hajs do wydania, to wydaje. Kto bogatemu zabroni? Pieniądze to iluzja. Nie mają żadnej wartości obiektywnie, dopiero subiektywnie nabierają wartość, jak dokonasz rachunku tego, co masz i twoich potrzeb. A jak obracasz miliardami złotych, to wypieprzyć milion na głupoty to pestka.
https://www.um.warszawa.pl/budzetwpigulce/2020-budzet-zrodla-dochodow

386 400 na meble takie jak te (za taką kwotę kupujesz mieszkanie):

Nie można tak porównywać, bo nikt i tak by za te pieniądze nie kupiłby mieszkania (chyba, żeby zdefraudował). A meble, z których każdy może korzystać przynoszą więcej korzyści niż jakieś tam mieszkanie dla jednej osoby. Tak samo jak świąteczna iluminacja w Warszawie kosztuje kilka miliony złotych i niby można powiedzieć, że za to ileś mieszkań można by kupić, ale też nie do końca - bo kto by miał mieszkać w tych mieszkaniach? A tak to zrobili coś, co służy każdemu i co podnosi prestiż miasta.
https://warszawa.naszemiasto.pl/warszawa-wydala-miliony-na-swiateczna-iluminacje-lampki/ar/c1-7453991

Tzn. próbuję zrozumieć ideologię wyrzucania pieniędzy w błoto, która jest obecna praktycznie wszędzie tam, gdzie ludzie mają za dużo pieniędzy do dyspozycji, szczególnie nie swoich (czy to pieniądze z budżetu, czy z jakiegoś dofinansowania unijnego, czy od inwestorów, np. w startupach też się przewala ładnie pieniądze). Z jednej strony budzi to mój sprzeciw (no bo np. za tyle milionów złotych można by coś zrobić bardziej pożytecznego społecznie niż iluminacje), ale przecież to nie można tak patrzeć, bo dla urzędnika to może być np. ułamek budżetu (jak @somekind wspomniał), tak samo dla startupu może to być po prostu hajs, który dostali za darmo, więc wydają.

Albo mamy biznes bootcampów, gdzie ludzie są skłonni przepłacić i wydać ileś tysięcy złotych, bo dostali dofinansowanie (mimo, że ta wiedza i tak się wala w necie za darmo, ew. na płatnych kursach internetowych za ułamek ceny bootcampu).

Czyli - nie liczy się, ile coś rynkowo kosztuje, tylko ile ktoś ma hajsu do wydania, tyle wyda, choćby miał zapłacić 10 razy więcej niż to warte.

0

somekind >Nie żartuję, nie wiem jak wygląda ścieżka zatwierdzania wydatków w urzędzie blisko dwumilionowego miasta, to jakby nie moja branża. Bardzo wątpię, aby prezydent osobiście zatwierdzał każdy wydatek z każdego obszaru, którym się ratusz zajmuje.

Prezydent Trzaskowski nawet sam reklamował ową strefę. Tymczasem nawet średnio ogarnięty w cenach człowiek widzi, że strefa jest nieco.... przepłacona. A co dopiero taki wyjadacz finansów jak Rafał.

0

LukeJL Ktoś ma hajs do wydania, to wydaje. Kto bogatemu zabroni? Pieniądze to iluzja. Nie mają żadnej wartości obiektywnie...

Pieniądze mają konkretną wartość, w tym przypadku zapewnienie mieszkania socjalnego rodzinie, zakup posiłków dla 10 000 (dziesięciu tysięcy) biednych ludzi, itp.
Wyceną dóbr materialnych zajmuje się tzw rzeczoznawca. Mebli które są zbite z kilku belek nikt nie wyceni Ci na ok 400 tysięcy pln. Koszt to tydzień pracy dwóch stolarzy, malarza, i kilkadziesiąt belek sosnowych plus zarobek. Zmieścisz się poniżej 20 tysięcy pln. Czyli 1/20 kwoty jaką zapłacił ratusz.

BraVolt Mieszkanie w Warszawie za 386 tysięcy zł???? ROTFL
Chyba mikro kawalerka z "czasów Gomułki" i w standardach "środek komuny".

