Prawdziwe zarobki w IT

0

Witam

Od jakiegoś czasu zastanawiam się jakie są rzeczywiście zarobki w IT, sam pracuję w PHP zgodnie z tym co przeczytałem pod tym tematem -->https://4programmers.net/Forum/Kariera/282093-rekruterze?page=13, junior może dostać tam od 8k ? no cóż ja jeszcze takiej oferty nie dostałe,

Więc teraz moje pytanie jak to jest naprawdę z tymi zarobkami w IT ? Senior może dostać 20-30 k na miesiąc ? junior i po 8k ?

Jeśli tak too gdzie szukać takich ofert ?

0

Jest temat na tym forum: https://4programmers.net/Forum/Kariera/233131-ile_zarabiacie?p=1324862#id1324862
Ale z góry ci mówię, że junior 8k to raczej można między bajki włożyć.

2

@JrQ- szkoda, tylko, że wymagania są jak dla regulara albo seniora :P

0

Które konkretnie wymaganie?

0

https://nofluffjobs.com/job/Junior/Java/Developer/fullstack/Efinity/C4HS4E4L#/criteria=junior%20salary%3EPLN7000M

TECHNOLOGIES USED - pokaźny spis.

WORK METHODOLOGY - Jira, Confluence, Kanban... - wiem, że junior to nie stażysta, ale IMO nazywać juniorem kogoś w firmie z takimi corpo-standardami trochę mi nie pasuje...

2

Jira, confluence, kanban to korpo standardy? :p

0

8k na fakturze to odpowiednik 6k na UoP. Ja mialem 6400 jako junior, przy UoP, wiec b2b troche lepiej by wyszlo niz 8k.

3

A kto to w ogóle junior? Nie ma żadnego sprecyzowanego standardu od kiedy zaczyna się junior. Widziałem oferty w których każdy poniżej 5 lat doświadczenia to "junior", więc tak, jezeli ktoś ma 4 lata doświadczenia i jest zatrudniony jako "junior" ( a w innych firmach z tym samym stażem jako senior ) to może i 15k zarabiać.

0

No juniorem jest osoba która dopiero zaczyna pracę jako programista.. lub pracuje rok, dwa..

2

Zawsze się jest juniorem, bo zawsze jest czego się uczyć i zawsze musisz czasem przysiąść ostro do dokumentacji albo przerobić HelloWorldy z tutoriali w kolejnej technologii, której nie znasz, czy nauczyć się jakiegoś nieznanego algorytmu albo wejść w nieznany wcześniej projekt (z ostatniego wynika, że każdy jest juniorem jak zmienia pracę, bo w nowej pracy zwykle i tak będzie się musiał wdrażać w projekt na początku i pytać o wszystko).

0

Najlepsze jest to, że w niektórych firmach juniorem można być kilka lat, a seniorem zostać po roku. Wiele zależy od osób, które są na tych stanowiskach- może koleś nie ogarnia więcej, żeby być midem, a drugi może być super błyskotliwy i został seniorem, ale zwykle jest to oznaka niejasnych zasad w firmie oraz nic nieznaczących tytułów- senior seniorowi nierówny, podobnie z juniorami.
Ogólnie jednak widać na przestrzeni lat, że wymagania na juniora znacząco wzrosły- kiedyś ogarnianie tutoriali wystarczyło na juniora, a teraz to chyba firmy od razu szukają doświadczonego full stacka z bogatym CV...

0

Myślicie, że 5,5k netto na UoP z rocznym doświadczeniem w Javie jest realne? Miasto z trójcy IT. Wcześniej rok programowanie w innym języku

0

Zależy z jakim doświadczeniem i umiejętnościami, do tego trzeba wziąć pod uwagę 'miękkie' aspekty i umiejętność negocjacji. Realne jest.

0
Pipes napisał(a):

Najlepsze jest to, że w niektórych firmach juniorem można być kilka lat, a seniorem zostać po roku. Wiele zależy od osób, które są na tych stanowiskach- może koleś nie ogarnia więcej, żeby być midem, a drugi może być super błyskotliwy i został seniorem, ale zwykle jest to oznaka niejasnych zasad w firmie oraz nic nieznaczących tytułów- senior seniorowi nierówny, podobnie z juniorami.
Ogólnie jednak widać na przestrzeni lat, że wymagania na juniora znacząco wzrosły- kiedyś ogarnianie tutoriali wystarczyło na juniora, a teraz to chyba firmy od razu szukają doświadczonego full stacka z bogatym CV...

I przy okazji takich (prawdziwych, zdaje się) spostrzeżeń zastanawiam się nad prawdziwością szacunków różnych instytucji, które twierdzą, że do 2020r. w UE będzie brakować 800 tyś. programistów.
Przecież czasami to i na staż ciężko się dostać bez doświadczenia, nie mówiąc w ogóle o juniorze, czyli, teoretycznie, stanowisku samodzielnym/odpowiedzialnym (w sensie, że nikt nie ma obowiązku stać nad kodem i pilnować co ten junior wpisze do systemu, w przeciwieństwie do stażysty, który to z założenia powinien być pilnowany, bo dopiero się uczy).