Tak - za ok 400 tysi kupujesz mieszkanie ok 42 metry poza centrum stolicy. Wydanie tej kwoty na "meble" zbite z patyków to niegospodarność, mówiąc delikatnie. Dosadnie to defraudacja...

0

Somekind, chyba jeszcze pamiętasz słynna akcję z zabieraniem laptopa dziennikarzom tygodnika Wprost? To się działo za koalicji PO-PSL-SLD.
Pałowanie demonstrantów za tamtej koalicji też było, czy możesz pokazać by PiS wysłał policję do pacyfikacji protestujących oponentów politycznych na przestrzeni ostatnich 6 lat? Policjanci wysyłani do ochraniania tamtych protestów nawet nie byli w kombinezonach bojowych tylko w zwykłych mundurach, bez hełmówczy czy ochraniaczy.
A sławetna prowokacja z podpaleniem budki strażniczej?Prawda wyszła razem z nagraniami rozmów byłego szefa CBA Pawła Wojtunika z byłą wicepremier Elżbietą Bieńkowską.

0
TrashyCoder napisał(a):

LukeJL Ktoś ma hajs do wydania, to wydaje. Kto bogatemu zabroni? Pieniądze to iluzja. Nie mają żadnej wartości obiektywnie...

Pieniądze mają konkretną wartość,

Jakby pieniądze miałyby konkretną wartość, to np. inflacja by nie istniała, bo to przecież spadek wartości pieniądza.

w tym przypadku zapewnienie mieszkania socjalnego rodzinie,

Ale przecież wartość mieszkania też może się zmieniać. Takie samo mieszkanie może kosztować więcej w śródmieściu Warszawy niż na jakimś zadupiu.

zakup posiłków dla 10 000 (dziesięciu tysięcy) biednych ludzi, itp.

Posiłki też nie mają ustalonej wartości. Powiedzmy, że chcesz dać 10 000 talerzy zupy pomidorowej. I też wszystko będzie zależało od wielu czynników - czy zamawiasz składniki detalicznie, czy hurtem, czy wynajmujesz catering, czy zamawiasz obiady w drogiej restauracji, czy kupujesz 10 000 paczek zupek ekspresowych o smaku zupy pomidorowej itp.

Wyceną dóbr materialnych zajmuje się tzw rzeczoznawca. Mebli które są zbite z kilku belek nikt nie wyceni Ci na ok 400 tysięcy pln.

Zależy, co to za meble. Równie dobrze mogą to być designerskie meble stworzone przez artystę. Wtedy płacisz za design. Albo jeśli meble należałyby wcześniej do celebryty. Wtedy równie zbite kilka desek mogłyby być warte na rynku miliony dolarów.

Nie mówię, że tak było w tym przypadku, tylko zwracam uwagę, że wartość liczona w pieniądzach jest subiektywna. Zależy też, kto kupuje. W programowaniu też przecież taka sama strona wizytówka może być warta 200zł zamawiana przez Janusza Biznesu u licealisty, a taka sama strona wizytówka może być warta kilkadziesiąt tysięcy złotych, jak będzie zamawiana np. przez jakąś instytucję publiczną.

Więc nie dziwne, że jak instytucja publiczna zamawia meble, to są one droższe.

Pytanie oczywiście, czy powinno tak być. Czy nie powinno się walczyć z przepłacaniem albo jakoś bardziej monitorować wydatków budżetowych, sprawdzać, czy nie ma tam żadnych przekrętów. Może by się okazało, że jakby trochę zacisnąć pasa, to zaoszczędzony hajs można by przeznaczyć na jakieś bardziej rozsądne cele.

0

Luke JL > W programowaniu też przecież taka sama strona wizytówka może być warta 200zł zamawiana przez Janusza Biznesu u licealisty, a taka sama strona wizytówka może być warta kilkadziesiąt tysięcy złotych, jak będzie zamawiana np. przez jakąś instytucję publiczną.

Brednie. Jeżeli wizytówka zostanie zamówina za dziesiątki tysięcy złotych zarówno zamawiającym jak i wykonującym zajmie się prokurator. Podejrzenie defraudacji środków publicznych.

2

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1