0
HEMIkr napisał(a):
Pipes napisał(a):

Najlepsze jest to, że w niektórych firmach juniorem można być kilka lat, a seniorem zostać po roku. Wiele zależy od osób, które są na tych stanowiskach- może koleś nie ogarnia więcej, żeby być midem, a drugi może być super błyskotliwy i został seniorem, ale zwykle jest to oznaka niejasnych zasad w firmie oraz nic nieznaczących tytułów- senior seniorowi nierówny, podobnie z juniorami.
Ogólnie jednak widać na przestrzeni lat, że wymagania na juniora znacząco wzrosły- kiedyś ogarnianie tutoriali wystarczyło na juniora, a teraz to chyba firmy od razu szukają doświadczonego full stacka z bogatym CV...

I przy okazji takich (prawdziwych, zdaje się) spostrzeżeń zastanawiam się nad prawdziwością szacunków różnych instytucji, które twierdzą, że do 2020r. w UE będzie brakować 800 tyś. programistów.
Przecież czasami to i na staż ciężko się dostać bez doświadczenia, nie mówiąc w ogóle o juniorze, czyli, teoretycznie, stanowisku samodzielnym/odpowiedzialnym (w sensie, że nikt nie ma obowiązku stać nad kodem i pilnować co ten junior wpisze do systemu, w przeciwieństwie do stażysty, który to z założenia powinien być pilnowany, bo dopiero się uczy).

Tak tylko zauważ że ma brakować 800 tyś specjalistów z branży IT nie samych programistów i głównie raczej brakuje właśnie doświadczonych bo po co ci do projektu smark którego kod trzeba będzie poprawiać przez rok, jeśli to nie jest wielkie korpo to zatrudnienie takiego to tylko straty :)

0

Zastanawiam się co to znaczy, że ma brakować 800 tysięcy specjalistów IT. To nie jest zawód pierwszej potrzeby jak lekarz, że jak nie będzie lekarzy to będą ludzie umierać.

Korporacje hurtowo zatrudniają po np. 20 osób do projektu, to zatrudnią najwyżej 15 i zoptymalizują pracę tych piętnastu. Albo zamiast stworzyć 5 zespołów projektowych zrobią 3 i zarobią trochę mniej.

Małe firmy najwyżej upadną, bo nie znajdą programistów do pracy za 3 tysiące. Mała strata.

Nie wiem czy zasadne jest mówić o tym, że brakuje programistów, czy że ma ich brakować. Nie rozumiem jaka ma być definicja tego "brakowania" jeśli patrzeć ilościowo (bardziej jakościowo rozumiem - sam zauważam, że o ile jest masę programistów, to brakuje programistów ogarniętych, na wysokim poziomie. Ale myślę, że to bardziej należałoby mierzyć w procentach. Jeśli weźmiemy pod lupę wszystkich programistów, to może się okazać, że niewielki procent się do czegokolwiek nadaje - https://blog.codinghorror.com/why-cant-programmers-program/ - ale myślę, że to dlatego że właśnie programistów jest ogólnie za dużo, a nie za mało).

4

@LukeJL no nie wiem, zastanów się na przykład nad kwestiami utrzymania systemów. Jak nagle braknie koderów w banku i system zacznie sie sypać (bo np. danych jest za dużo) to myśle że trochę inaczej będziesz mówić. Tak samo jeśli w szpitalu nie będzie sprzętu diagnostycznego, bo firma która dostarcza do niego soft nie wyrabia się ze zleceniami bo nie ma rąk do pracy. Albo gorzej - zrobią ci w tym szpitalu krzywdę wadliwym urządzeniem.

Co prawda programista bezpośrednio nie wpływa na ludzkie życie, ale pośrednio juz dość mocno. Mało który zawód dziś nie wymaga wspomagania specjalistycznym oprogramowaniem. Nikt dziś nie buduje mostów bez przeliczenia wszystkiego na komputerze. A co jeśli taki czy inny system CAD/CAE jest wadliwy? Mosty i budynki mogą się zacząć walić ;)

0

ale rynek jest bardzo duży i przecież nie tylko polski, dodatkowo wokół programowania jest grafika, reklama, serwis itp. więc zapotrzebowanie jest spore
w DE prosta wizytówka kosztuje od 500 euro, jak zrobisz za połowę to ciebie po rękach całują :)
co za problem zrobić kilku językową stronę .eu i zarabiać

0

Moja koleżanka w 3 miesiące nauczyła się programu graficznego i zarabia już 4 tys zł miesięcznie. A teraz jeszcze uczy się C#.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1